

Suunto Blog

Max Ammer, Raja Ampat i najbogatsze rafy koralowe na świecie
Janne Kasperi Suhonen ©
W zeszłym roku Suunto zabrało grupę zwycięzców konkursu do Indonezji na sesję zdjęciową Suunto D5, aby wyprodukować inspirujące treści. Nigdy wcześniej nie eksplorowaliśmy tych wód i wkrótce zobaczyliśmy owoce ciężkiej pracy. Można powiedzieć, że nic mniej niż inspirujące, a historia stojąca za tym wyjątkowym miejscem jest równie cudowna.
Steve Woods Fotografia ©
Najlepsze nurkowanie na świecie?
Młody rybak stał na brzegu wody na Zachodniej Papui obok swojej łodzi. W środku łodzi znajdowały się dwa żółwie, które złowił podczas porannej wycieczki. Max Ammer przeszedł obok rybaka przy łodzi i natychmiast wzbudził jego zainteresowanie. Po krótkiej pogawędce i niewielkich negocjacjach para uzgodniła uczciwą cenę za sprzedaż żółwi.
Gdy pieniądze zostały wymienione, Max rzucił się do akcji i nagle wyrzucił pierwszego żółwia za burtę łodzi, po czym rybak natychmiast wskoczył za nim do płytkiej wody. W plusku i zamieszaniu Max wykorzystał swoją szansę, wyrzucił drugiego żółwia z drugiej strony łodzi z powrotem do oceanu i obserwował, jak szczęśliwie odpływa. Podczas gdy rybak wpatrywał się z podziwem w to, co jego zdaniem było absurdalnym zdarzeniem, Max po prostu powiedział rybakowi: „Lubię żółwie”.
Ten sam rybak wkrótce został pierwszym przewodnikiem nurkowym w pięciogwiazdkowym ośrodku ekologicznym prowadzonym przez Maxa Ammera na wyspie Kri, w wyjątkowym miejscu, gdzie rafy koralowe stają się coraz bogatsze.
Steve Woods Fotografia ©
Koncepcja
Max Ammer pojechał na Papuę po długim życiu wypełnionym naturą, dorastając w Nigerii w obozie dla uchodźców dla zwierząt prowadzonym przez jego rodziców. Pielęgnowali ptaki, krokodyle, szympansy, żeby wymienić tylko kilka gatunków, i wypuszczali je na wolność, jeśli mogli. Te lata kształtowania z pewnością wpłynęły na Maxa i poprowadziły go w jego dążeniu do ochrony przyrody.
Max nauczył się nurkować w 1982 roku, gdy służył w siłach specjalnych, ale nie było to dla niego przyjemne doświadczenie.
„Nauczyłem się nie tego, jak się poddawać, ale jak się nie poddawać”. Max opowiada o najważniejszej wiadomości, jaką wyniósł ze swojego kursu nurkowania.
Trzydzieści lat później Max przybył do dziewiczego raju na wyspie Raja Ampat, u wybrzeży Papui Zachodniej w 1989 r. w poszukiwaniu wraków i niczego więcej. Podczas pobytu w Holandii dostał cynk, który skłonił go do spakowania walizek i wyruszenia w podróż dookoła świata w poszukiwaniu zatopionych skarbów. Sygnał pochodził od gospodarza Maxa, który pod koniec wojny mieszkał na Pacyfiku i według opowieści był świadkiem, jak siły alianckie spychały samoloty i jeepy do wody.
W tym czasie jego praca polegała na budowaniu i odnawianiu Harleyów Davidsonów i klasycznych motocykli z czasów wojny, więc z pewnością był nimi zainteresowany. Po przybyciu na odległą wyspę bez problemu znalazł jeepy i zaczął zdejmować tabliczki znamionowe, aby sprzedać je członkom grupy kolekcjonerów klasycznych samochodów Keep Them Rolling za około 250 dolarów za sztukę.
„Znalazłem je. Nadal mam tam schowek na rękawiczki z jeepa z II wojny światowej”. Max rozmyśla, siedząc przy plaży nad oceanem w ośrodku Eco Resort w Papui.
Odkrył, że wraki samolotów są nieco trudniejsze do znalezienia. Po wstępnym zbadaniu okolicy uznał, że najlepiej będzie wrócić z pontonem, kompresorem Bauera i sprzętem, aby zanurkować i je znaleźć. Wyspa Morotai była miejscem strategicznej bazy sił alianckich, gdzie służyło 50 000 żołnierzy pod dowództwem Naczelnego Dowódcy Zachodniego Pacyfiku, generała Douglasa Macarthura. Z bazy codziennie startowało około 500 samolotów, ponieważ wyspa była główną bazą, a znajdowała się zaledwie o krok od Filipin i Borneo.
