

Suunto Blog

Taniec przez krajobraz: błogość stanów przepływu
© Martina Valmassoi
Bieganie przez niemal pełny obrót Ziemi wywołuje całą paletę emocji i doświadczeń. Uniesienie, ból, opór, nuda, zdziwienie, pustka – powtórz.
Ambasadorka Suunto i australijska biegaczka ultra Lucy Bartholomew doświadczyła pełnego zakresu. Jedną z rzeczy, które ją napędzają, są niesamowite stany przepływu, których doświadczyła podczas biegu pod słońce.
„Najlepiej mogę opisać to uczucie jako medytację” – mówi. „To stan, w którym nie wyczerpuje się żadna energia i jest to stan przepływu, w którym się poruszasz, ale czas wydaje się stać w miejscu. Trudno to wyjaśnić, dopóki sam tego nie znajdziesz”.
Lucy przygotowuje się obecnie do Western States 100 Mile Endurance Run. Podczas zeszłorocznego biegu nieświadomie weszła w stan przepływu, tracąc poczucie czasu. W pewnym momencie pomyślała, że ma przed sobą bardzo długą drogę, a potem, jak się wydawało, chwilę później, większość trasy była już za nią. „To było tak, jakbym oglądała siebie tańczącą na terenie i wszystko, o czym mogłam myśleć, to: »Mogę to robić cały dzień«” – mówi.
© Martina Valmassoi
Trzy zasady przepływu Lucy
Nie możesz tego kontrolować
Choć stany flow są uwodzicielskie i błogie, Lucy nie spodziewa się ich doświadczyć. Nie ma kontroli nad tym, kiedy przychodzą i odchodzą. Kiedy przychodzą, świetnie, kiedy odchodzą, ona pozostaje oderwana. „Są częścią pięknej przygody biegania i po prostu pozwalam im przychodzić i odchodzić, tak jak się pojawiają; tak jak dobre i złe chwile, zdajesz sobie sprawę, że nic nie trwa wiecznie” – mówi.
Nie goń tego
Ważne jest, aby mieć oderwane podejście, ponieważ pogoń za stanami przepływu po prostu je odgania, mówi Lucy. Jej celem jest bycie obecną, szczęśliwą i spokojną, co jest właściwym stanem umysłu, z którego może wyłonić się stan przepływu. I chociaż ich nie goni, to jednak wspierają jej wydajność biegu. „Szczególnie w dłuższych odcinkach myślę, że zapewniają czas, w którym czujesz się bez wysiłku i wspaniale”, wyjaśnia. „Dają ci pewność siebie i pewność, że ciało i umysł czują się komfortowo”.
Przepływ nie jest wymówką, aby się rozproszyć
Jedną z potencjalnych wad stanów przepływu jest tak głębokie zanurzenie się w chwili, że zapominasz o podstawach. „W takich momentach mam tendencję do zapominania o tankowaniu i tempie”, wyjaśnia Lucy. „Biegam z błogą nieświadomością tego, co mnie czeka, ponieważ chodzi o skupienie się na „tu i teraz”. Ale gdy ta chwila minie, rzeczywistość tego, w co się wpakowałeś, może uderzyć cię naprawdę mocno”. Podczas smakowania błogości przepływu pamiętaj, aby zadbać o podstawy.
Główne obrazy:
© Damien Rosso / Droz Photo
© Martina Valmassoi
Kliknij poniżej, aby przeczytać artykuły z naszej serii na temat przepływu:
Znalezienie przepływu
7 zasad, które pomogą Ci znaleźć przepływ

Śledź Red Bull X-Alps 2019 na żywo tutaj!
I ruszają! Rozpoczęła się dziewiąta edycja najtrudniejszego na świecie wyścigu przygodowego Red Bull X-Alps! Po miesiącach treningów i przygotowań 32 sportowców z 20 krajów wyruszyło z historycznego Mozartplatz w Salzburgu w Austrii, rozpoczynając 1138-kilometrowy wyścig przez Alpy Europejskie do platformy mety w Monako.
Fani na całym świecie czują się komfortowo i włączają się w akcję. Każdy, kto śledził poprzednie edycje wyścigu za pośrednictwem najnowocześniejszego systemu śledzenia na żywo, wie, że gdy zaczniesz oglądać, trudno jest przestać; dramat, przeszkody, niepowodzenia, rywalizacja i przełomy sprawiają, że jest to niemal uzależniające.
