

Suunto Blog

Udowodnienie, że przygoda z prądem to przyszłość
Greg ładuje swój samochód elektryczny w drodze w góry. © Greg Hill
Rekordzista w narciarstwie wysokogórskim i ambasador Suunto, Greg Hill, nie jest nowicjuszem w przekraczaniu granic . W 2010 r. wspiął się na wysokość dwóch milionów stóp (610 000 m) w ciągu roku, a w marcu 2014 r. pokonał na nartach wysokość 100 000 stóp w pionie. Tym razem wspiął się na 100 szczytów bez użycia paliw kopalnych, udowadniając, że można być szalonym na punkcie gór poszukiwaczem przygód i jednocześnie dbać o planetę.
„Naprawdę zależy mi na środowisku i naprawdę chcę postępować zgodnie z tym, co mówię” – mówi Greg. „Musimy być świadomi naszego wpływu na Ziemię”.
„Electric Greg” miał premierę na tegorocznym Banff Mountain Film Festival. Obejrzyj poniżej i zobacz, jak Greg i jego towarzysze przygód testują granice samochodu elektrycznego zaprojektowanego do miasta w trudnym terenie.
Premiera Electric Greg online o 21:00 CET 3 grudnia. Bądźcie czujni i dołączcie do Grega i reżysera filmu Anthony'ego Bonello na czacie na żywo!
Co było inspiracją do projektu?
Długo na to czekałam. Od zawsze uznawałam hipokryzję bycia osobą lubiącą przebywać na świeżym powietrzu, a mimo to pojazdy, których używamy jako środka dostępu, nie są do tego świetne. Od dawna zmagałam się z tym w głębi umysłu.
Co się zmieniło?
Kiedy skończyłem swój projekt dwóch milionów stóp, wiedziałem, że mój ślad węglowy był ogromny. Jeździłem wszędzie moją wielką ciężarówką i odbyłem podróż do Ameryki Południowej. Więc w kwietniu 2012 roku postanowiłem jeździć na rowerze do wszystkich moich przygód i nie zużywać benzyny w tym miesiącu. To był fajny miesiąc. Wspiąłem się na 11 szczytów i odbyłem niesamowitą podróż. Ale było to dość trudne, ponieważ nikt do mnie nie dołączył. To nie jest coś, w co ktokolwiek wskoczy, ponieważ jest to po prostu zbyt trudne. To był wspaniały miesiąc, ale nie byłem w stanie zainspirować nikogo.
Potem w 2014 roku złamałem się w lawinie. Spędziłem godziny, dni i miesiące siedząc na kanapie, dochodząc do siebie, rozmyślając i myśląc o tym, co mogę zrobić, aby coś zmienić. W końcu w 2016 roku na rynku pojawiły się samochody elektryczne. Technologia w końcu była dostępna. W 2016 roku sprzedałem swój samochód ciężarowy i zrezygnowałem z heliskiingu. W końcu mieliśmy technologię, która pozwoliła nam dotrzeć do początku szlaku i pozwolić nam być trochę lepszymi. Dopiero wielki wypadek w lawinie sprawił, że naprawdę zatrzymałem się, spojrzałem na moje dzieci i zdałem sobie sprawę, że jeśli mam jakiś wpływ, powinienem spróbować wpłynąć na bardziej pozytywną zmianę.
Czy przygoda z prądem to przyszłość?
Uwielbiam fakt, że byłem odkrywcą pierwszych wejść i przejść i tak dalej, przekraczając ludzkie granice, ale uwielbiam fakt, że jestem również odkrywcą tego zupełnie nowego sposobu przygody. Rozwijam to i mam nadzieję, że stanie się to normą. Nie jestem idealny, ale ludzie są świetni w ewolucji, więc skupmy się na tym. Jest wielka nagroda emocjonalna. Wszyscy musimy być silni i walczyć.