Podczas poszukiwań wraków wokół wyspy Morotai Max nawiązał przyjaźnie z miejscowymi. Rozpoczął szczerą komunikację i zakochał się w ich cieple. Opisuje ich naturę jako przyjazną i w pewnym momencie pomyślał, że chce z nimi pracować, chciał zbudować coś wielkiego i chciał zobaczyć zmiany w przyszłości.
Steve Woods Fotografia ©
Pokaz nurkowania
Pomysł na ekologiczny ośrodek pojawił się, ponieważ stanowił idealną równowagę między pracą z lokalnymi mieszkańcami a pracą z ludźmi, przy jednoczesnej ochronie przyrody. Max zabrał swoje pomysły na pokaz nurkowania z zamiarem. Zaprojektował kultowe stoisko, którego nigdy wcześniej nie widziano na pokazie nurkowania, i wypełnił je roślinami i lokalnymi artefaktami, aby zachęcić ludzi do jeszcze nieukończonego ośrodka. Postanowił, że jeśli uda mu się pozyskać trzy grupy gości, będą kontynuować plan projektu; sprzedał gości na dwa lata.
„Pobiegłem z powrotem na wyspę i powiedziałem chłopakom, że musimy to zbudować, bo goście już nadchodzą!
Jakiś czas później, zagubiony w czasie, był gotowy. Właściwie wychodziłem tylnymi drzwiami z ekipą budowlaną, gdy goście wchodzili frontem!” Max wspomina z rozrzewnieniem.
Miejscowi prowadzili życie w odosobnieniu, a wielu członków jego zespołu pracowało wcześniej jako drwale, rybacy, łowcy płetw rekina i kłusownicy, mając ograniczony dostęp do edukacji lub wręcz jej brak.
Teraz, jako część załogi, wszyscy zaprzestali tego, co robili i poważnie podchodzą do ochrony rafy. Zarabiają więcej pieniędzy, mają zapewnione bezpieczeństwo dla swoich rodzin i dostęp do edukacji, pracując nad tym wyjątkowym systemem raf, który staje się coraz bogatszy w gatunki ryb i koralowców.
Od samego początku Max i zespół stawiali ochronę rozwijającego się ekosystemu na pierwszym miejscu wśród swoich priorytetów. Okazało się to mądrym posunięciem, ponieważ owoce pracy można zobaczyć w rozkwitających liczbach ryb.
Steve Woods Fotografia ©
Ochrona na Raja Ampat
Grupa naukowców z Conservation International odwiedziła ekologiczne ośrodki wypoczynkowe na Raja i przeprowadziła badania i obliczenia dokumentujące liczbę gatunków ryb i koralowców wzdłuż raf koralowych. Policzyli największą liczbę gatunków ryb na świecie, co doprowadziło do publikacji National Geographic na temat ośrodka, co oczywiście było fantastyczną ekspozycją.
Dwanaście lat później naukowiec Gerry Allan powrócił, aby przeprowadzić kolejne liczenie i odkrył, że populacja ryb na tym samym obszarze wzrosła o 91 gatunków, co dało łącznie 374 gatunki podczas jednego nurkowania. Dzięki temu stał się on najbogatszym w ryby obszarem na świecie.
Max przypisuje to rozpoczęciu ochrony przed zniszczeniem rafy, w przeciwieństwie do wielu innych morskich stref chronionych. Nie marnują energii, próbując ożywić ekosystem, który już został zniszczony, budują na szczycie kwitnącej bazy, a te wytrzymałe polipy koralowe wydają się być w stanie wytrzymać większe wahania temperatur morza niż inne gatunki, więc są transportowane na całym świecie, aby zostać wszczepionymi i pomyślnie wyhodowanymi w innych systemach.
„Naukowcy próbują sprawdzić, czy będzie możliwe przeszczepienie naszych koralowców z naszego domu do innych obszarów, w których nie przeżywają. Nie jesteśmy pewni, ale ludzie badają tę możliwość. Być może nasze koralowce są bardziej rozwinięte, silniejsze, ale na razie nie mogę na to odpowiedzieć”. Mówi Max.
