Suunto Blog

Uphill talk with Emelie Forsberg

Rozmowa pod górę z Emelie Forsberg

Emelie Forsberg nie pochodzi z gór – pochodzi ze wzgórz. Urodziła się w pagórkowatym terenie na wschodnim wybrzeżu Szwecji zwanym Höga Kusten. „Nie ma tu gór, ale teren jest naprawdę zabawny z 300-metrowymi wzgórzami” – mówi Emelie. Mimo to stała się jedną z najlepszych biegaczek górskich i narciarek górskich na świecie. Jak to zrobić? Czy naprawdę potrzebujesz gór, aby trenować wspinaczkę? Właściwie, wcale! Jeśli masz podjazd, który ma tylko 100 lub 200 metrów wysokości – lub nawet tylko 30 metrów wysokości – to jest ok. Musisz po prostu zrobić więcej powtórzeń. Ale jeśli lubisz góry, myślę, że ważne jest, aby również wybrać się w góry, aby trenować długie podjazdy. Wolisz łagodne czy strome podejścia? Lubię je obie, ponieważ są tak różne. Jestem dość silny, więc strome podjazdy są dla mnie zazwyczaj trochę lepsze. Ale poprawiłem się też na mniej intensywnych podjazdach. Czy ustawiając ścieżkę skórki kierujesz się prosto w górę, czy…? Na początku naprawdę stromo! Byłem silny, ale nie miałem wtedy odpowiedniej techniki. Ale teraz lubię ustawiać tor pod bardziej łagodnym, wygodnym kątem. Jakie tempo stosujesz na długich podjazdach? Przede wszystkim słucham swojego ciała, ponieważ uważam, że interesujące jest poznawanie swojego ciała. Podczas treningu zawsze mierzę tętno i analizuję dane później. To również pomaga mi zrozumieć moje wyniki. Ale w niektórych wyścigach, które nie są tak techniczne, mogę mieć bardziej matematyczne podejście i używać tętna również podczas wyścigu. Mogę po prostu spojrzeć na swoje tętno i powiedzieć: „Nie, to nie wystarczy. Muszę przyspieszyć!” Czy trening do biegania pod górę i skimo jest taki sam? To mniej więcej ten sam trening interwałowy, który działa w obu przypadkach. Może trenuję trochę krótsze interwały zimą. Ale wszystkie interwały są dla mnie ważne; od wysiłków trwających minutę, kiedy naprawdę czuję, że nadchodzi kwas mlekowy, do bardziej przystępnych czterominutowych wysiłków, aż do dziesięciu minut, kiedy tempo przypomina wyścig. Trening interwałowy może być super zabawny. Czy jeśli czujesz, że jesteś w dobrej formie biegowej, oznacza to również, że jesteś szybki na nartach? Jeśli jestem w dobrej formie do biegania, myślę, że łatwiej jest mi przejść na narty. Przejście z jazdy na nartach do biegania wydaje się trudniejsze. Jakie masz wskazówki, jak zwiększyć prędkość pod górę? Moje wskazówki są naprawdę podstawowe i bardziej mentalne niż fizyczne: Musisz lubić to, co robisz i mieć kontynuację w tym, co robisz. Nie trenuj super ciężko przez tydzień, a potem miej trzy tygodnie bez treningu. Nawet jeśli masz czas, żeby pobiegać tylko przez dziesięć minut jednego dnia, zrób to! To sprawi, że będziesz chciał wyjść także drugiego dnia. I postaraj się, żeby trening był przyjemnością. Dla mnie trening interwałowy naprawdę zadziałał. To łatwy sposób na poprawę, ponieważ sesje są wykonalne. Trening może trwać godzinę, półtorej godziny i naprawdę czujesz, że zrobiłeś coś naprawdę dobrego, gdy skończysz. CZYTAJ WIĘCEJ Światowy Tydzień Pionowy 2017 7 wskazówek, jak zachować zrównoważony poziom obciążenia treningowego Jak przebiec maraton w czasie poniżej 3 godzin
SuuntoRun,SuuntoSkiFebruary 28 2017
Going back for a beating: Gary Robbins on his second attempt at the world’s toughest footrace

Powrót po lanie: Gary Robbins o swojej drugiej próbie w najtrudniejszym biegu świata