Technologia zmienia się tak szybko. Możliwość recyklingu baterii jest coraz lepsza. To przyszłość. W marcu przyszłego roku kupię elektryczny skuter śnieżny. To moja trzecia zima z moim małym samochodem elektrycznym i zdecydowanie nie mogę się doczekać, aby dotrzeć do większej liczby szlaków. Twój krąg dostępu jest znacznie mniejszy, jeśli docierasz tylko do szlaków z pobocza drogi. Skuter śnieżny zabierze Cię głębiej i sprawi, że eksploracja będzie przyjemna. Mój krąg przygód się poszerzy. Jestem gotowy na głębsze przygody!
Opowiedz mi o swoim elektrycznym samochodzie miejskim?
Ma zasięg około 150 km. Jeździłem nim do Jackson Hole, co daje ponad 2000 km, i do Kalifornii. Teraz przejechałem nim blisko 100 000 km. Kiedy jadę nim w podróż, zdecydowanie mam trochę uśmiechu, nazywają to „elektrycznym uśmiechem”. To sposób, aby pomóc mi być lepszym, zmniejszyć mój ślad węglowy.
Co było największym wyzwaniem w tym projekcie?
Moja rodzina martwiła się, co to dla nich zmieni. Nie latać na wakacje i tak dalej. Robię, co mogę, żeby było im lżej. Musieli przyjąć wszystkie wyzwania, które wiążą się z wyzwaniem elektrycznym. Niektórzy z moich sponsorów również byli początkowo sceptyczni. Jest tyle strachu wokół zmian.
Otrzymałem oferty, aby wyruszyć i zwiedzić świat, jeździć na nartach i zdobywać szczyty w odległych miejscach, zdecydowanie było wiele podróży, którym musiałem odmówić. Choć staram się być dobry, czasami latam. Pojechałem na szczyt sportowców w Utah, ale gdy już tam wylądowałem, wypożyczyłem samochód elektryczny. Zawsze są opcje, aby być trochę lepszym.
Zdjęcia główne: © Bruno Long
Przeczytaj inne artykuły:
Urodzony, by szaleć na Arktyce
7 wskazówek dotyczących biegania w ciemności
7 wskazówek dotyczących biegania po szlakach zimą
7 wspaniałych rzeczy w bieganiu zimą

Jill Heinerth dołącza do galerii sław nurkowania
Suunto z dumą ogłasza, że jej ambasadorka Jill Heinerth została wprowadzona do Międzynarodowej Galerii Sław Nurkowania 2020. Jest to zaszczyt, na który w pełni zasługuje dzięki swojemu niesamowitemu wkładowi w nurkowanie i eksplorację.
Jako pionierka nurkowania i eksploracji jaskiń, reżyserka filmów dokumentalnych i autorka Jill Heinerth edukuje i inspiruje ludzi na całym świecie, opowiadając im o niesamowitym podwodnym świecie i wpływie człowieka na niego. International Scuba Diver Hall of Fame to coroczne wydarzenie, podczas którego doceniane są osoby, które znacząco i pozytywnie wpłynęły na branżę poprzez edukację, eksplorację, przygodę i wiele więcej. Założona przez Ministerstwo Turystyki Wysp Kajmańskich w 2000 r. ceremonia wręczenia nagród odbędzie się we wrześniu 2020 r. na Kajmanach.
Podczas ceremonii ogłoszenia nagrody na targach DEMA Show 2019 Jill opowiedziała, co ta nagroda dla niej znaczy.
„Taki niesamowity zaszczyt dla młodej kobiety, która rozpoczęła swoją profesjonalną karierę nurkową na Kajmanach dawno temu. To naprawdę fantastyczne w tym bardzo znaczącym momencie mojego życia, kiedy właśnie wydaję moją nową książkę Into the Planet i nowy dokument, Under Thin Ice . Dziękuję za ten niesamowity zaszczyt! Nie mogę się doczekać, żeby odwiedzić Kajmany, żeby go odebrać”.