Różnorodność naturalnych schematów w Raja wokół dwóch kurortów obejmuje obszary zatok i bagna wśród bujnych rojów roślinności. Woda jest ciepła, a położenie równikowe zapewnia stały dostęp do bogatych w składniki odżywcze wód, które zapewniają zdrowe dostawy pożywienia, aby wesprzeć wielkie bogactwo natury, które polega na tej orkiestrze występowania.
Oczywiście istnieją obciążenia dla środowiska, m.in. te spowodowane prowadzeniem dwóch ośrodków wypoczynkowych na dzikiej i odległej wyspie, ale Max uważa, że w tej sytuacji najważniejsza jest równowaga.
„Środowisko jest zawsze narażone na stres. W ośrodku staraliśmy się zaplanować, jak możemy pomóc ludziom w edukacji na przyszłość.
Współpracujemy także z rządem, ale oni nie robią wystarczająco dużo. Powinni bardziej angażować się w nasze zdanie, a my staramy się z nimi współpracować i ich edukować, co — mamy nadzieję — zachęci ich do bardziej proaktywnego działania i inicjowania zmian”.
W obecnej sytuacji Raja jest w stanie obsłużyć większą liczbę turystów, ale ekspansja musi przebiegać na odpowiednich warunkach i powodować jak najmniejsze szkody.
Kluczem do udanego wzrostu będzie uporządkowane planowanie i organizacja, w tym procesy takie jak rygorystyczne schematy gospodarowania odpadami, wytwarzanie zielonej energii i ochrona przyrody w tym obszarze będą miały pozytywny wpływ. Edukowanie gości na temat ich własnego wpływu na środowisko jako odwiedzających jest ważną częścią doświadczenia ekologicznego. Zaczynając od stosowania przyjaznego dla środowiska kremu przeciwsłonecznego, który zachęci ich do lepszych zachowań, które mogą zabrać do domu i rozpowszechnić wśród rówieśników. Ośrodkom w ich trudnej sytuacji ochrony pomaga stały strumień badaczy, w tym studentów z zagranicy, którzy przyjeżdżają, aby badać ten obszar i współpracować z zespołem naziemnym.
Zagrożenia środowiskowe zmieniają się w całej Papui, w tym zwiększone zanieczyszczenie plastikiem, które stanowi poważne zagrożenie dla środowiska naturalnego. Zespół naziemny jest bardziej niż świadomy, że powinien być rozważny i ostrożny oraz zachęcać gości i odwiedzających do przyjęcia takich samych postaw, dzieląc się wiedzą i pomysłami oraz współpracując, aby mogli się rozwijać i koncentrować na tworzeniu wspaniałej przyszłości dla lokalnej społeczności, jej mieszkańców i nie tylko.
„Mamy nadzieję, że we wrześniu powitamy pięciu studentów, którzy przeprowadzą własne badania i przyjrzą się różnym aspektom problemów, z którymi się tutaj mierzymy, aby pomóc w ulepszaniu rzeczy w przyszłości”. Max kontynuuje z podekscytowaniem: „Uwielbiamy współpracę z Conservation International i jesteśmy błogosławieni, że mamy okazję pracować z nimi”.
Steve Woods Fotografia ©
Latać wysoko ku przyszłości
Jest jeden zaskakujący element tego projektu ochrony, który jest nieco nieoczekiwany, ich kolekcja śmigłowców Bell 47 ukryta w ogromnym hangarze tuż za plażą, w którym mieści się wystarczająco dużo części zamiennych, aby zbudować kolejne trzy śmigłowce. Max zbudował maszyny sam, a ich zaletą jest łatwość konserwacji. Są to najlepsze śmigłowce z automatycznym obrotem, które utrzymują ciężar na końcach łopat, umożliwiając im lądowanie i start, jeśli niestety ulegną awarii. Max Ammer interesuje się lotnictwem, a śmigłowce te stanowią przydatne narzędzie do ochrony lokalnego obszaru. Nielegalni drwale, rybacy i ogólnie nieuczciwe zachowania są łatwo dostrzegalne z góry.
Pasażerowie i kapitan mogą nawet zobaczyć miejsca nurkowe z powietrza, latając nad wodą, mogą oglądać koralowce, skupiska ryb i miejsca, w których gromadzą się na miejscu nurkowania. A co najlepsze, mogą zobaczyć duże zwierzęta. Max opowiada o swoich rekordowych obserwacjach, 132 manty podczas jednego lotu i 33 diugonie podczas innego.