Red Bull X-Alps to jedyny w swoim rodzaju wyścig. Jeśli to dla Ciebie nowość, możesz założyć, że skoro wiąże się z paralotniarstwem, to nie może być zbyt trudny. Zastanów się jeszcze raz. To nie jest paralotniarstwo w słoneczne sobotnie popołudnie – to paralotniarstwo alpejskie; obejmuje ono nawigację po ogromnych łańcuchach górskich, lodowcach, komercyjnych trasach lotniczych. Z tego powodu w wyścigu mogą wziąć udział tylko najlepsi piloci.
Wymaga również wytrzymałości na najwyższym poziomie. Zawodnicy próbują wędrować i latać wzdłuż i wszerz Alp, meldując się w 13 punktach zwrotnych po drodze. Jeśli pogoda się nie ułoży, będą musieli pokonywać szalone odległości dziennie z ogromnym wzrostem wysokości. Każdy z nich będzie zależał od doświadczonych umiejętności na świeżym powietrzu.
System śledzenia na żywo ułatwia fanom śledzenie ulubionych sportowców. Ponieważ wielu sportowców pochodzi z alpejskich krajów, lokalni fani wyjdą i będą ich dopingować, gdy będą przejeżdżać przez ich miasta i wioski. Ponieważ trasa tej edycji jest uważana za najtrudniejszy wyścig, warto się w niego włączyć.
Główny obraz autorstwa zooom.at/Red Bull Content Pool
CZYTAJ WIĘCEJ
CZYSTA BEZCZERNOŚĆ RED BULL X-ALPS
GONIĄC ORŁA PRZEZ ALPY

Bałtyk ujawnia cenne sekrety z pomocą nurków Suunto
Łuk Vrouw Maria z nurkami. Na wczesnych etapach prac badania Vrouw Maria były również ilustrowane dziełami sztuki. Rysunek Tiiny Miettinen, Finnish Heritage Agency.
Inżynier nurkowania Suunto Pasi Lammi i jego zespół nurkowy Badewanne zostali zaproszeni przez Narodową Radę Zabytków w Finlandii do wzięcia udziału w wyprawie w celu stworzenia trójwymiarowego modelu podwodnego miejsca. Nie był to pierwszy raz, kiedy Bedawanne zetknął się z wrakiem, byli oni częścią zespołu nurków w 2007 r., którzy mogli eksplorować jego nieskazitelnie zachowaną drewnianą konstrukcję. Dostęp do nurkowania podczas poprzednich ekspedycji archeologicznych był ograniczony ze względu na zwiększone ryzyko naruszenia dna morskiego i dalszego ukrycia wraku lub ryzyka uszkodzenia delikatnej konstrukcji.
Atmosfera po nurkowaniu na wyprawie w 2007 roku. Roope Flinkman (po lewej), Pasi Raasakka, Petri Puromies, Jussi Kaasinen i Minna Koivikko. Zdjęcie: Ulla Klemelä, Fińska Agencja Dziedzictwa.
W dół ze statkiem
Vrouw Maria to holenderski dwumasztowy statek handlowy, który wypłynął z Amsterdamu 5 września 1771 r. w kierunku Petersburga w Rosji, ale nigdy nie dotarł do portu. Pod koniec września Vrouw Maria wpłynął do Cieśniny Duńskiej, a ładunek został ostatnio zarejestrowany na pomoście Elsevier (Øresund), zanim zatonął. Zgłoszono, że po kilku błędach nawigacyjnych na sztormowym Morzu Archipelagowym statek stracił kurs i osiadł na mieliźnie. Statek doznał jedynie niewielkich uszkodzeń kadłuba, ale wkrótce potem ponownie wszedł na mieliznę, tym razem tracąc ster, gdy duża fala uwolniła statek z dna morskiego, a załoga nie mogła kontrolować napływającej wody.
