Suunto Blog

Emelie Forsberg's tips for getting running fit

Porady Emelie Forsberg dotyczące poprawy kondycji podczas biegania

Znalezienie swoich nóg do biegania po długiej zimie lub okresie bezczynności jest zawsze wyzwaniem. Emelie Forsberg oferuje kilka starych porad: Po prostu wyjdź i biegnij! Dla biegaczki górskiej Emelie Forsberg jest tylko małe okno, aby wrócić do formy po zimie. Pierwszym wyścigiem w kalendarzu jest brutalny 80-kilometrowy Transvulcania w połowie maja, co nie pozostawia wiele czasu na trening, jeśli, tak jak ona, lubisz skitouring i inne sporty górskie! Ale ambasador Suunto mówi, że istnieje sposób na szybkie odzyskanie formy biegowej: „Jestem staroświecki! Niedawno byłem w Chamonix i martwiłem się, że mam ciężkie nogi. Spędziłem tam cztery dni. Pierwszego dnia biegłem przez trzy godziny, a drugiego dnia przez trzy godziny. Trzeciego dnia czułem się dobrze, więc biegałem przez sześć godzin! Moja rada jest taka, żeby nigdy się nie poddawać. Możesz nie czuć się dobrze za pierwszym lub drugim razem, ale wkrótce poczujesz się dobrze. Musisz po prostu przezwyciężyć trudną część, a potem możesz zacząć czerpać z tego przyjemność i znów będziesz w formie”. Istnieją jednak pewne ćwiczenia, które specjalizuje się w bieganiu. Pięć ćwiczeń biegowych Emelie „Wykonuję pięć ćwiczeń, które są naprawdę dobre do pracy z małymi mięśniami, które są ważne w bieganiu. Wystarczy wykonać je kilka razy, aby obudzić mięśnie”. 1. Deska, deska boczna i deska odwrócona: „To ćwiczenie dobre dla korpusu, pleców i ścięgien podkolanowych”. 2. „Wioślarstwo” z kamieniami: „To dobre na mięśnie brzucha”. 3. Unoszenie nóg w bok: „Robię to, aby obudzić małe mięśnie w biodrach, które łączą się z pasmem biodrowo-piszczelowym”. 4. „Pływaj” z kamieniami. „To świetne dla dolnej części pleców i ramion. Leżę na brzuchu, unoszę klatkę piersiową i „pływam” z butelką wody lub kamieniem w jednej ręce”. 5. Rozciąganie mięśni zginaczy bioder: „To ważne podczas biegania”.
SuuntoRunMay 14 2014
Tutorial Tuesday: How to enter and change the nitrox settings on Suunto Zoop

Samouczek wtorek: Jak wprowadzać i zmieniać ustawienia nitroksu w Suunto Zoop

Suunto Zoop to świetny wybór na Twój pierwszy komputer nurkowy, jego pełne możliwości dekompresyjne i tryb nitroksowy oznaczają, że został zaprojektowany tak, aby zapewnić Ci lata poważnej zabawy. W ten wtorek przyjrzymy się, jak wprowadzać i zmieniać ustawienia nitroksowe w Zoop. Uzyskaj pomoc dotyczącą swojego produktu Suunto pod adresem support
SuuntoDiveMay 13 2014
EXPLORING WRECKS IN THE GULF OF FINLAND