Ogłoszono jeszcze trzy nominacje do nagrody w 2020 r. Są to: założyciel Handicapped Scuba Association Jim Gatacre, dyrektor wykonawczy DEMA Tom Ingram i założyciel Undersea Hunter Group Avi Klapfer.
W tym roku Jill była na stoisku Suunto, gdzie podpisywała egzemplarze swoich niesamowitych wspomnień Into the Planet .
Wydany w sierpniu Into the Planet to ekscytujący wgląd w miejsca wewnątrz Ziemi, których istnienia być może sobie nie wyobrażałeś, ale gdzie Jill nurkowała. Odważnie ilustruje intensywne kwestie polityczne i przedstawia twarde dowody na temat dotkniętych czap lodowych i nie tylko.
W swojej autobiografii porusza tematy dotyczące podejmowania decyzji o życiu lub śmierci w krytycznych sytuacjach pod wodą, bólu i trudności związanych z wydobywaniem zwłok tragicznie zaginionych przyjaciół z jaskiń, do których nikt inny na świecie nie ma dostępu ze względu na tak ekstremalne warunki, jak jaskinie, do których nie ma dostępu nikt inny na świecie, nie ma przeszkolenia ani odpowiedniego nastawienia.
W przemówieniu wygłoszonym na imprezie Suunto podczas targów DEMA w 2019 r. Jill opowiedziała o swoich wspomnieniach, które są fascynujące zarówno dla nurków, jak i osób nienurkujących, ponieważ niosą ze sobą ważne przesłania.

Witamy w Suunto Summit!
Piąta odsłona Suunto Summit, święto naszej społeczności i naszej wspólnej pasji do sportu i aktywności na świeżym powietrzu, odbędzie się w styczniu 2020 r. w Ylläs w fińskiej Laponii. Weekend rozpoczniemy od wizyty w fabryce Suunto i siedzibie Suunto w Vantaa, a następnie udamy się nocnym pociągiem do Ylläs, na północ od koła podbiegunowego, aby doświadczyć piękna północnej Finlandii.
Uczestnicy Suunto Summit 2020 to: Alberto z Hiszpanii, Alexandre z Brazylii, Alpinefex z Niemiec, Dorn z USA, Lotta z Finlandii, Maja ze Szwecji, Majo z Filipin, Marie z Wielkiej Brytanii, Matteo z Włoch, Max z USA, Philipp z Niemiec, Sandra z Australii, Sawna z USA, Thumb K z Korei i Xiaohua z Chin. Witamy na Suunto Summit!
Dziękujemy wszystkim, którzy się zgłosili! Jesteśmy zaszczyceni, że mamy tak pełną pasji społeczność. Bardzo inspirujące było słuchanie waszych historii i poznanie was trochę. Szczęśliwych przygód i mamy nadzieję, że spotkamy się jeszcze raz! Emocje na Suunto Summit 2018. Obejrzyj podsumowanie wydarzenia tutaj

Urodzony, by szaleć na Arktyce
Teraz Antti stawia sobie za główny cel uczynienie swoich przygód zrównoważonymi. © Jaakko Posti Zima niemal dotarła do Laponii, gdzie fiński splitboarder Antti Autti przygotowuje swoje ciało i umysł na całoroczny projekt przygodowy – realizowany we współpracy z firmą Suunto – który wystawi jego granice na próbę.
Za tydzień nadejdzie długa noc polarna, pozostawiając tylko dwie godziny światła dziennego co 24 godziny. To nie powstrzymuje 34-letniego freeridera i filmowca przed wyruszeniem w atramentowo-niebieską noc, aby robić to, co kocha.