4 października 1771 roku załoga ostatecznie opuściła statek i bezpiecznie dotarła do pobliskich skał, ratując tylko część ładunku w krótkim czasie, kiedy woda wlewała się do środka. Podjęto pewne wysiłki, aby ustabilizować statek, ale pompy zostały zatkane ziarnami kawy wyciekającymi z ładunku w ładowni i ostatecznie 9 października 1771 roku Vrouw Maria zatonęła pod falami, zabierając ze sobą większość ładunku i luksusów.
Na pokładzie Vrouw Maria, gdy zatonął, znajdowały się worki kawy, cukru i barwników do tkanin. Najcenniejszymi przedmiotami w ładowni były dzieła sztuki zakupione przez Katarzynę Wielką na aukcji w Amsterdamie w tym samym roku, w drodze do jej rezydencji. Inne luksusy, w tym lustra, jaja z kości słoniowej i cebulki kwiatów, przeznaczone dla rosyjskiej szlachty, nadal leżą na dnie morza. Niewiele udało się uratować podczas akcji ratunkowej, a jeszcze mniej udało się uratować z wraku od czasu jego odkrycia.
Pozycja wraku na dnie morza pozostawała tajemnicą, a wrak był pomijany przez ponad 200 lat. Jednak zainteresowanie wzrosło w latach 70., kiedy dr Christian Ahlström odkrył dokumentację incydentu w fińskich archiwach narodowych, którą następnie opublikował. Jego odkrycia w 1979 r. zapoczątkowały ekscytującą misję poszukiwawczą, która miała trwać kolejne dwadzieścia lat.
Wrak statku został odkryty w 1999 roku przez stowarzyszenie Pro Vrouw Maria za pomocą skanera bocznego pod przewodnictwem Rauno Koivusaariego i zidentyfikowany jako Vrouw Maria.
Teraz, dwadzieścia lat później, w rocznicę, inżynier nurkowania Suunto Pasi Lammi został zaproszony do nurkowania przy wraku i wzięcia udziału w projekcie modelowania 3D. Pasi i jego zespół nurkowy, Badewanne Team, zobowiązali się do współpracy z Fińską Radą ds. Zabytków, Muzeum Wojskowym Finlandii i współpracownikami z całego świata w celu zachowania historii Bałtyku.
Lokalizacja biura Pasi
Symulacja wirtualna 2012
W 2012 r. na wystawie zatytułowanej „Lost at sea, rediscovered” odbyła się wirtualna symulacja wraku, którą mogli zobaczyć goście Fińskiego Narodowego Muzeum Morskiego. Ten imponujący materiał filmowy został uhonorowany nagrodą w konkursie Europa Nostra Awards 2015 Unii Europejskiej.
„Dzięki symulacji stworzonej przez Aalto University i Finnish Heritage Agency, szeroka publiczność mogła szczegółowo zbadać statek skarbów, do którego w rzeczywistości trudno się dostać. W tamtym czasie symulacja Vrouw Maria była całkowicie nowym sposobem wizualizacji podwodnego świata i uczynienia go dostępnym”.
Wirtualna symulacja wraku Vrouw Maria otrzymała specjalną nominację w kategorii badań i digitalizacji konkursu Europa Nostra Awards 2015 Unii Europejskiej. Zdjęcie: Fińska Agencja Dziedzictwa.
Ponowna wizyta - model 3D Vrouwa Marii
Teraz, dzięki zespołowi nurków-wolontariuszy, którzy ponownie odwiedzają wrak i wykorzystują najnowszą technologię modelowania zdjęć 3D pod wodą, aby stworzyć ultrarealistyczną interaktywną mapę wraku, ludzie będą mogli docenić statek w całej jego okazałości z powierzchni wody. Nurkowie wykorzystują mieszankę filmów, zdjęć i fotogrametrii, aby stworzyć produkt końcowy, który zilustruje, jak daleko technologia zaszła od symulacji z 2012 r. i pozwoli na dokładniejszy wgląd w wrak.
„Dzisiaj był pierwszy dzień, a nasza początkowa misja została przygotowana do rozpoczęcia modelowania. Eksperymentowaliśmy z przesuwaniem kamery w różne miejsca, aby uzyskać najlepsze widoki wraku i ustawianiem mocowań do bezpiecznych kamer. Następnie zespół i ja przetestowaliśmy dokumentację dwóch lokalizacji, abyśmy mogli przedstawić wyniki fińskiej agencji dziedzictwa narodowego. Projekt dopiero się rozpoczął, a wyniki zostaną wkrótce opublikowane i z pewnością nie możemy się doczekać, aby je zobaczyć”. Pasi komentuje.
