Suunto Blog

Run downhill like Kilian Jornet

Biegnij w dół jak Kilian Jornet

Chcesz zjeżdżać z gór z szybkością i finezją Kiliana Jorneta? Skorzystaj z jego wskazówek dotyczących zjazdów tutaj. Oglądanie Kiliana Jorneta zbiegającego z góry to widzenie czegoś, co jest niemal niemożliwe. Podobnie jak wiewiórka zbiegająca z drzewa, jego bieg w dół wydaje się przeczyć prawom grawitacji. Jak on to robi? Oto, własnymi słowami, Kilian wyjaśnia: Idź w góry Jeśli chodzi o technikę, trening, musisz spędzać godziny w górach. Możesz pójść na siłownię i wyrobić sobie duże czworogłowe, ale w zjazdach to nie działa. Musisz biegać w dół, w dół i w dół, a potem nauczysz się techniki! Zamknij oczy Nie chodzi tylko o nogi i mięśnie, ale bardziej o wizję, o przewidywanie szlaku, przeszkód. Podobnie jak w jeździe na nartach, musisz wybrać linię. Kiedy biegniesz szybko, nie widzisz, gdzie postawić stopy, ale widzisz następne cztery do pięciu kroków przed sobą i musisz wiedzieć, gdzie twoje ciało i stopy znajdują się na ziemi. Zamknij oczy i biegnij 15 metrów na ślepo, aby spróbować zapamiętać teren. To również dobrze wpływa na równowagę. Zrelaksować się Dwiema głównymi rzeczami w downhillu są wizja i potrzeba rozluźnienia. Kiedy biegniemy w dół, napinamy wszystkie mięśnie, co powoduje zmęczenie. Jeśli biegniemy rozluźnieni, możemy biegać szybciej i z mniejszą energią. Aby się zrelaksować, ćwicz zjazdy, jakbyś tańczył. Na przykład, biegnij w dół z całkowicie rozluźnionymi ramionami i co dwa kroki wykonuj mały podskok i kopnij nogami razem. Rozciągać się W bieganiu po górach najważniejsza jest elastyczność – umiejętność dostosowania się do każdej sytuacji. Nie ma idealnej techniki do biegania po wzgórzach! Musisz być naprawdę elastyczny, aby dostosować się do każdego rodzaju terenu. Nie myśl o bólu Kiedy biegasz na długich dystansach, nie da się uniknąć bólu — to dotyczy każdego. Kiedy nadchodzi, musisz myśleć o innych rzeczach — krajobrazie, rozmawiasz z zawodnikami, słuchasz muzyki. Myślę o historiach, jakbym był wojownikiem ściganym przez armię. Aby nie myśleć o bólu, musisz być w innym świecie. Nie zapomnij o podjeździe Pod górę ważne jest ćwiczenie chodzenia. Wiele osób zaczyna od biegania po drodze i jak tylko robi się stromo, nie wiedzą, jak chodzić. Podczas chodzenia ważne jest używanie całego ciała, tak aby dłonie naciskały na kolana. To dobre ćwiczenie. Kilian Jornet jest ambasadorem Suunto. Poznaj go tutaj. Wszystkie obrazy ©zooom.at/Markus Berger
SuuntoRunSeptember 10 2014
And the winners are...

I zwycięzcami są...