„Moim zdaniem noc polarna nie jest ciemna” – mówi. „Arktyka ma niesamowicie zmienne światło; każda pora roku jest inna. Zima tutaj jest naprawdę magiczna”. Antti twierdzi, że eksploracja odległych obszarów Laponii wymaga starannego planowania. © Jaakko Posti
Antti ukończył pierwszą część swojego nowego projektu filmu przygodowego, Roam, w którym on i jego przyjaciele eksplorują nowe tereny freeride'owe w Laponii o każdej porze roku. Po jesiennej przygodzie nadchodzi 10-dniowa zimowa wyprawa.
„To dla mnie jako profesjonalnego freeridera wielkie wyzwanie i nie mogę być bardziej podekscytowany tą wspólną podróżą, którą zamierzam podzielić się z Suunto” — mówi Antti. „Bez względu na to, czy biegam po szlakach, czy szukam nowych tras do jazdy zimą, Suunto pomaga mi osiągać moje cele i bezpiecznie i mądrze poruszać się po dziczy”.
Antti urodził się i wychował w Rovaniemi, stolicy Laponii, a jego dom rodzinny sąsiadował z ośrodkiem narciarskim Ounasvaara. Jako dziecko próbował sportów zespołowych, ale mówi, że nie pasował. Pewnego dnia, gdy miał dziewięć lat, na nartach, z podziwem obserwował, jak snowboardzista wykonuje imponujące sztuczki. Kiedy rok później Antti spróbował jazdy na snowboardzie, od razu się wciągnął. „Odkryłem, że mogę odkrywać, gdziekolwiek chcę, jeśli tylko mam odpowiednią prędkość” – mówi.
Mając 13 lat, Antti wziął udział w swoich pierwszych zawodach i będąc jeszcze nowicjuszem, zdobył miejsce w fińskiej reprezentacji snowboardowej. Będąc w drużynie, wygrał mistrzostwa świata, X Games i niemal wszystkie największe zawody na świecie.
„W 2010 roku poczułem, że muszę zrobić więcej, a nie to, czego wszyscy ode mnie oczekiwali” – mówi. „Chciałem jeździć po puchu i uczyć się o górach, więc przestałem rywalizować i zacząłem jeździć na freeride’ie”.
Sva lbard odłączony od Antti Autti na Vimeo .
Antti mieszka zaledwie 200 m od domu rodzinnego i wciąż odkrywa nowe tereny do freeride’u. Na przykład on i jego przyjaciele przejechali nowe linie na odległej wyspie Svalbard, położonej w połowie drogi między szczytem Norwegii a biegunem północnym. Odbywa epickie wycieczki po trudnym terenie północnej Szwecji, Finlandii i Norwegii. „Cała Laponia to niesamowite miejsce na przygodę” – mówi.
Jego nowy projekt filmu przygodowego różni się znacząco od poprzednich projektów; będzie realizowany głównie przy użyciu pary napędzanej siłą ludzkich mięśni. „Kluczem do całego filmu jest spędzenie całej zimy na północy, wyskoczenie tam i mam nadzieję zainspirowanie ludzi do porzucenia pojazdów mechanicznych i zamiast tego wykorzystania ludzkiej siły” – mówi Antti. „Naprawdę chcę skupić się na robieniu rzeczy w sposób, który szanuje naturę”.
Teraz Antti skupia się głównie na fizycznym i psychicznym przygotowaniu się do nadchodzącej zimowej przygody. Trening siłowy, długie treningi aerobowe w strefie pierwszej i drugiej oraz sesje interwałowe pomagają mu utrzymać podstawową sprawność, jakiej wymagają dalekie wyprawy w głębokim śniegu. Dzięki temu jego przygody są przyjemniejsze i bezpieczniejsze. „Najlepszym sposobem na zachowanie bezpieczeństwa na północy jest posiadanie silnika, który stale pracuje i się nie zatrzymuje” – mówi.