Jest około 67 000 stóp (ponad 20 000 m) przewyższenia Które pokonujesz w ciągu dwóch i pół dnia – jeśli oczywiście możesz tak długo wytrzymać. I na dobre lub na złe, trasa nie jest trasą A-do-B – to pętla, którą pokonujesz 5 razy. Stąd „Barkley Marathons”. Gary przy żółtej bramie, która oznacza początek i metę trasy Barkley Marathons. Wyścig ma długość stu trzydziestu kilku mil Nikt nie wie tego na pewno – trasa zmienia się co roku według kaprysu organizatora wyścigu. Jeśli nie ma finiszerów, trasa pozostaje ta sama, jeśli jest finiszer, trasa jest trudniejsza poprzez dodanie kolejnego punktu kontrolnego, który obejmuje dodatkowe podejście i zjazd. Większość uważa, że ​​pętla, pokonywana 5 razy, jest trochę dłuższa niż prawdziwy maraton, a nie ma wątpliwości, że teren jest absolutnie brutalny. Tylko 14 osób ukończyło wyścig w ciągu prawie trzydziestu lat I co gorsza – za każdym razem, gdy jest finiszer, utrudniają trasę, ale niekoniecznie i wydłużają ją. Och, nie ma żadnych znaków szlaku Ogromną częścią wyzwania jest poruszanie się po trasie wyścigu. Aby udowodnić, że ukończyłeś cały wyścig, wyrywasz stronę z książek, które znajdziesz ukryte w różnych punktach trasy wyścigu. Po każdym okrążeniu organizator policzy Twoje strony. Nie masz pojęcia, kiedy rozpocznie się wyścig W dowolnym momencie między północą w piątek a południem w sobotę! Więc trudno zaplanować odpoczynek przed wyścigiem. Wyścig trwa dwa i pół dnia. Jak trenujesz? Idziesz w górę Mieszkam w Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej i mamy trzy szczyty w mieście, każdy z nich ma około 3000 stóp wybitności. Robię kilka okrążeń na raz na 20k vert training session mniej więcej raz na siedem dni – zajmuje to około dwunastu godzin. W pozostałe dni tygodnia wychodzę na kilka tysięcy dziennie. W ostatnich trzech tygodniach treningu prawdopodobnie zrobię trening 15 000 stóp, a może 2x 20 000 stóp. 20k trening może zająć do 12 godzin. Poza tym robię co najmniej jedno prawie codzienne okrążenie i próbuję zwiększyć mój tygodniowy pionowy wzrost do co najmniej 30k stóp. Co znajdziesz w pakiecie na wspinaczkę na 20 km? Sposób organizacji wyścigu pozwala zawodnikom wrócić na pole namiotowe (gdzie parkowane są ich samochody) na linii startu na mecie każdej pętli. Tak więc ja trenuję – mogę dostać się do swojego pojazdu dwa razy podczas długiej sesji treningowej dziennie. Zabieram ze sobą wodę na trzy godziny, jedzenie na 12 godzin i sprzęt, taki jak wodoodporny, oddychający zestaw, koszulkę, rękawiczki, mikrokolce na śnieg. Potrzebuję 250 kalorii na godzinę Bieganie to sport z niedoborem kalorii, a podczas ruchu można strawić tylko określoną liczbę kalorii. 250 na godzinę to przepis na sukces. Dzięki temu powinieneś móc iść do przodu, więc to właśnie będę robić podczas wyścigu. Po każdym okrążeniu (około 8-10 godzin) szybko zjem około 500 kalorii, zjem pełny posiłek, a potem się zregeneruję i znowu ruszę. Spożycie płynów zależy całkowicie od pogody – jeśli jest gorąco, więcej wody. Zimno, mniej. Potrzebujesz dwóch par butów Większość biegów na dystansie stu mil pokonuję w jednej parze butów, ale zarośla i jeżyny na Barkley są tak niebezpieczne, że buty mogą się w nich rozpadać. Umiejętności nawigacyjne są kluczowe dla osiągnięcia sukcesu w The Barkley. I koniecznie potrzebujesz kompasu Posiadanie mapy, kompasu i umiejętności ich używania jest absolutną koniecznością. Pomaga również, jeśli masz weterana kursu, od którego możesz czerpać wiedzę. Zgubienie się może oznaczać różnicę między ukończeniem a nieukończeniem. Masz 60 godzin, a zegar się nie zatrzyma, jeśli się zgubisz. Uwielbiam tygodniowe sumy przewyższeń na moim Suunto Moim celem jest osiągnięcie jak największej wysokości. To jedyny sposób, aby przygotować się do tego wydarzenia. Zegarek pokazuje dzienne i tygodniowe sumy wysokości. Mój trening KOŃCZY się, gdy osiągnę tyle wysokości, ile potrzebuję – więc mój zegarek ułatwia mi to. Tygodniowy wykres jest świetnym punktem odniesienia, od którego nie mogę się uwolnić. To codzienne przypomnienie, że jeśli nie wyjdę za drzwi, nie osiągnę wysokości i nie będę trenować wystarczająco ciężko! Bądźcie na bieżąco z wydarzeniem Suunto Vertical Week 2017 , w którym Gary planuje przewyższyć przewyższenie o ponad 60 tys. w ciągu zaledwie dwóch tygodni. Koniecznie obejrzyjcie też film dokumentalny o maratonach Barkley, który jest teraz dostępny na Netfliksie. Wszystkie zdjęcia: © Matt Trappe / Trappephoto.com
SuuntoRunFebruary 17 2017
The annual World Vertical Week 2017 is coming!