Nasz konkurs selfie #SuuntoAdventure dobiegł końca i z przyjemnością przedstawiamy poniżej czterech zwycięzców. Każdy z nich otrzyma nowy Ambit3 Sport. Selfie są wszędzie. Czy to na szczycie góry, czy na szlaku, każdy lubi robić sobie selfie, aby dzielić się nimi ze znajomymi. Dlatego w Suunto pomyśleliśmy, że świetnym pomysłem będzie zaproszenie naszych fanów i szerszej społeczności do przesyłania nam swoich najlepszych zdjęć. Byliśmy przytłoczeni odzewem, otrzymując tysiące inspirujących zgłoszeń za pośrednictwem Instagrama. Cztery zwycięskie zdjęcia zostały wybrane przez jednego z naszych ambasadorów Suunto – Kiliana Jorneta, Emelie Forsberg, Conrada Stoltza i Grega Hilla. Poniżej przedstawiamy wybór każdego ambasadora. Dziękujemy wszystkim, którzy przesłali zdjęcia. To był trudny wybór. W nadchodzących tygodniach przeprowadzimy wywiady z każdym ze zwycięzców, aby dowiedzieć się więcej o historii stojącej za ich zdjęciami. Wybór Emelie Forsberg: Zwycięzca: Patrick Müller Suarez, @patrickams Emelie mówi: „To zdjęcie od razu poruszyło moją wyobraźnię światłem – czy to poranek, czy wieczór? – i sprawiło, że pomyślałam o długim dniu eksploracji nowych gór. Zdjęcie emanuje eksploracją”. Wybór Kiliana Jorneta: Zwycięzca: Trent Busenbark, @trentbusenbark Kilian mówi: „Obraz zabiera nas tam i pozwala nam poczuć to, co on czuje. Możemy poczuć zimno, burzę, zmęczenie. Przygoda to także złe warunki i ciężkie czasy, które sprawiają, że jesteśmy szczęśliwi, gdy wracamy do domu”. Wybór Conrada Stoltza: Zwycięzca: Ross Lovell, @rosslovell Conrad mówi: „Widzę, jak szalenie strome jest to wzgórze, patrząc na bieg, na którym stoi twój przyjaciel! Zasługujesz na wygraną za jazdę jedną ręką i zrobienie świetnego zdjęcia po tak ogromnym podjeździe!” Wybór Grega Hilla: Zwycięzca: Corky Still, @akskica Greg mówi: „Ogromne tło, nietknięte i czekające, wydaje się niezdobytym terytorium. A ten narciarz ma w sobie ekscytację i nieograniczony potencjał. Tyle tras narciarskich czeka na niego...”
SuuntoClimb,SuuntoRide,SuuntoRun,SuuntoSki,SuuntoTriSeptember 01 2014
Caveman Conrad conquers England

Jaskiniowiec Conrad podbija Anglię

Po wygraniu XTERRA UK ambasador Suunto Conrad Stoltz ma teraz na celowniku Danię. Czy jest coś, co go powstrzyma? Jak dotąd był to nieco rozczarowujący sezon dla Conrada Stoltza. „To był trochę rollercoaster z niefortunnymi kontuzjami, chorobami i problemami technicznymi” – mówi nam. Jednak tak zwany „jaskiniowiec” po triumfie na brytyjskim polu golfowym zostawił to wszystko za sobą. „W końcu oddałem sprawiedliwość swojej formie i złożyłem fenomenalny wyścig. To jest to, co kocham najbardziej!” – mówi. „XTERRA UK to wyścig z prawdziwym kolarstwem górskim i bieganiem po szlakach – prawdziwy teren XTERRA, więc byłem bardzo podekscytowany, że mogę ścigać się na tej trasie. W tym roku byłem naprawdę rozczarowany wieloma trasami, które nie były techniczne. Były to „trasy szosowe” – głównie drogi przeciwpożarowe, co było bardzo frustrujące”. „XTERRA UK zorganizowała świetną imprezę z bardzo technicznymi trasami rowerowymi i biegowymi” – dodaje. Na trasie biegu zawodnicy musieli na przykład przeskakiwać rowy i drzewa. Obejrzyj ten film, aby zobaczyć, jak Conrad biegnie tę trasę. „Skończyłem wyścig, tracąc minutę do lidera, a na rowerze byłem z 5-minutową przewagą i głupkowatym uśmiechem na twarzy” – dodaje Conrad. „Było to pełne przygód i zabawy. Mam nadzieję, że inni organizatorzy wezmą to pod uwagę i zadbają o to, aby ich trasy obejmowały prawdziwe szlaki rowerowe!” Kolejnym punktem kalendarza jest ten weekend w Danii, a Conrad jest skupiony bardziej niż kiedykolwiek. „Mam nadzieję, że powtórzę tu swój występ” – mówi. Wszystkie obrazy ©lighttrapper.co.uk
SuuntoRide,SuuntoRun,SuuntoSwimAugust 29 2014
Caveman Conrad conquers England