Pasi udostępnił swój profil nurkowania ze swojego Eon Steel połączonego z aplikacją Suunto, dzięki czemu możemy wspólnie z nim przeżyć jego nurkowanie.
Ukończony projekt będzie można zobaczyć w nowym muzeum Stockholm Treasures of the Baltic, którego otwarcie zaplanowano na 2020 rok.
Zanim ostateczny model trafi do muzeum, będzie można obejrzeć pierwszą wersję projektu w dwudziestą rocznicę odkrycia Vrouw Maria, 28 czerwca 2019 r., na internetowej platformie do modelowania 3D Sketchfab.com.
O Pasi Lammi
Pasi Lammi mieszka w mieście Espoo w Finlandii. Zaczął nurkować w 2007 r. i odbył pierwsze nurkowania na rebreatherze w 2009 r., po czym w 2014 r. przeszedł na JJ-CCR. Jego certyfikaty nurkowe obejmują wyróżnienia IANTD, NSS-CDS, PADI, NAUI i CMAS oraz poziom instruktorski dla agencji szkoleniowych NAUI i CMAS, w których uczy nurkowania zarówno w Finlandii, jak i w Estonii.
Jest aktywnym instruktorem i uczy nurkowania rekreacyjnego i technicznego, ale jego serce leży w technicznej stronie nurkowania. Pasi jest również bardzo aktywnym członkiem klubu nurkowego i bierze udział w zajęciach z wieloma lokalnymi klubami nurkowymi.
Kiedy nie trenuje, znajdziesz go nurkującego we wrakach na Morzu Bałtyckim lub kopalniach w krajach nordyckich. Dla Pasiego nurkowanie to nie tylko poszukiwanie własnych doświadczeń, ale także praca w zespole i dzielenie się doświadczeniami z innymi poprzez dokumentowanie historycznych zainteresowań. Lubi robić podwodne zdjęcia, filmy, a teraz praca nad projektami modelowania 3D przyniosła mu całą radość nurkowania. Wielką przyjemność sprawia mu przyczynianie się do odkrywania nowych faktów historycznych i budowanie większego obrazu swojego dziedzictwa kulturowego.
Napełnianie butli na miejscu w ramach przygotowań do eksploracji Vrouw Maria podczas nurkowania rocznicowego w 2019 r.

Podwodny wideograf Patrick Dykstra przejmuje na tydzień konto @suuntodive na Instagramie
Podwodny wideofilmowiec Patrick Dykstra przejmuje konto @suuntodive na Instagramie (zdjęcie: Chris Michel).
Kim jesteś i skąd pochodzisz?
Nazywam się Patrick Dykstra, pochodzę z Denver w stanie Kolorado w USA, ale od 10 lat mieszkam w Dubaju.
Gdzie nurkujesz?
Nurkuję wszędzie, gdzie są wieloryby i inna megafauna. Im bardziej odległe, tym lepiej!
Co Cię inspiruje w podwodnym świecie?
Jest tak wiele, czego nie wiemy o zwierzętach zamieszkujących nasz ocean. Inspiruje mnie dążenie do nieznanego i motywuje mnie do pomagania innym w dowiedzeniu się więcej o naszych oceanach i zagrożeniach, z którymi się mierzą.
Jak opisałbyś swój styl fotografii?
Tak naprawdę robię teraz o wiele więcej wideografii, ale nadal lubię robić zdjęcia od czasu do czasu. To powiedziawszy, nie sądzę, żebym miał jakiś konkretny styl.
Czy chcesz opowiedzieć jakąś historię za pomocą swoich zdjęć?
Mam nadzieję, że zwrócę uwagę ludzi na mega faunę naszych oceanów. Na Dominice znamy większość kaszalotów z imienia, ponieważ są to osobniki. Wieloryby mają cielęta, które z trudem wychowują, muszą znaleźć wystarczająco dużo pożywienia, aby jeść codziennie i utrzymać się przy życiu, unikając przy tym zaplątywania się w sprzęt wędkarski. Przedstawienie ich ludziom jako ich indywidualnych jaźni jest ważne i mamy nadzieję zainspirować ludzi do ochrony ich nawyków i szacunku do ich domu.