Zbliża się coroczny World Vertical Week 2017!

Teraz jest czas, aby udowodnić, że Twój kraj lub sport jest królem wzgórza. Włóż buty do biegania, wskocz na rower lub uwolnij pięty i zacznij wspinać się pod górę. Śledź swoje przygody za pomocą zegarka Suunto, a do końca #VerticalWeek otrzymamy wyniki. Każdy ruch się liczy. World Vertical Week odbędzie się na całym świecie w dniach 27 lutego – 5 marca . Możesz wspinać się gdziekolwiek chcesz i wybrać dowolny sport wykorzystujący siłę ludzkich mięśni . W zeszłym roku największe średnie wejścia na Move miały miejsce w Szwajcarii, Austrii i Francji. Skitouring i alpinizm prowadziły pod względem najwyższych średnich wejść w sportach indywidualnych. Które kraje i sporty będą przewodzić w tym roku? Jedyne, co musisz zrobić, aby wziąć udział, to upewnić się, że informacje o kraju w ustawieniach aplikacji Suunto są poprawne . Następnie Twoje podejście zostanie automatycznie obliczone na podstawie całkowitej liczby dla Twojego kraju ojczystego. Do końca tygodnia dowiemy się, gdzie na świecie mieszkają prawdziwi wspinacze. Bawcie się dobrze! KONKURS FOTOGRAFICZNY #VERTICALWEEK Podziel się swoimi doświadczeniami z Vertical Week na Instagramie lub Facebooku, używając #VerticalWeek , aby mieć szansę na wygranie zegarka Suunto Spartan Ultra GPS. (Obowiązują warunki. Przeczytaj je tutaj.) Przeczytaj więcej Jak cieszyć się spędzaniem czasu na świeżym powietrzu z partnerem: rozmowa z Emelie Forsberg i Kilianem Jornetem Górskie zasady Grega Hilla 7 wskazówek, jak zwiększyć prędkość podjazdu
SuuntoClimb,SuuntoRide,SuuntoRun,SuuntoSkiFebruary 15 2017
How to enjoy the outdoors with your partner: a chat with Emelie and Kilian

Jak cieszyć się świeżym powietrzem ze swoim partnerem: rozmowa z Emelie i Kilianem