EKSPLORACJA WRAKÓW W ZATOCE FIŃSKIEJ

Badewanne bada niemiecki niszczyciel Z36 Pewnej ciemnej, burzliwej nocy w grudniu 1944 roku flota pięciu niemieckich okrętów wojennych przemierzała labiryntowe wody Zatoki Fińskiej. Z powodu błędu nawigacyjnego dwa okręty wpadły na własne niemieckie pole minowe między Porkkala i Naissaari i zatonęły. Badewanne , fińska organizacja non-profit reprezentująca grupę nurków-wolontariuszy dokumentujących wraki statków w Zatoce Fińskiej od ponad 15 lat, niedawno zanurkowała do jednego z niszczycieli, Z36. Juha Flinkman , jeden z nurków z Badewanne, oprowadza nas po ośrodku: „Nurkowanie do wraku Zerstörer (Niszczyciel) Z36 to wyjątkowe i niesamowite doświadczenie. Gdy szybujesz po linie strzału w ciemność, wiązka światła najpierw wyłapuje przerażający bałagan masztu, anten radarowych i – włoków, mnóstwo włoków! Ostrożnie unikając włoka, schodzisz w kierunku nadbudówki, mijając poczwórne działo przeciwlotnicze kal. 20 mm owinięte siatką, z lufami wystającymi przez oczka. Przelatując nad burtą skrzydła mostka, nagle wpatrujesz się w lufy podwójnego działa Flak kal. 20 mm zamontowanego na pokładzie dziobowym. Lufy na próżno celują w nieosiągalne niebo wysoko nad nami. To działo Flak znajduje się nieco za „Bertha Geschütz”, czyli działem B głównego uzbrojenia dział kal. 127 mm. Niszczyciele typu Mob 36b nie miały mieć tutaj takiego uzbrojenia, ale co tam, może Skipper chciał po prostu zainstalować dodatkowy sprzęt przeciwlotniczy! Później, płynąc od wdzięcznie wygiętych dziobów w kierunku śródokręcia, twoje światła wyłapują potężne lufy Rheinmetall-Borsig Antona i Berthy Geschütze, wciąż wyzywająco skierowane do przodu, ale nigdy więcej nie wystrzelone. Nawet gwinty wewnątrz luf są wyraźnie widoczne. Nawet podczas nurkowania w przejrzystych częściach wraku, wszechobecne sieci trałowe majaczą, jeśli nie w polu widzenia, to w umyśle. Zawsze musisz być świadomy tego niebezpieczeństwa – nie ma miejsca na nieostrożność. Ten wrak jest bardzo duży. To był niewątpliwie kiedyś bardzo potężny okręt wojenny, ale teraz leży z połamanym kręgosłupem na dnie morza, owinięty włokiem, a jego ładunek śmierci rozrzucony dookoła. Ciemne i samotne miejsce.” Wszystkie obrazy: © Badewanne
SuuntoDiveApril 28 2014
A Hill to climb: Greg Hill to ascend 100,000m in a month

Wzgórze do zdobycia: Greg Hill w miesiąc zdobędzie 100 000 m

Greg Hill planuje wspiąć się na 100 000 m w ciągu miesiąca. To wyzwanie, które wystawi jego umysł i ciało na próbę do absolutnych granic i będzie wymagało od niego całej wytrzymałości, aby odnieść sukces. Na razie nie wie, czy to możliwe. W marcu ambasador Suunto Greg Hill podejmie próbę pokonania 100 000 metrów w pionie. Zarówno w górę, jak i w dół. Jeśli mu się to uda, będzie to imponujące osiągnięcie. Tym większym wyzwaniem jest to, że nie będą to powtarzane podejścia na dobrze przygotowanych trasach w lokalnym ośrodku narciarskim. Zamiast tego, w prawdziwym stylu Suunto, podejścia będą miały miejsce w sercu kanadyjskiej dziczy. Greg będzie eksplorował nowe linie i wykonywał pierwsze zjazdy. Nic się nie powtórzy. „Zawsze byłem ciekaw swojego ludzkiego potencjału i chciałem zobaczyć, co mogę zrobić” – mówi Greg w swoim nowym filmie o projekcie. „Trochę się boję. Są lawiny, są obrażenia, jest wiele rzeczy, które mogą się wydarzyć. Ale spróbuję.” Ale jeśli ktoś ma szansę tego dokonać, to Greg Hill. W 2010 r. przejechał 610 000 m (2 miliony stóp) w ciągu roku. Przejechał również 15 000 m (50 000 stóp) w ciągu miesiąca. Użyje swojego Suunto Ambit2 , aby rejestrować swoje wejścia. Wyzwanie, w którym będzie walczył o to, by jeść wystarczająco dużo, by utrzymać masę ciała, spalając jednocześnie tysiące kalorii dziennie, z pewnością będzie pierwszym tego typu wyzwaniem w narciarstwie wysokogórskim. Wymagać to będzie od niego spędzania każdej chwili dnia na wspinaczce, jeździe na nartach, jedzeniu i podróżowaniu, a także znacznego planowania logistycznego. „To przerażające” – przyznaje. Wyzwanie odbędzie się na podwórku 38-latka — odległej części Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. To idealny plac zabaw. „W kanadyjskiej dziczy wokół mojego domu jest tak wiele nienarciarskich gór i linii. Czekają tylko na odkrycie” – mówi. Sprawdź wideo i stronę internetową Grega, aby uzyskać więcej szczegółów na temat projektu. Będziemy również udostępniać aktualizacje na naszej stronie na Facebooku .
SuuntoSkiFebruary 18 2014
Greg Hill