„Jesteś sobie winien bycie pozytywnym. Negatywne nastawienie nie jest dobre, bądź pozytywny i spójrz na wszystkie rzeczy, wiele rzeczy, które możesz zrobić, przynajmniej zrobiłeś właściwą rzecz. Jeśli będziesz negatywny, nie przyniesie ci to żadnych korzyści”. Max Ammer, Raja Ampat Eco Resort i Papua Diving.
Filmowiec: Janne Kasperi Suhonen www.jannesuhonen.net/
Fotograf: Steve Woods stevewoodsphotography.com
Szczęśliwymi zwycięzcami wycieczki do Raja Ampat zostali: instruktorka nurkowania Rosie Sheb'a z Australii, student Niko Lekhraj z Singapuru, przewodnik turystyczny Anders Vestergård z Danii, projektant Xiaomo „Momo” Wang z Chin i aktywistka na rzecz przyrody Lilian Ellevog z Norwegii. Możecie zobaczyć, jak nurkują na naszych zdjęciach i filmach z D5, a w ciągu najbliższych kilku tygodni poznacie także ich komentarze z wyprawy, więc bądźcie na bieżąco.

Podsumowanie: CMAS 4. Mistrzostwa Świata w Nurkowaniu Zewnętrznym 2019
Na zalanych białym słońcem brzegach wyspy Roatan delikatny szum krystalicznie czystej wody Morza Karaibskiego, ostrożnie badającej piasek, ginie w tłumie odgłosów nurkowania dochodzących z platformy do nurkowania położonej niedaleko plaży.
Nurkowie schodzą, protokoły bezpieczeństwa są dopracowywane, Alex St-Jean, oficjalny fotograf wydarzenia, testuje swój sprzęt do podwodnych aparatów, podczas gdy trwają ostatnie próby treningowe w ramach przygotowań do Mistrzostw Świata CMAS, które rozpoczną się od potężnego nurkowania z kaczką 6 sierpnia 2019 r. i potrwają pięć dni. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Estebana Darhanpé w Roatan Freediving School and Training Centre.
Wyspa Roatan, skąpana w ciepłych wodach Morza Karaibskiego, położona jest wzdłuż części 1000 km Mezoamerykańskiej Rafy Koralowej, drugiego co do wielkości systemu raf koralowych na świecie.
Najlepsi z najlepszych z całego świata zbierają się, aby rywalizować na tym wydarzeniu. Rywalizują nie tylko o zwycięstwo, ale także o to, aby stać się częścią społeczności freedivingu.
Częstym błędnym przekonaniem na temat nurkowania swobodnego jest to, że chodzi w nim o zdobywanie głębokości, a w zawodach może tak być. Nurkowanie zawodnicze i jego liczne dyscypliny to tylko jeden aspekt tego sportu. Dla większości nurków swobodnych ten sport polega po prostu na spędzaniu czasu z przyjaciółmi i eksplorowaniu podwodnego świata.
„Dla obserwatora, freediving to spokój i cisza – spokojna interakcja ze światem podwodnym. To właśnie wszystkie te rzeczy, dlatego freediving w zawodach to tak wyjątkowe wyzwanie” – mówi Will Trubridge , ambasador Suunto i mistrz świata.
„Warunki zawodów są nieco inne niż próba bicia rekordu świata. W zawodach masz oficjalny, ustalony czas i jest dużo więcej ludzi wokół – widzów i mediów. Nie jest to tak kontrolowane jak w przypadku próby bicia rekordu świata” – mówi Will.
William Trubridge uchwycony przez fotografa i nurka swobodnego Alexa St-Jeana ©
Organizacje
CMAS - Światowa Federacja Podwodna/Confédération Mondiale des Activités Subaquatiques założona w 1959 r., międzynarodowa federacja, która organizuje podwodne aktywności i wydarzenia, a także jest jednym z liderów w dziedzinie badań naukowych i technicznych oraz rozwoju. Działa również jako agencja standardów szkoleniowych w zakresie nurkowania z rurką i akwalungiem.