Kto by pomyślał: wywiad o związku z Kilianem? W Walentynki dzieją się dziwne rzeczy! Ale nie martwcie się, zarówno Emelie, jak i Kilian byli gotowi porozmawiać na ten temat bez wahania. Spotkaliśmy się z nimi w Andorze, po pierwszych zawodach Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim w tym sezonie, w których oboje stanęli na podium. Emelie i Kilian, czy dużo razem trenujecie? Kilian: Może raz w tygodniu robimy razem pełną sesję treningową. Pozostałe dni często zaczynamy i kończymy w tym samym miejscu i robimy pętle. Emelie: Tak, często zaczynamy razem, ale on zrobi więcej. Czasami, jeśli chcę zrobić interwały, proszę go, żeby poszedł wcześniej, żeby mógł zrobić tory. Ale często go łapię, więc interwały często nie są super dobre. Jeśli idzie ze mną, idzie spokojnie. Kilian: A jeśli zdarzy się jakiś fajny, bardziej techniczny szczyt, to jedziemy tam razem i wybieramy się na fajną wycieczkę. Jak zmieniły się wspólne treningi na przestrzeni pięciu lat waszej współpracy? K: Nie sądzę, żeby to się aż tak bardzo zmieniło. Znamy się teraz trochę lepiej. Czujemy się bardziej komfortowo, jeśli widzimy, że druga osoba chce iść szybciej lub wolniej i nie zawsze musimy rozmawiać lub coś mówić. A kiedy przechodzimy do bardziej technicznych miejsc, wiemy, jak druga osoba sobie radzi i reaguje. Myślę, że to jest to, co się zmieniło. E: Może teraz poproszę cię, żebyś zrobił ze mną więcej interwałów? Kilian może mi pomóc dobrze wykonać interwały. „Kilian może mi pomóc dobrze radzić sobie w przerwach”. Czy jazda na nartach i bieganie jednocześnie to różne rzeczy? K: Jazda na nartach zawsze jest trochę trudniejsza. E: Kiedy biegasz, nie musisz martwić się lawinami. K: Jeśli idziemy na szczyt z wspinaczką lub stromymi zboczami z Emelie, mój mózg pracuje o wiele więcej. To nie jest to samo uczucie, gdy jestem z przyjaciółmi. Z nią myślę więcej. Mam na myśli, że gdy jestem z przyjaciółmi, dbam o siebie, ale jestem mniej zestresowana. E: Ja nie! Wiem, że będzie dobrze! K: To nie tak, że mi nie zależy [na wyjściach ze znajomymi], ale presja nie jest taka sama! E: Ale nie musisz tego czuć! K: Myślę, że to naturalne. Jaka jest różnica między wyjściem ze swoim partnerem a wyjściem ze znajomymi? E: Kiedy wychodzę z Kilianem, zawsze jest bardzo komfortowo. Bierze linę i wszystko. Ale kiedy wychodzę z przyjaciółmi, często jest odwrotnie: to ja czuję się bardziej komfortowo. Skoro mowa o pewności siebie, czy są jakieś aktywności, które wykonujecie razem i w których Emelie czuje się bardziej komfortowo? K: Tak, kiedyś pływaliśmy w jeziorze i prawie umarłem. Wtedy ona zdecydowanie poczuła się bardziej komfortowo! E: Chcieliśmy pójść w góry, ale nie było szlaku, więc postanowiliśmy popływać. K: I to było duże, duże jezioro. Nie wiem, jak długie, może cztery kilometry? Emelie musiała założyć niektóre z naszych rzeczy, jak telefon, na głowę, jak turban, żeby ich nie zamoczyć. Ja po prostu szukałem drewna albo czegoś, co mógłbym złapać! E: A może, gdy pojedziemy na narty biegowe, będę się też czuł bardziej komfortowo. Ale nigdy nie chcesz tego robić! Nie chcesz czuć się niekomfortowo! K: Och, lubię czuć się niekomfortowo – jeśli jestem w górach. Jeśli uprawiam narciarstwo biegowe, patrzę tylko na góry, ale nie na