Główne obrazy: © Jaakko Posti
Przeczytaj więcej powiązanych artykułów:
7 wskazówek, jak znaleźć bezpieczną ścieżkę w górach
8 kontroli bezpieczeństwa lawinowego, które należy wykonać przed sezonem narciarskim
Znajomość tajników ratownictwa szczelinowego – zachowanie bezpieczeństwa dzięki ratownictwu szczelinowemu online

7 wskazówek, jak znaleźć bezpieczną ścieżkę w górach
© Mark Smiley Ambasador marki Suunto, filmowiec i zawodowy narciarz alpejski, Mark Smiley, przebywa obecnie w Nowej Zelandii i przygotowuje się do wejścia na Górę Cooka (3724 m), najwyższą górę kraju.
„Mój telefon pobiera właśnie topograficzne i satelitarne zdjęcia Mt Cook” – mówi. „Nigdy tu nie byłem, więc chcę mieć pewność, że wespnę się właściwym żlebem.
„Wybór właściwej drogi na górę to fajna sztuka do ćwiczenia. Celem jest dotarcie na szczyt z jak największą ilością soku w nogach, aby móc pokonać dół jak szef”.
Mark jest pasjonatem edukacji na świeżym powietrzu i pomagania ludziom w zachowaniu bezpieczeństwa w górach. Właśnie wydał swój najnowszy internetowy kurs szkoleniowy, idealnie dopasowany do tego, aby przygotować fanów skimo na zimę. Kurs online The Ultimate Guide to Backcountry Skiing & Ski Mountaineering to dogłębne zanurzenie się we wszystkich aspektach tego sportu.
Pierwszych 200 narciarzy, którzy zapiszą się na kurs przed 25 listopada i użyją tego kodu kuponu: EARLYBIRD40, otrzyma 40% zniżki od pierwotnej ceny. Pierwszych 50 studentów, którzy się zapiszą, otrzyma również bezpłatny kurs online Mark's Crevasse Rescue !
„Naprawdę stworzyłem ten nowy kurs dla siebie, 26-latka” — mówi Marks. „Gdybym miał ten pomocny zasób 12 lat temu, jeździłbym na większych trasach, bezpieczniej, w ułamku czasu”.
Na początek Mark udziela 7 wskazówek, jak znaleźć bezpieczną trasę w góry.
Przed podróżą
Aby ułatwić zrozumienie tego artykułu, podzieliliśmy wskazówki Marka na grupy przed i w trakcie podróży. „Kluczem jest odrobienie pracy domowej” — mówi. „To jest priorytet”.
Znaki dobrego utworu
1. Nie naraża na ryzyko lawiny. 2. Stopniowe, łagodne zbocze z przyjemnym wybiegiem, gdzie resztki lawiny miałyby dużo miejsca, aby się rozproszyć. 3. Szukaj ładnych prostych linii o stałym nachyleniu. Osiemnaście stopni to całkiem dobry punkt wyjścia. 4. Zakręty położone w najlepszym możliwym miejscu, często tuż pod drzewami (jeśli znajdujesz się poniżej granicy lasu) lub w nieco mniej stromych miejscach. 5. Podążanie grzbietem lub przedzieranie się przez gęsty las jest zazwyczaj bezpieczniejsze niż wspinaczka ścianą i rzadkim lasem.
Oznaki ryzykownego toru
1. Niepodparte wypukłe rolki są dużym ryzykiem lawinowym. Wypukła rolka to część zbocza, która się wybrzusza. Wyobraź sobie, że stawiasz miskę sałatkową przy ścianie, a następnie kładziesz na niej śnieg. Śnieg zsunie się, ponieważ miska go nie podtrzymuje. 2. Pułapki terenowe: uważaj na rzeczy, które mogą spowodować poważny upadek, np. wpadnięcie do strumienia, z klifu, do wąwozu lub szczeliny. 3. Lubię wybierać trasy, które nie narażają mnie na nawisy, skały ani lodospady.