AIDA - Międzynarodowe Stowarzyszenie Rozwoju Bezdechu powstało w 1992 roku po premierze filmu Big Blue. Wzrost liczby osób szkolących nurków swobodnych i bijących rekordy rozwijał się w ogromnym tempie, a AIDA została założona, aby śledzić rosnące zainteresowanie. Największa na świecie organizacja organizatorów wydarzeń związanych z nurkowaniem swobodnym, aktywnie uczestniczy również w badaniach naukowych i technicznych oraz rozwoju, aby pomóc światu postrzegać nurkowanie swobodne nie jako sport dla poszukiwaczy dreszczyku emocji. AIDA chce uznania, że „nurkowanie swobodne jest bezpieczne, przyjemne, wymagające i stanowi fantastyczne połączenie wewnętrznego spokoju, koncentracji, techniki, treningu, przyjaciół i pracy zespołowej”.
Dyscypliny
CNF – stały ciężar bez płetw – jest często uważany za najczystszą formę nurkowania swobodnego bez pomocy
CWT - dyscyplina Constant Weight with Fins oznacza, że nurek może nosić płetwy, jednak może dotykać liny tylko w celu zatrzymania zanurzenia i rozpoczęcia wynurzania. Ta dyscyplina daje zwykle najgłębsze osiągi.
CWB- Stała waga z Bi Fins. Więcej monofinów niż para bi finów, którymi można potrząsnąć.
FIM (Free Immersion) to nurkowanie w bardziej relaksującej formie, podczas którego nurek może używać liny, aby podciągać się do wody. Podczas nurkowania nie wolno mu mieć na sobie płetw.
Warunki konkursu
Zespoły bezpieczeństwa/nurek bezpieczeństwa - Zespołem bezpieczeństwa nurkowania kieruje włoski freediver Marco Cosentino, który obecnie pełni funkcję szefa komitetu bezpieczeństwa AIDA. Ma on dwunastoosobowy zespół nurków bezpieczeństwa, który zapewnia wsparcie, w tym trenera ambasadorki Suunto Sofii Gomez, freedivera Johnathana Sunnexa, znanego jako Johnny Deep.
Zapowiedziany czas nurkowania – oficjalny czas docelowy, jaki nurek będzie potrzebował na ukończenie nurkowania, musi zostać ogłoszony przed nurkowaniem. „Zapowiadasz nurkowanie tego dnia. Jeśli coś pójdzie nie tak, nie masz drugiej szansy. To stwarza więcej elementu przypadku. Jest też dużo dociekań i szpiegowania, aby dowiedzieć się, co inni freediverzy zrobili w swoim szkoleniu, aby ocenić, jak sobie radzą, i wykorzystać te informacje do wydawania oświadczeń”. Mówi William Trubridge.
Oficjalny TOP - czas wykonania, ponieważ podczas zawodów organizatorzy będą trzymać się ścisłego harmonogramu, a nurkom przydzielany jest czas rozpoczęcia nurkowania, więc wszelkie przygotowania przed nurkowaniem muszą zostać zakończone przez oficjalnego TOP.
Duck Dive - sposób, w jaki nurek swobodny „wchodzi” do wody, polegający na tym, że nurek przyjmuje dobrą pozycję do zanurzania i bardzo szybko osiąga głębokość kilku metrów.
Swobodny spadek - gdy nurek osiąga punkt ujemnej pływalności podczas zanurzania i zaczyna zanurzać się w stanie całkowitego relaksu bez zanurzania się w płetwach. W tym roku widzieliśmy sportowców z linkami przywiązanymi do ud, Will Trubridge używa swoich, aby wsunąć kciuki na miejsce, tak aby jego ramiona pozostały w odpowiedniej pozycji podczas swobodnego spadku, oszczędzając każdą cząstkę energii. To ta część nurkowania może wywołać najprzyjemniejsze uczucia. Wielu freediverów czuje euforię, wchodząc w stan przypominający niemal trans.
Tag – znacznik, który nurek musi złapać i wynieść na powierzchnię podczas zawodów głębinowych.
PB - rekord osobisty to najdłuższy lub najgłębszy skok, jaki osiągnęli sportowcy. Może być również mierzony odległością.
Protokół powierzchniowy - sekwencja, którą musi wykonać freediver po dotarciu na powierzchnię po nurkowaniu w zawodach, aby przekonać sędziów, że nurek jest przytomny i nie jest nieprzytomny. Nurek musi stanąć twarzą do sędziego, zdjąć okulary i klips na nos, dać sygnał OK i powiedzieć po angielsku „I am OK”/I'm OK” z limitem czasowym 15 sekund.
Hipoksja – gdy ciało znajduje się w stanie niedoboru tlenu na poziomie tkanek. Jeśli nurek nie dotrze na powierzchnię z wystarczającą ilością tlenu, aby być wystarczająco przytomnym, aby ukończyć protokół powierzchniowy, zostanie zdyskwalifikowany.