szczyty. E: Ale ty jedziesz o wiele szybciej, po prostu ciesz się prędkością i otoczeniem! "Po prostu ciesz się prędkością i otoczeniem!" Emelie, czy nosisz przy sobie Clifbar, żeby móc go dać Kilianowi, gdy zacznie się wściekać? E: Nie lubi jeść, kiedy wychodzi! Zabieram ze sobą trochę jedzenia, kiedy wychodzę dłużej, np. osiem godzin. A czasami życzę sobie, żeby Kilian miał trochę. Mówiłam mu, dlaczego nie może mieć w plecaku trochę czekolady dla mnie. Na wszelki wypadek. Ale do tej pory tak się nie stało. Więc często biorę swoje. K: Ale czasami w góry zabieram ze sobą jedzenie i wodę. Czy trudno jest znaleźć harmonogram, który będzie odpowiadał wam obojgu? E: Myślę, że spędzamy ze sobą znacznie więcej czasu niż wiele innych par, ponieważ nie chodzimy do pracy codziennie od dziewiątej do piątej. K: Może być miesiąc, kiedy ja jadę na wyprawę albo ty jedziesz na wyścig w USA, ale… Byłoby ciężko, gdyby druga osoba tego nie zrobiła. Nie siedzimy w domu tak długo. Ale oboje podróżujemy – i robimy to razem. Czy są rzeczy, których nie robicie razem? K: Ona naprawdę chce spróbować skoków spadochronowych, ale powiedziałem jej, że nie powinna tego robić. E: Nie! Nienawidzę base jumpingu. To igranie z twoim cennym życiem. K: (Serio). Myślę, że oboje mamy pewność siebie, by powiedzieć, kiedy czujemy się niekomfortowo. Ona jest w tym bardzo dobra, ja jestem gorszy. Jeśli widzę, że szczyt jest blisko, ale warunki są takie sobie, mogę naciskać bardziej, ale Emelie nadal może powiedzieć, nie, to ma znaczenie, schodzimy. E: A Kilian jest bardzo dobry, kiedy trzeba mu pomóc z liną. (ogólny śmiech) Nie, to nie był żart! K: Robisz jogę w domu, a ja jestem w tym naprawdę kiepska. Mogę robić to przez pięć minut, ale potem zaczynam robić coś innego. E: Ale naprawdę powinieneś spróbować. K: Myślę, że to bardzo ważne dla ciała, ale jest mi ciężko, kiedy jestem w domu. E: Tak, ale nie pójdziesz ze mną na siłownię, gdzie jest naprawdę fajne studio jogi. Nawet cię poprosiłam, bo potrzebuję praktyki. (Uwaga red.: Emelie jest certyfikowaną nauczycielką jogi.) Powinnam była dać ci dziesięć lekcji jogi jako prezent świąteczny! „Powinienem dać ci dziesięć lekcji jogi w prezencie świątecznym!” Czy masz jakieś wskazówki lub porady, którymi chciałbyś się podzielić z innymi parami spędzającymi czas na świeżym powietrzu? E: Słyszałem, że wiele par nie lubi wychodzić ze sobą, ponieważ się wściekają. Myślę, że w takim przypadku popychają się tam, gdzie nie chcą być. Ale jeśli naprawdę znasz granice drugiej osoby i swoje własne granice – i potrafisz o nich rozmawiać – wtedy będzie lepiej. K: Może zaplanujesz sobie jeden dzień, w którym nie będziesz mieć żadnych oczekiwań. Po prostu wyjdziecie razem i będziecie się cieszyć towarzystwem. Nie tak, że „chcę przebiec 10 km albo zrobić to czy tamto”. E: Ważne jest, aby było miło, kiedy wychodzicie razem. To taki miły sposób na spędzenie czasu. Postaraj się, aby było miło i komfortowo. Może być dobrze dla twojego partnera, jeśli będzie wiedział, dlaczego wychodzicie razem. CZYTAJ WIĘCEJ Poznaj superparę wytrzymałościową, która ma zamiar ukończyć 100 triathlonów w 100 dni Marzenie Kiliana o Evereście trwa
SuuntoRun,SuuntoSkiFebruary 14 2017
Meet the man you’ll want to train like for XTERRA 2017