Greg Hill

Góra Skibergsteiger „W skialpinizmie możesz odkrywać własne granice. Nic nie jest z góry ustalone. Są nieskończone góry i miejsca do odkrycia. Możesz wybrać różne trasy na szczyt i najlepszą drogę powrotną do doliny. W zależności od swojej strefy komfortu, wszystko jest możliwe. To zarówno doświadczenie psychiczne, jak i fizyczne. Tam na górze jest spokojnie. Bardzo wszechstronny sport – nigdy nie idziesz po prostu prosto!” Greg Hill – narciarz wysokogórski Greg Hill jest narciarzem wysokogórskim, który ustanowił wiele rekordów. W 2010 r. osiągnął niesamowite 600 000 metrów przewyższenia na nartach. Historia W 2010 r. osiągnął niesamowite 600 000 metrów przewyższenia na nartach. Ten wyczyn wymagał dziennego pokonania 2286 metrów w ciągu 275 dni narciarskich. Przez 77 dni Hill był powyżej 3000 metrów. Aby śledzić zmiany wysokości i potwierdzić swoje rekordowe roszczenie, Greg Hill naturalnie używał urządzenia Suunto. To tylko jeden z wielu rekordów ustanowionych przez Kanadyjczyka. Według niego nadal odczuwa tę samą radość, którą czuł jako dziecko, gdy opuszczał szkołę, aby jeździć na nartach w puchu. „To uczucie absolutnego podniecenia”, mówi, „całkowicie beztroskie poczucie szczęścia”. Podczas letniej pracy jako sadzący drzewa Hill odkrył swoje zdolności wytrzymałościowe. „Płacono nam za liczbę zasadzonych drzew” — wspomina. „Dlatego zawsze chodziło o dawanie z siebie wszystkiego od pierwszej chwili”. Hill sadził do 1500 sadzonek dziennie, ale jego rekord życiowy wynosił 3600. „Tam nauczyłem się prawdziwej wytrwałości”. Według jego własnych szacunków Hill zasadził w sumie ponad milion drzew. Ta wytrzymałość opłaciła się, gdy odnalazł swoje prawdziwe powołanie w górach – i swoją drogę do nowych rekordów wysokości i pionierskich zjazdów. Do tej pory wspiął się na ponad 190 gór na nartach. „W skialpinizmie możesz odkrywać własne granice. Są nieskończone góry i miejsca do odkrycia” – mówi. Obecnie jego jedynym celem jest eksploracja zapierających dech w piersiach pasm górskich w jego ojczyźnie, Kolumbii Brytyjskiej. W regionie znajduje się 75 szczytów o wysokości ponad 3000 metrów, a niektóre z nich nigdy nie zostały zjechane na nartach. „Niektóre szczyty są bardzo trudne do zdobycia – to cel na całe życie, który wymaga dużo czasu i przygotowań” – mówi Hill. Ale jeśli ktoś jest idealnym kandydatem do tych podbojów, to jest to człowiek, który w ciągu jednego roku pokonał na nartach 600 000 metrów w pionie. FAKTY Greg Hill Imię: Greg Hill Hobby: „Chcę być wspaniałym tatą”. Miasto rodzinne: Revelstoke, Kolumbia Brytyjska, Kanada Strona internetowa: http://www.greghill.ca/about/
March 11 2010