Karty - biała, żółta lub czerwona. Sędziowie pokażą kartę na koniec każdego skoku konkursowego, aby zasygnalizować, czy skoczek wykonał dobry skok bez żadnych kar, żółty oznacza, że skok został ukończony z karami, a czerwony oznacza dyskwalifikację z nurkowania.
Harmonogram Mistrzostw Świata
CEREMONIA OTWARCIA 6 SIERPNIA
Podobnie jak podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich, mamy nadzieję, że zobaczymy sportowców paradujących po Roatan z flagami, prezentujących się silnie i ogólnie podnoszących napięcie, jednak może to być raczej spotkanie techniczne!
7 SIERPNIA DZIEŃ KONKURSÓW CNF
Ambasador Suunto William Trubridge jest rekordzistą świata w tej naturalnej dyscyplinie. Will ustanowił nowy rekord świata w nurkowaniu swobodnym, nurkując na głębokość 101 m bez płetw w Dean's Blue Hole na Bahamach. Nowy rekord świata został ustanowiony zaledwie trzy dni po tym, jak ustanowił zdumiewający nowy rekord świata nurkowania na jeden hektometr. Ustanowienie rekordu i zdumiewające ciągłe nurkowanie Willa na głębokość 101 metrów bez płetw zajęło mu 4 minuty i :08 sekund.
Obejrzyj tutaj:
8 SIERPNIA DZIEŃ KONKURSÓW CWT
Stały ciężar BEZDECH. Ta dyscyplina oznacza, że nurek może nosić płetwy, jednak może dotykać liny tylko w celu zatrzymania zanurzania i rozpoczęcia wynurzania.
9 SIERPNIA DZIEŃ ODPOCZYNKU
Dzień odpoczynku, uzupełnienie tlenu i odpoczynek.
10 SIERPNIA DZIEŃ KONKURSÓW CWB
Więcej monopłetw niż par bipłetw, które można by objąć.
11 SIERPNIA DZIEŃ KONKURSU FIM / CEREMONIA WRĘCZENIA NAGRÓD / IMPREZA ZAMKNIĘCIA
Zwycięzcy zabiorą do domu wspaniały komputer nurkowy Suunto D5, a także odbiorą nagrodę pieniężną.
Sofía Gómez Uribe sfotografowana przez freedivera Johnny'ego Sunnexa @johnnydeep110 ©
Obserwuj @ Suunto Dive na Instagramie, aby być na bieżąco z Sofíą Gomez Uribe, która przejmie obowiązki informatora i będzie Cię informować o najnowszych wiadomościach z platformy dvie.
Kliknij tutaj , aby zobaczyć oficjalną stronę konkursu na Facebooku.

5 inspirujących projektów odbudowy raf koralowych
Odważni nurkowie, naukowcy i obrońcy oceanów robią wszystko, co w ich mocy, aby uratować rafy koralowe przed skutkami kryzysu klimatycznego, przełowienia i zanieczyszczenia. Oto pięć inspirujących projektów odnowy, które dadzą ci nadzieję.
Nurkowanie na bogatych, tęczowych rafach koralowych to marzenie każdego nurka. Podróżujemy po planecie, aby je zobaczyć, pozostawiając nas w zachwycie nad tym, jak oszałamiająco piękne są. Wyobrażanie sobie naszych oceanów bez nich jest po prostu rozdzierające serce.
Jednakże masowe bielenie koralowców – spowodowane wzrostem globalnej temperatury powierzchni – może spowodować, że wszystkie 29 raf zawierających obiekty światowego dziedzictwa przestaną istnieć do końca stulecia. Stawka nigdy nie była wyższa.
Aby temu zapobiec, nurkowie, naukowcy i obrońcy oceanów łączą siły, aby znaleźć rozwiązania. Przyglądamy się pięciu inspirującym inicjatywom mającym na celu ratowanie koralowców, a także temu, co możesz zrobić, aby pomóc.