Użyj swojego Suunto 9
Możesz pobrać trasę na zegarek , a następnie możesz ją śledzić. Możesz tworzyć trasy w aplikacji Suunto z mapami terenu, mapami cieplnymi, a także używać istniejących aktywności do tworzenia tras. Możesz także używać plików GPX utworzonych w innych usługach. „Używam tej trasy jako „pomocnej sugestii” podczas nawigacji w warunkach białej mgły na lodowcu lub w obszarze, którego nigdy wcześniej nie widziałem”.
Zdobądź technologię
Pobierz Gaia GPS i zasubskrybuj, aby móc pobierać pliki map offline i nauczyć się, jak z nich dobrze korzystać. Ta aplikacja to naprawdę oszustwo w nawigacji. Możesz pobrać mapy topograficzne, zdjęcia satelitarne, umieścić linię trasy na mapie, do której chcesz się udać, a następnie z łatwością nawigować.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystam z mapy, sprawdź mój kurs online na www.mtnsense.com . W mniej niż godzinę będziesz w drodze z nową nawigacją.
Kliknij tutaj, aby zapoznać się z ośmioma kontrolami bezpieczeństwa lawinowego Marka
© Mark Smiley
W podróży
Nie bądź owcą
Patrzenie w górę i przed siebie jest kluczowe dla twojego podejścia. Nie bądź owcą, po prostu idąc ścieżką skin. Podejmuj decyzje, dokąd zmierzasz. W większości przypadków będzie to istniejąca ścieżka skin, ale nie zawsze. Śnieg zmienia się z czasem, a wraz z nim ścieżka skin.
Posłuchaj swojego serca
Celem jest utrzymanie tętna na stałym poziomie przez większość trasy, zamiast przyspieszania go, a następnie obniżania. Wybierz trasę, która utrzymuje stały kąt nachylenia, ułatwiając wskoczenie w rytm, utrzymuj tętno na tym samym poziomie przez cały czas wspinaczki i po prostu ciesz się rytmem ruchu.
Nie za stromo
Inną umiejętnością jest znalezienie idealnego nachylenia, które minimalizuje odległość liniową, ale nie czyni go zbyt stromym. Jeśli się wyślizgujesz, marnujesz energię.
Przeczytaj więcej artykułów tego typu:
8 kontroli bezpieczeństwa lawinowego, które należy wykonać przed sezonem narciarskim
Znajomość zasad – zachowanie bezpieczeństwa dzięki usłudze Creavsse Rescue Online
Zdjęcie główne: © Mark Smiley

Weź udział w zawodach freedivingu Blue Element
Sportowcy z całego świata zebrali się i są gotowi na trzecią edycję Blue Element, która rozpoczyna się w Dominice!
Blue Element rozpoczyna jutro swoje 3. wydarzenie na Dominice. Suunto Dive spotkało się z jednym z założycieli, Johnathanem Sunnexem, aby dowiedzieć się, o co chodzi, zanim menedżer ds. mediów i freediver Francesca Koe przejmie jutro nasz kanał na Instagramie.
Zdjęcie autorstwa Daana Verhoevena
Czym jest Blue Element?
Blue Element to międzynarodowe doświadczenie freedivingu, które obejmuje wiele dni nurkowania, sprzątanie plaży, eksplorację wyspy i wiele więcej! Odbywa się co roku na idealnej wyspie Dominika! Sofia Gomez Uribe i ja założyliśmy Blue Element freediving w 2016 roku.
To już trzeci konkurs BE, który odbył się w 2016 r. Huragan Maria uniemożliwił organizację edycji 2017, ale w zeszłym roku zespołowi BE udało się reaktywować wydarzenie, mimo że kraj wciąż zmagał się ze skutkami huraganu.
Wydarzenie odbywa się w zatoce Soufriere/Scotts Head na samym południu Dominiki. Dominika to mały kraj wyspiarski, część łańcucha wysp Małych Antyli na Karaibach.
Dlaczego ta lokalizacja jest tak niesamowita?