Poznaj mężczyznę, z którym będziesz chciał trenować na XTERRA 2017

Josiah Middaugh to mężczyzna, którym większość z was chciałaby być – lub przynajmniej mężczyzna, którym większość z was chciałaby się ścigać. Profesjonalny triathlonista od 14 lat i Mistrz Świata XTERRA 2015, urodzony w Michigan „biegacz pod górę” jest jednym z najtrudniejszych zawodników na każdej trasie XTERRA. A dobra wiadomość? Nawet jeśli nie potrafisz ścigać się jak Josiah, w tym roku będziesz mógł trenować jak on. Dzięki nowemu partnerstwu Suunto/XTERRA, Middaugh będzie przekazywał Ci swoje wskazówki dotyczące treningu (i trasy treningowe!) za pośrednictwem artykułów na Suunto.com i swojego kącika trenera na XTERRAplanet.com. OK, jesteś gotowy, aby dowiedzieć się więcej o swoim nowym wirtualnym trenerze? Czytaj dalej. Zawsze byłem biegaczem. Tak – byłem biegaczem przełajowym i na bieżni halowej/otwartej w Central Michigan, programie D1, gdzie studiowałem nauki o ćwiczeniach fizycznych, a następnie ukończyłem studia magisterskie z kinezylogii. Po szkole przeprowadziłem się do Kolorado, a to bardzo aktywna społeczność. Wyglądam przez okno i co kilka minut widzę jadącego rowerem. Niemal natychmiast zacząłem interesować się triathlonem. Lubię biegać pod górę. A rower też – jestem wysoki i chudy, ale nadal dobrze radzę sobie na trasach z dużymi podjazdami, niezależnie od tego, czy jadę rowerem, czy pieszo. Myślę, że wiele ma wspólnego z życiem na wysokości. Moje ulubione miejsce wyścigu XTERRA? Najlepiej czuję się na trasach górskich – na każdej trasie, która wymaga dużego silnika – szczególnie na długich podjazdach, tam jestem najlepszy. Pływanie to moja słabość, ale nadrabiam to podjazdami. Dwa moje ulubione wyścigi to Beaver Creek XTERRA, tuż za moim domem, i Mistrzostwa Narodowe w Ogden w stanie Utah. Najtrudniejsze wyścigi odbywają się na Hawajach. Bez dwóch zdań! W zeszłym roku w Kapalua, Maui, mieliśmy tonę błota na trasie. To był pierwszy raz, kiedy spotkaliśmy się z czymś takim na Mistrzostwach Świata. Powodowało to spustoszenie w rowerach i układach napędowych, a wszystko zależało od tego, czyj rower wytrzymał na błocie. W Wailea, również na Maui, miałem przebite opony cztery razy na dziesięć lat ścigania się tam. To sprawiało, że wyścigi były ciekawe! Niosłem rower, koła, dętki owinięte wokół szyi... ale zawsze kończyłem wyścig! Trening krzyżowy jest ważny... Zimą trenuję bardziej regularnie, a zimowe warunki wykorzystuję na rakietach śnieżnych, nartach biegowych i trochę fat-biku. Nie jeżdżę na nartach alpejskich tak dużo, jak bym chciał. ...Ale nie tak ważne jak regularne treningi, przeprowadzane prawidłowo. Używam produktów Suunto od jakiegoś czasu, zaczynając od oryginalnych zegarków multisportowych sprzed prawie dekady. Zawsze podchodziłem do tego bardzo naukowo, co skłoniło mnie do produktów Suunto. Głównie szukam obiektywnych sposobów pomiaru intensywności i obciążenia treningowego. Zależy to od uprawianego sportu – tempa, jeśli biegnę po płaskim terenie, tętna, jeśli wbiegam na górę Vail w rakietach śnieżnych, mocy na rowerze szosowym. Ale to wszystko jest wskazówką – nie jestem ograniczony do żadnego jednego wskaźnika. W 2017 roku udoskonalam swoje podejście – w zeszłym roku wygrałem mistrzostwa i dużo ścigałem się na całym świecie, „mówiąc tak” na wszystko – rozproszyłem się dość cienko. W tym roku rywalizuję mniej, trenuję mądrzej i wydajniej, a także wprowadzę trochę więcej odstępów między moimi kluczowymi zawodami. Jest jeden facet, którego nie mogę pominąć: Braden Currie. XTERRA to wyścig z matką naturą – ale nie mogę się uwolnić od Nowozelandczyka Bradena Currie. Przez lata toczyłem z nim wiele pojedynków jeden na jednego – w tym epicki finisz fotograficzny w zeszłym roku. Ale po prostu mieliśmy fajny wyścig razem w tej samej drużynie na jego imprezie w Nowej Zelandii. Jestem gotowy do walki w 2017 roku. Czuję się silny i zdrowy, gotowy na kolejny rok. Motywacja jest wysoka! Jest jeszcze bardzo wcześnie, ale myślę, że szykuję się na kolejny dobry rok. Pierwszy wyścig w roku odbędzie się w Kostaryce! Gotowy na najlepszy rok wyścigów? Bądź na bieżąco z poradami treningowymi Josiaha na suunto.com – i koniecznie sprawdź Middaugh Training Corner na XTERRAplanet.com.
SuuntoRun,SuuntoTriFebruary 09 2017
Suunto and XTERRA team up for the Pan American Tour