Ratownicy rafowi, wyspa Cousin, Seszele
W pewnym sensie każdy nurek powinien identyfikować się jako ratownik rafowy i robić, co może, nawet jeśli tylko wpłacać darowizny, aby wesprzeć jedną z tych inicjatyw. Począwszy od 2010 r. ten ogromny i imponujący projekt odnowy pozwolił na zebranie 40 000 koralowców w podwodnych szkółkach, z czego 24 000 zostało pomyślnie przeszczepionych na rafy, pokrywając powierzchnię boiska piłkarskiego. Projekt wykorzystał technikę ogrodnictwa koralowego polegającą na pobieraniu fragmentów zdrowych koralowców, hodowaniu ich w chronionych szkółkach, a następnie przesadzaniu na zdegradowaną rafę, aby pomóc ją odmłodzić. Na podstawie tej wiedzy projekt stworzył Coral Reef Restoration Toolkit, z którego skorzystają inne inicjatywy.
Secore Coral, Półwysep Jukatan, Meksyk
Począwszy od 2015 r. ten projekt pilotażowy badał i testował nowe techniki wykorzystania koralowców uprawianych w szkółkach lądowych lub oceanicznych do odbudowy, czekając, aż będą wystarczająco stare, aby zasadzić je na rafach, gdzie są następnie monitorowane. Ten inspirujący dokument poniżej pokazuje, co jest możliwe.
Pur Coral, Indonezja
Rafy koralowe na całym świecie potrzebują wszelkiej możliwej pomocy, w tym wsparcia finansowego ze strony sektora korporacyjnego na projekty odbudowy. Francuska marka dermokosmetyków EAU THERMALE AVÈNE nawiązała współpracę z Pur Projet, aby stworzyć Pur Coral , projekt mający na celu ochronę i regenerację ekosystemów morskich w Pejarakan na Bali. Korale zostały zniszczone głównie przez połowy cyjankiem i dynamitem, które są tam obecnie zakazane. Od początku w 2016 r. projekt obejmował zanurzenie 24 sztucznych struktur rafowych pod wodą, a następnie zasadzenie na nich 1855 koralowców z ponad 15 gatunków. Od kilku lat Avène angażuje się w ekologiczną inicjatywę o nazwie „Skin Protect Ocean Respect”, aby zwiększyć świadomość wpływu ochrony przeciwsłonecznej na środowisko, a w szczególności na życie morskie i koralowce. Avène jest również liderem w przeprojektowywaniu swojej gamy produktów z filtrem przeciwsłonecznym, minimalizując wpływ na środowisko bez uszczerbku dla optymalnej ochrony skóry przed promieniowaniem UVB-UVA.
RangerBot, Wielka Rafa Koralowa, Australia
Podobnie jak scyzoryk szwajcarski, najnowocześniejszy robot-ochronnik raf opracowany przez naukowców z Queensland University of Technology w Australii – RangerBot – ma szereg funkcji, wszystkie zaprojektowane w celu ochrony jednego z cudów świata, Wielkiej Rafy Koralowej. Jego pierwszą funkcją jest wyszukiwanie i niszczenie; jego niesamowite kamery identyfikują inwazyjne rozgwiazdy korony cierniowej i wstrzykują im śmiertelną dawkę trucizny. Monitoruje również stan koralowców i jakość wody. Może również mapować rozległe obszary pod wodą w skalach, które wcześniej nie były możliwe.
Największa na świecie rafa koralowa wydrukowana w technologii 3D, MARS, Summer Island, Malediwy
Modular Artificial Reef Structure (MARS) to trwający projekt opracowany przez projektanta przemysłowego Alexa Goada. Wykorzystuje druk 3D, aby zapewnić sztywny szkielet, na którym można wszczepiać i hodować koralowce. W sierpniu 2018 r. zatopili pierwszą rafę u wybrzeży Summer Island, w miejscu, w którym nigdy nie było rafy koralowej, a gdzie miejscowi hodowali koralowce. Alex mówi, że łatwość, przystępność cenowa i elastyczność druku 3D mogą odegrać niesamowitą rolę w ochronie koralowców na całym świecie.
6 sposobów, w jaki możesz zrobić małą różnicę
Świadome podróżowanie
Podróże lotnicze i samochodowe są głównymi czynnikami przyczyniającymi się do wzrostu emisji gazów cieplarnianych, które napędzają kryzys klimatyczny. Rozważ próbę ograniczenia obu. Na przykład korzystaj z transportu publicznego lub jeźdź na rowerze, kiedy tylko możesz. A kiedy już lecisz samolotem, zrekompensuj emisję dwutlenku węgla z lotu, korzystając z kalkulatora dwutlenku węgla i rekompensując zieloną sprawę według własnego wyboru.