Jaskiniowiec Conrad podbija Anglię

Po wygraniu XTERRA UK ambasador Suunto Conrad Stoltz ma teraz na celowniku Danię. Czy jest coś, co go powstrzyma? Jak dotąd był to nieco rozczarowujący sezon dla Conrada Stoltza. „To był trochę rollercoaster z niefortunnymi kontuzjami, chorobami i problemami technicznymi” – mówi nam. Jednak tak zwany „jaskiniowiec” po triumfie na brytyjskim polu golfowym zostawił to wszystko za sobą. „W końcu oddałem sprawiedliwość swojej formie i złożyłem fenomenalny wyścig. To jest to, co kocham najbardziej!” – mówi. „XTERRA UK to wyścig z prawdziwym kolarstwem górskim i bieganiem po szlakach – prawdziwy teren XTERRA, więc byłem bardzo podekscytowany, że mogę ścigać się na tej trasie. W tym roku byłem naprawdę rozczarowany wieloma trasami, które nie były techniczne. Były to „trasy szosowe” – głównie drogi przeciwpożarowe, co było bardzo frustrujące”. „XTERRA UK zorganizowała świetną imprezę z bardzo technicznymi trasami rowerowymi i biegowymi” – dodaje. Na trasie biegu zawodnicy musieli na przykład przeskakiwać rowy i drzewa. Obejrzyj ten film, aby zobaczyć, jak Conrad biegnie tę trasę. „Skończyłem wyścig, tracąc minutę do lidera, a na rowerze byłem z 5-minutową przewagą i głupkowatym uśmiechem na twarzy” – dodaje Conrad. „Było to pełne przygód i zabawy. Mam nadzieję, że inni organizatorzy wezmą to pod uwagę i zadbają o to, aby ich trasy obejmowały prawdziwe szlaki rowerowe!” Kolejnym punktem kalendarza jest ten weekend w Danii, a Conrad jest skupiony bardziej niż kiedykolwiek. „Mam nadzieję, że powtórzę tu swój występ” – mówi. Wszystkie obrazy ©lighttrapper.co.uk
SuuntoRide,SuuntoRun,SuuntoSwim,SuuntoTriAugust 29 2014
Why Ö till Ö swim-run is the must-do adventure race

Dlaczego Ö till Ö swim-run to obowiązkowy wyścig przygodowy

W pierwszy poniedziałek września sto dwuosobowych drużyn stanie na brzegach Sandhamn w archipelagu sztokholmskim. Zmierzą się z jednym z najtrudniejszych wyzwań wytrzymałościowych na świecie, Mistrzostwami Ö till Ö Swim Run . Ö till Ö (od wyspy do wyspy) to wyjątkowy wyścig, w którym dwuosobowe drużyny pływają i biegną 75 km przez 26 wysp. Jedną z drużyn w tym roku jest The Baltic Sea Action Group Swim Run Team. „Około 65 km całkowitego dystansu to bieganie i 10 km pływania na wodach otwartych. Oznacza to, że około jedna czwarta czasu wyścigu przypada na pływanie” – mówi Juha Lindfors, członek Baltic Sea Action Group Swim Run Team . Fiński Lindfors i jego niemiecki kolega z drużyny Armin Hummel są doświadczonymi pływakami. Obaj zdobyli wiele tytułów mistrzów kraju w pływaniu. W zeszłym roku po raz pierwszy wzięli udział w Ö till Ö. „Wyścig w zeszłym roku był niespodzianką, ponieważ został zorganizowany zaledwie trzy tygodnie wcześniej, ponieważ jeden z moich przyjaciół, który wpadł na szalony pomysł wzięcia udziału w wyścigu, nie mógł przybyć. Naprawdę nie było czasu na przygotowanie się. Jednak udało nam się, a samo wydarzenie było wspaniałe”. „Jedną z najbardziej fascynujących rzeczy w wyścigu jest doświadczanie natury w pięknym archipelagu sztokholmskim i na Morzu Bałtyckim. Pierwsze uczucie po wyścigu było takie, że musimy tu wrócić – i może z większym przygotowaniem”. W tym roku zespół stawia sobie dwa cele: przełamać barierę 10 godzin i, co najważniejsze, zwiększyć świadomość społeczeństwa na temat stanu Morza Bałtyckiego. „Już po ubiegłorocznym wyścigu wpadłem na pomysł, że moglibyśmy również zwiększyć ogólną świadomość pracy Grupy Akcji Morza Bałtyckiego i zachęcić więcej osób i organizacji do zaangażowania się w działania na rzecz ratowania Morza Bałtyckiego. „Dla mnie jest to bardzo ważne, ponieważ mieszkam nad morzem, żegluję po nim, a zwłaszcza gdy idę popływać w morzu. Naprawdę mam nadzieję, że moje dzieci będą mogły nadal cieszyć się tymi samymi przywilejami”. Ważną częścią zawodów pływackich są wejścia do wody i wyjścia z niej. „Jedna minuta straty w każdej zmianie oznacza na koniec całą godzinę” – mówi Lindfors. Aby wyzwanie było jeszcze większe, zawodnicy muszą mieć przy sobie wszystko, czego potrzebują, przez cały wyścig, co skutkuje ciekawymi i nowatorskimi rozwiązaniami sprzętowymi – pływają w butach do biegania i biegają w piankach. Zespoły będą również używać wioseł ręcznych i boi do ciągnięcia. Pływanie w butach jest szczególnie ryzykowne. „Zwalniają nas o około 5–10 sekund na 100 metrów”. Aby zrekompensować dodatkowy opór butów, wiele zespołów używa boi wypornościowych, aby poprawić wyporność. Ale to również ma swoją cenę: będziesz musiał znaleźć sposób na noszenie pomocy wypornościowej podczas etapów biegu. Wybór odpowiednich butów również może okazać się trudny: muszą być superlekkie, nawet gdy są mokre, a jednocześnie zapewniać dobrą przyczepność na mokrych i śliskich kamieniach plażowych. „W zeszłym roku nosiłem buty do biegania na orientację. Tym razem wybrałem ultralekkie buty do biegania po szlakach” – zdradza Lindfors. Mistrzostwa Ö till Ö Swim Run odbędą się w Szwecji 1 września. Więcej informacji i śledzenie na żywo można znaleźć na stronie www.otillo.se Więcej informacji na temat Grupy Działania Morza Bałtyckiego można znaleźć tutaj. Wszystkie zdjęcia © Jakob Edholm/ÖTILLÖ13
SuuntoRun,SuuntoSwimAugust 25 2014
Recover like a 'Caveman'