Nad czym ostatnio pracowałeś?
Brałem udział w filmach BBC Blue Planet II, emitowanych do 2018 roku (za który otrzymałem nagrodę BAFTA), a następnie w filmach National Geographic Hostile Planet i BBC Wild Shetland - Scotland's Wild Frontier.
W przyszłym roku szykują się duże zmiany, ponieważ stanę przed kamerą, aby poprowadzić wieloczęściowy serial na Animal Planet, który ukaże się w 2020 r. i w którym będę opowiadać o nowych odkryciach w oceanach świata. To bardzo ekscytujące.
Gdzie możemy śledzić Twoje przygody?
Obserwuj mnie tutaj:
Strona internetowa: www.pictureadventure.com
Instagram: @pictureadventure1
FB: Facebook.com/PictureAdventureExpeditions
OBSERWUJ @SUUNTODIVE NA INSTAGRAMIE, ABY ZOBACZYĆ PRACE PATRIKA I WIĘCEJ!

7 wskazówek dotyczących biegania w upalne dni
Ryan jest specjalistą od biegania w upale. © Graeme Murray / Red Bull Content Pool Kiedy Ryan Sandes biegł przez Saharę w 52°C upale, czuł się, jakby biegł z papierową torbą na głowie. „Czujesz, że nie możesz wciągnąć wystarczająco dużo powietrza” — mówi. „Wszystko, czym oddychasz, jest supergorące”.
Południowoafrykański mistrz ultramaratonu brał udział w wyścigu Four Deserts Race, obejmującym pustynie Sahara, Gobi, Antarktyda i Atacama, zajmując pierwsze miejsce w trzech z nich i drugie w jednym. Biegał również na pustyniach Madagaskaru i Namibii, w szalonym Jungle Marathon w Ameryce Środkowej, a także w 45°C na epickim Western States 100 Miler, gdzie zajął pierwsze miejsce w 2017 roku. Nie trzeba dodawać, że Ryan nauczył się radzić sobie z upałem – oto jego siedem wskazówek.
„Upał ma ogromny wpływ; sprawia, że jesteś o wiele bardziej zmęczony i poruszasz się wolniej” — mówi Ryan. „Psychicznie jest to również trudniejsze. Dobra wiadomość jest taka, że ciało naprawdę dobrze adaptuje się do ciepła”.
Korzystaj z każdej okazji, aby obniżyć temperaturę ciała. © Graeme Murray / Red Bull Content Pool
Przed dniem wyścigu
Kultywuj akceptację
Bez względu na wyzwanie, czy zmaganie się z wysokością, jak to miało miejsce, gdy on i Ryno Griesel ustanowili najszybszy znany czas na Wielkim Szlaku Himalajskim, czy znoszenie intensywnej wilgoci w dżungli, akceptacja jest niezbędna dla wytrzymałości psychicznej, mówi Ryan. „Bieganie w upale to nie tylko wyzwanie fizyczne, ale także psychiczne”, mówi. „Musisz to zaakceptować i zdać sobie sprawę, że będzie trudniej. To jak bieganie na dużej wysokości; będziesz mieć ograniczenia fizjologiczne i musisz to zaakceptować i się z tym pogodzić”.
Kliknij, aby przeczytać pięć życiowych lekcji, których Ryan nauczył się na Wielkim Szlaku Himalajskim
Skorzystaj z symulacji
Kiedy Ryan przygotowywał się do biegu przez Saharę, trenował w komorze środowiskowej w Sports Science Institute of Cape Town. Biegał na bieżni w małym pomieszczeniu przez godzinę lub dwie, podczas gdy trenerzy dostosowywali temperaturę do tej panującej na Saharze. „Dało mi to dużo pewności siebie, że mogę biegać w takich temperaturach” — mówi. „Myślę, że w dużej mierze chodzi o to, żeby nie panikować, żeby pogodzić się z faktem, że będzie trudno. Ten trening bardzo mi pomógł”.