Suunto i XTERRA łączą siły na Pan American Tour

„Nie ma dwóch takich samych tras na świecie” — mówi Tom Kiely , dyrektor generalny XTERRA. „Każda z nich to inne doświadczenie. Wszystkie są w naturze. Matka Natura jest twoim najtwardszym rywalem”. Trasy są często mokre, błotniste i niewątpliwie wymagające, a wydarzenia odbędą się w Alabamie, Kolorado, Utah i oczywiście na rodzimym terenie XTERRA, na Hawajach. Zawodnicy są znani z tego, że są twardzi jak skała i niezwykle oddani. Kto zrobił na Tomie największe wrażenie? „To musiała być kobieta, która ukończyła bieg szlakowy na Maui o kulach”. W przypadku XTERRA to pozycja Suunto jako autentycznej i wiarygodnej marki przygodowej sprawiła, że ​​partnerstwo zadziałało. „Pomiędzy naszymi dwiema firmami istnieje świetna synergia” — kontynuuje Tom. „Zawodnicy XTERRA są za odkrywaniem nieznanego terytorium, rzucaniem sobie wyzwań, by być najlepszymi i angażowaniem się w społeczność. Suunto również, a jego światowej klasy zegarki GPS „odporne na XTERRA” oferują wyjątkowe funkcje mapowania, treningu i społeczności”. Te funkcje oznaczają, że prawdziwymi beneficjentami partnerstwa są sami sportowcy. W ramach sojuszu Josiah Middaugh , mistrz XTERRA Pan American Tour 2016, który nosi Suunto podczas treningu i wyścigu, będzie dzielił się swoimi treningami, wskazówkami i nie tylko w dwumiesięczniku Middaugh Coaching Corner, prezentowanym przez kolumny Suunto w tym sezonie. Bryson White , menedżer marki Suunto w Ameryce, mówi: „Chcemy ujednolicić mapy tras XTERRA, zapewnić treści szkoleniowe dostosowane do nadchodzących wydarzeń, organizować dni demonstracyjne i inspirować plemię XTERRA do wyjścia i Życia Więcej”. Mapy tras XTERRA firmy Suunto ułatwią czytanie i śledzenie tras oraz zapewnią zawodnikom więcej informacji dzięki warstwom danych, które pokazują profile wysokości, trójwymiarowe przeloty nad terenem, a w niektórych przypadkach analizę historycznych danych użytkownika dotyczących tego, co jest potrzebne, aby odnieść sukces na danym kursie. Co to oznacza? Zawodnicy XTERRA będą mogli samodzielnie odtwarzać sytuacje treningowe przypominające te na trasie, przygotowując się do wyścigu, a także wykorzystywać dane z zegarka do oceny swoich wyników w tych warunkach. Przedstawiciele Suunto będą obecni na miejscu, aby edukować i angażować społeczność miłośników jazdy terenowej podczas zawodów XTERRA Oak Mountain (20–21 maja, Pelham, Alabama), XTERRA Beaver Creek (15 lipca, Avon, Kolorado), XTERRA Pan Am Championship (16–17 września, Ogden, Utah), XTERRA World Championship (29 października, Maui, Hawaje) i XTERRA Trail Run World Championship (3 grudnia, Kualoa Ranch, Hawaje), a także innych wybranych wyścigów w ciągu roku. Dowiedz się więcej o XTERRA na xterraplanet.com CZYTAJ WIĘCEJ Poznaj superparę wytrzymałościową, która ma zamiar ukończyć 100 triathlonów w 100 dni Jak przebiec maraton w czasie poniżej 3 godzin 3 obowiązkowe trasy w Nowym Jorku
SuuntoRunFebruary 02 2017