Wyzdrowiej jak „Jaskiniowiec”

Prawidłowa regeneracja jest niemal tak samo ważna jak sam trening – zwłaszcza jeśli masz wypełniony dziennik wyścigów. Jest to szczególnie ważne, gdy się starzejesz, a ciało jest mniej wyrozumiałe dla nadwyrężeń, siniaków i sztywności. Jakie jest podejście profesjonalistów? Triathlonista i mistrz XTERRA Conrad Stoltz jest znany jako „Jaskiniowiec” ze względu na swojego ducha wojownika i umiejętność przyjmowania ciosów – innymi słowy, po prostu człowiek, który może udzielić kilku rad. Słynie z tego, że jest surowy dla siebie i swojego sprzętu, a w młodości spał na ławkach, a raz (chętnie) na posterunku policji przed wyścigami. Obecnie dbanie o ciało jest priorytetem numer jeden. „Wierzę w dobrą rozgrzewkę i wyciszenie po wyścigu” – mówi. „Do tego regularny masaż i automasaż na wałku piankowym”. Minęły czasy, kiedy Conrad przebijał się przez kontuzje. Teraz słucha swojego ciała. „Jeśli mam nawet małą kontuzję, staram się ją wyleczyć tak szybko, jak to możliwe” – mówi. Dodaje, że jedną z najważniejszych rzeczy po ciężkiej jeździe, bieganiu czy pływaniu jest natychmiastowe przyjęcie płynów. „Kiedy wracam po ciężkim treningu, od razu wypijam napój z węglowodanami i odrobiną białka, żeby rozpocząć proces regeneracji”. Jest to zgodne z najnowszymi zaleceniami dietetyków sportowych, którzy zalecają przyjmowanie energii i płynów w ciągu 30 minut po ćwiczeniach, a nawet w ciągu 15 minut. „W ciągu 30-40 minut usiądę do dobrego posiłku” – mówi Conrad. „W stylu jaskiniowca – mięso, ziemniaki, warzywa i może trochę czekolady lub lodów”. Ale niektóre nawyki trudno wykorzenić. Conrad nie ma treningu krzyżowego. „Chciałbym powiedzieć, że jeżdżę na motocyklu enduro w ramach treningu krzyżowego poza sezonem” – dodaje – „ale ścigam się przez cały rok!”
SuuntoFitness,SuuntoRide,SuuntoRun,SuuntoSwim,SuuntoTriAugust 22 2014