Niewielu z nas ma dostęp do komory środowiskowej. Jeśli nie masz, Ryan zaleca korzystanie z sauny na kilka tygodni przed wyścigiem. „Codziennie lub co drugi dzień wchodź do sauny lub łaźni parowej i po prostu w niej siedź lub wykonaj kilka lekkich ćwiczeń” — mówi.
Innym sposobem na symulację jest czekanie na popołudniowe słońce, a następnie założenie kilku dodatkowych warstw ubrań i wyjście na bieg. „Spraw, aby ciało się spociło i było bardziej wydajne w upale” — wyjaśnia Ryan. „Łatwo się tego uczysz, ale też szybko tracisz. Po prostu skup się na tym na dwa do trzech tygodni przed wydarzeniem”.
Miej plan
Przed wyścigiem lub sesją treningową stwórz plan, jak utrzymać nawodnienie i jak największą chłód. Zastanów się dokładnie, ile wody musisz ze sobą zabrać, gdzie na trasie będziesz mógł uzupełnić zapas wody, a także kiedy będziesz mógł się ochłodzić. „Spróbuj ustalić, ile wody i elektrolitów potrzebujesz podczas treningu” — mówi Ryan.
Podczas wyścigu
Regularne przystanki na wodę
„Na Western States 100 Miler jest wiele punktów pomocy wzdłuż trasy” – mówi Ryan. „Poświęć trochę czasu na punktach pomocy, aby upewnić się, że przyjmujesz wystarczającą ilość płynów i elektrolitów. Będąc tam, używaj lodu, zimnych gąbek lub czapki z lodem, jeśli taką masz”.
Zachowaj spokój
Ryan zaleca noszenie lodowego kapelusza lub lodowych opasek na szyję i nadgarstki, aby zachować chłód. Kiedy przechodzisz obok strumienia lub jeziora, zanurz się, kiedy tylko możesz. Innym trikiem jest noszenie lekkiego stroju wykonanego z materiałów, które zatrzymują wilgoć. Kiedy biegniesz, a powietrze przechodzi przez materiał, wilgoć się ochładza. „Kiedy temperatura twojego rdzenia jest zbyt wysoka, spowalnia cię” — mówi. „Jeśli możesz to kontrolować, to bardzo pomaga”.
Weź elektrolity
„Nie pij zbyt dużo wody bez uzupełniania elektrolitów” – mówi Ryan. „Różni ludzie pocą się w różnych ilościach. Im bardziej przyzwyczaisz się do biegania w upale i na słońcu, tym bardziej będziesz wydajny w poceniu się i wykorzystaniu elektrolitów”.
Chroń siebie
Kapelusz, okulary przeciwsłoneczne, krem z filtrem i balsamy do ust to niezbędne rzeczy, które chronią przed słońcem. „Jeśli wcześnie się opalasz, może to być koniec na dłuższą metę” — mówi Ryan. „Kiedy się mocno pocisz, o wiele bardziej się ocierasz, więc używam również Squirrel's Nut Butter pod pachami, na sutkach i wokół pachwin”.
Obraz główny: © Graeme Murray / Red Bull Content Pool
Kliknij poniżej, aby uzyskać więcej porad dotyczących biegania!
Dowiedz się, jak sen może sprawić, że staniesz się lepszym biegaczem
7 zasad, które pomogą Ci znaleźć przepływ
Ulepsz swoje bieganie dzięki intensywnym powtórzeniom pod górę
Przewodnik leniwego biegacza po maratonie

Dowiedz się, jak sen może sprawić, że staniesz się lepszym biegaczem
Dobry sen powinien być czymś naturalnym, prawda? Jednak wielu z nas czuje się zmęczonych przez większą część tygodnia. Lekarz snu daje sześć wskazówek, które pomogą Ci poprawić bieganie i ogólną jakość życia.
Sen i regeneracja są niezbędnymi elementami treningu. Zdjęcie Gregory'ego Pappasa na Unsplash Kiedy Henri Tuomilehto zaczynał pracę jako lekarz snu, zainteresowanie społeczeństwa tym, jak dobrze spać, było niewielkie. „To było: 'połóż głowę na poduszce i zamknij oczy'” — mówi. „Myślę, że to podejście powoli i pewnie się zmienia. Powodem jest to, że ludziom nie wiedzie się dobrze. Przeprowadzam wiele badań i pracownicy czują się zmęczeni przez większość tygodnia. Bycie ciągle zmęczonym nie jest normalne”.