Zatoka Soufriere oferuje światowej klasy warunki przez cały rok, w przeciwieństwie do innych miejsc na Ziemi. Temperatura wody waha się między 26-30°C, widoczność wynosi 20-30 m, nie ma fal, prądów i praktycznie nie ma limitu głębokości. Co więcej, zatokę otaczają wysokie góry pokryte bujną tropikalną dżunglą, tworząc idealne tło.
Specjalnie zbudowana platforma do nurkowania swobodnego znajduje się obecnie na głębokości 160 m, zaledwie pięć minut pływania od brzegu.
Czy spodziewacie się jakichś rekordów?
Zespół Blue Element szczyci się tworzeniem atmosfery, w której sportowcy mogą osiągać najlepsze wyniki. W ciągu ostatnich czterech lat ustanowiono tu dziesiątki rekordów krajowych i kilka rekordów świata i spodziewamy się, że to wydarzenie nie będzie inne! W Blue Element 2019 weźmie udział 30 sportowców z całego świata, w tym wielu krajowych rekordzistów, wicemistrzów i mistrzów świata. Możemy się spodziewać, że podczas tego wydarzenia zostanie pobitych wiele rekordów, w tym rekordy krajowe, kontynentalne, a być może także światowe.
Jakie dyscypliny odbywają się w ramach rywalizacji i w jakie dni?
Zawodnicy mają możliwość rywalizacji w tylu lub tylu dyscyplinach głębokości, ile chcą. Jest sześć dni nurkowania podzielonych na trzy zestawy po dwa. Oczekujemy, że w tym roku będzie rywalizować 30 sportowców i ponad 150 oficjalnych występów.
Czy zauważyłeś rozwój wydarzenia?
Huragan Maria był sporym niepowodzeniem i trzeba było wiele, aby odzyskać rozpęd. Wydarzenie z roku na rok się rozrasta i w tym roku będzie prawie trzy razy więcej sportowców niż w pierwszych zawodach.
Zdjęcie autorstwa Daana Verhoevena
Co mogą wygrać sportowcy?
Suunto D6i, Suunto D5, płetwy i koszulki Alchemy z włókna węglowego, specjalnie zaprojektowane pianki Elios, zestawy nagród w kształcie nosa Octopus, stroje kąpielowe All-Swim, wysokiej jakości plecaki Pacsafe wykonane z odzyskanych sieci rybackich, koszulki ADIDAS, koszulki Blue Element z odzyskanego plastiku, spersonalizowane medale.
Kim są sędziowie?
Dwoje najlepszych sędziów na świecie, Carla Hansen i Vedran Milat.
Kto kieruje zespołem ds. bezpieczeństwa?
Szefowa ds. bezpieczeństwa Louisa Collyns z Wielkiej Brytanii powraca, aby poprowadzić nasz doświadczony zespół nurków bezpieczeństwa. Zespół ds. bezpieczeństwa został ręcznie wybrany i składa się z kilku nurków 80-90 m.
Czy zasady będą podlegać standardom AIDA czy CMAS?
Międzynarodowa AIDA.
Kto robi oficjalne zdjęcia?
Przede wszystkim człowiek, mit, legenda, Daan Verhoeven. Prawdopodobnie dołączę do niego za kamerą na jakąś sesję.
Czy będziesz mieć Dive Eye?
Nie w tym roku, ale wydarzenie będzie relacjonowane przez nasz profesjonalny zespół medialny za pomocą filmów z wydarzenia i transmisji na żywo z platformy. Kamery są rozmieszczone strategicznie, aby uzyskać najlepsze kąty zarówno z góry, jak i z dołu! Transmisję na żywo będzie można obejrzeć na naszej stronie na Facebooku , a filmy zostaną przesłane do naszych kanałów w mediach społecznościowych. Przejmiemy również kanał Suunto Dive Instagram na żywo z platformy nurkowej.