Henri jest szefem kliniki Coronaria Sleep Clinic w Finlandii, która ma sześć klinik w całym kraju. Zaczął pracować jako lekarz snu 10 lat temu, po przejściu z pracy jako lekarz laryngolog. Uczestniczył w kursie snu i zdał sobie sprawę, jak mało rozumie ten temat. „Sen nie jest uwzględniony w szkole medycznej” – wyjaśnia. „Zasób wiedzy wśród lekarzy jest bardzo niski.
„Nie ma wielu ludzi na świecie, którzy nie czują się zmuszeni do ciężkiej pracy” – kontynuuje Henri. „Z drugiej strony, nasze życie osobiste również stało się bardziej wymagające, z potrzebą podróżowania, hobby i silną orientacją na cel. To nie tylko praca, to samo życie. Niezależnie od tego, czy masz wymagającą pracę, czy jesteś wyczynowym sportowcem, to od nas zależy, czy zadbamy o siebie”.
Henri pracuje ze sportowcami od ośmiu lat. Mówi, że nauka dobrego snu daje wiele pozytywnych korzyści i nie powoduje żadnych negatywnych skutków. „Jeśli nie śpisz dobrze, zaczynają się dziać złe rzeczy” — mówi. „Mógłbym napisać książkę o tym, co zły sen z tobą robi. Sen decyduje o tym, jakim jesteś człowiekiem. Wpływa na nastrój i zachowanie.
„Im trudniejsze czasy, tym lepsza musi być twoja regeneracja. Kiedy czasy są trudne, musisz szanować odpoczynek i regenerację. To jedyny sposób, aby zachować równowagę. Dobry sen jest do tego niezbędny”.
Szanuj siebie
Musisz zaakceptować ten prosty, oczywisty punkt, mówi Henri, w przeciwnym razie poniższe wskazówki są bezużyteczne. Korzyści nigdy nie nadejdą. „Im trudniejsze jest twoje życie, tym bardziej musisz skupić się na śnie i regeneracji”, mówi. Zacznij dokonywać wyborów dotyczących stylu życia, które szanują twoją potrzebę odpoczynku i regeneracji. Henri mówi, że może to oznaczać znalezienie nowej pracy.
Zwiększ ilość snu
Śpij co najmniej 30 minut do godziny dłużej każdej nocy. „Szybko zauważysz różnicę następnego dnia”, mówi Henri. „Będziesz czuć się o wiele lepiej. Sportowcy zobaczą, że regenerują się o wiele szybciej. Nie ma łatwiejszego sposobu na poprawę zdrowia i wyników niż sen. Trzymaj głowę na poduszce jeszcze przez godzinę. W ogóle nie musisz się pocić!”
Wiedz, kiedy się wycofać
„Poznaj swoje ciało i nie trenuj, jeśli nie jesteś dobrze zregenerowany” — mówi Henri. „Wielu najlepszych sportowców wie i potrafi wyczuć, jak radzi sobie ich ciało. To ważna umiejętność. Jeśli nie jesteś dobrze zregenerowany po treningu poprzedniego dnia, rozważ zmniejszenie intensywności treningu lub jego pominięcie i wykonanie większej ilości treningu regeneracyjnego, zamiast forsowania się”.
Podejmuj właściwe decyzje
„Prowadź zdrowy tryb życia i regularnie ćwicz. Nie ma cudownego lekarstwa, to wynika z tego, co robisz każdego dnia, tydzień po tygodniu.
Znajdź dobry rytm
„Sen to rytm i tempo, a czujność powinna być wysoka rano i niska wieczorem” — mówi Henri. „To jest właściwa równowaga — staraj się opanować swoją czujność”. Unikaj pracy do późna przy komputerze lub uprawiania sportu wieczorami. Staraj się relaksować wieczorem.
Uzyskaj wsparcie
Jeśli robisz wiele dobrych rzeczy, a mimo to nie czujesz się dobrze, możesz mieć zaburzenia snu. „Kiedy ludzie są zmęczeni, jest ku temu powód”, mówi Henri. „Wiele osób po prostu się poddaje. Nigdy się nie poddawaj! Odwiedź swojego lokalnego lekarza od snu!”