Zdjęcie autorstwa Daana Verhoevena
Jaka jest Twoja historia związana z nurkowaniem swobodnym?
Zajmuję się nurkowaniem swobodnym od 2011 roku. W tym samym roku po raz pierwszy wziąłem udział w zawodach Med Cup w Kalamacie, a następnie w AIDA World Championship. Zająłem miejsce gdzieś w środku stawki, ale te zawody i obecni na nich sportowcy zainspirowali mnie do całkowitego poświęcenia się nurkowaniu swobodnemu. Przyrzekłem sobie, że kiedy wrócę, stanę na podium.
Przeprowadziłem się do Egiptu i zacząłem uczyć i trenować na pełen etat. Życie nad oceanem oznaczało, że miałem łatwiejszy dostęp do głębokości, co pozwoliło mi na szybkie postępy i wykonałem swoje pierwsze nurkowanie poniżej 100 m w listopadzie 2012 r. W następnym roku wróciłem do Kalamaty na Mistrzostwa Świata AIDA Depth i, jak się spodziewałem, tym razem udało mi się zająć trzecie miejsce w nurkowaniu swobodnym, zdobywając brązowy medal. Zająłem trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej nurkowania głębokościowego w 2012 i 2013 r. z najgłębszymi oficjalnymi wynikami 105 m CWT, 101 m FIM i 65 m CNF ustanowionymi na Bahamach w Vertical Blue.
Po śmierci dwóch przyjaciół (kolegów z nurkowania swobodnego) skupiłem się na trenowaniu i nurkowaniu zabezpieczającym. Myślałem o odejściu z tego sportu, ale szybko zdałem sobie sprawę, że to niczego nie zmieni i że lepiej będzie, jeśli zostanę i spróbuję uczynić ten sport bezpieczniejszym. Prowadziłem seminaria na temat bezpieczeństwa i wróciłem do Long Island na Bahamach, tym razem jako szef ds. bezpieczeństwa i współorganizator. Osobiście wybrałem grupę nurków swobodnych, o których wiedziałem, że podołają zadaniu opieki nad najgłębszymi nurkami na świecie, którzy wystawiają swoje ciała na absolutne granice. Zastosowałem to samo nastawienie do zarządzania zespołem ds. bezpieczeństwa, które stosowałem w swoim własnym szkoleniu osobistym. Podchodziliśmy do nurkowania zabezpieczającego z myślą o wydajności. Integracja zespołu dla spójności, ćwiczenia ratownicze i szkolenia awaryjne w celu doskonalenia naszych umiejętności, przeglądy incydentów w celu uzyskania możliwości uczenia się i dążenia do poprawy. To podejście zostało od tego czasu przyjęte przez wiele innych wydarzeń i wyznaczyło standard dla międzynarodowej społeczności freedivingu.
Od tego czasu trenowałem sportowców do ponad 70 rekordów krajowych i kontynentalnych, a także siedmiu rekordów świata. Jestem instruktorem-trenerem w AIDA International i nadal organizuję wydarzenia freedivingowe. Lubię eksplorować i dokumentować podwodny świat moim aparatem, nurkowałem na wszystkich kontynentach, w tym w obu regionach polarnych.
Czy będziesz rywalizować?
Gdy już zawody się rozpoczną i wszystko będzie działać tak, jak należy, to tak, planuję codziennie na kilka minut zdjąć czapkę organizatora i wykonać kilka skoków!
Zdjęcie autorstwa Daana Verhoevena
Masz jakieś świetne porady lub słowa inspiracji, którymi chciałbyś się podzielić?
Freediving, podobnie jak życie, jest często próbą udręk. Sukces wymaga cierpliwości i wytrwałości, ale nieuchronnie ciężka praca i determinacja się opłacają.
Spinki do mankietów:
Fotografia autorstwa Daana Verhoevena
Niebieski Element Facebook
Niebieski Element Instagram
Strona internetowa Blue Element