Ręce przy sobie
Kiedy nurkujesz, nie dotykaj koralowców ani żadnych zwierząt morskich. Zachowaj dystans. Nie ścigaj zwierząt, aby zrobić zdjęcie trofeum. I nie zbieraj muszli i tym podobnych rzeczy jako pamiątek – pamiętaj, że setki osób nurkuje w tym samym miejscu, a gdyby każdy nurek zabrał pamiątkę, stworzyłoby to duży problem.
Stosuj ekologiczny krem z filtrem przeciwsłonecznym
Stosuj kremy przeciwsłoneczne na bazie ekologicznych, biodegradowalnych formuł. Unikaj produktów, które zawierają następujące składniki: Octocrylène, Benzofenon, Methoxycinnamate. Zapoznaj się z gamą kremów przeciwsłonecznych Avène – to marka wybierana przez nurków w siedzibie głównej Suunto.
Bądź schludnym nurkiem
Plastiki jednorazowego użytku są naprawdę obrzydliwością. Nurkowie powinni przewodzić i przestać ich używać. Pamiętaj, aby posprzątać wszelkie plastikowe śmieci po nurkowaniu, gdy wrócisz na ląd.
Zacznij „strawklować”
Strawkling to nowa forma rekreacji, która łączy nurkowanie z rurką i zbieranie śmieci. Weź ze sobą siatkę na następne nurkowanie i zbieraj wszystkie plastikowe śmieci, które znajdziesz. Wyobraź sobie, że wszyscy to robimy!
Zmień swoje praktyki biznesowe
Jeśli jesteś właścicielem, menedżerem lub pracownikiem organizacji z globalnej społeczności nurkowej, dołącz do Suunto i włącz się w Misję 2020, zmieniając praktyki biznesowe, aby przyczynić się do ochrony i zachowania naszych oceanów dla przyszłych pokoleń.

Bałtyk ujawnia cenne sekrety z pomocą nurków Suunto
Łuk Vrouw Maria z nurkami. Na wczesnych etapach prac badania Vrouw Maria były również ilustrowane dziełami sztuki. Rysunek Tiiny Miettinen, Finnish Heritage Agency.
Inżynier nurkowania Suunto Pasi Lammi i jego zespół nurkowy Badewanne zostali zaproszeni przez Narodową Radę Zabytków w Finlandii do wzięcia udziału w wyprawie w celu stworzenia trójwymiarowego modelu podwodnego miejsca. Nie był to pierwszy raz, kiedy Bedawanne zetknął się z wrakiem, byli oni częścią zespołu nurków w 2007 r., którzy mogli eksplorować jego nieskazitelnie zachowaną drewnianą konstrukcję. Dostęp do nurkowania podczas poprzednich ekspedycji archeologicznych był ograniczony ze względu na zwiększone ryzyko naruszenia dna morskiego i dalszego ukrycia wraku lub ryzyka uszkodzenia delikatnej konstrukcji.
Atmosfera po nurkowaniu na wyprawie w 2007 roku. Roope Flinkman (po lewej), Pasi Raasakka, Petri Puromies, Jussi Kaasinen i Minna Koivikko. Zdjęcie: Ulla Klemelä, Fińska Agencja Dziedzictwa.
W dół ze statkiem
Vrouw Maria to holenderski dwumasztowy statek handlowy, który wypłynął z Amsterdamu 5 września 1771 r. w kierunku Petersburga w Rosji, ale nigdy nie dotarł do portu. Pod koniec września Vrouw Maria wpłynął do Cieśniny Duńskiej, a ładunek został ostatnio zarejestrowany na pomoście Elsevier (Øresund), zanim zatonął. Zgłoszono, że po kilku błędach nawigacyjnych na sztormowym Morzu Archipelagowym statek stracił kurs i osiadł na mieliźnie. Statek doznał jedynie niewielkich uszkodzeń kadłuba, ale wkrótce potem ponownie wszedł na mieliznę, tym razem tracąc ster, gdy duża fala uwolniła statek z dna morskiego, a załoga nie mogła kontrolować napływającej wody.
4 października 1771 roku załoga ostatecznie opuściła statek i bezpiecznie dotarła do pobliskich skał, ratując tylko część ładunku w krótkim czasie, kiedy woda wlewała się do środka. Podjęto pewne wysiłki, aby ustabilizować statek, ale pompy zostały zatkane ziarnami kawy wyciekającymi z ładunku w ładowni i ostatecznie 9 października 1771 roku Vrouw Maria zatonęła pod falami, zabierając ze sobą większość ładunku i luksusów.
Na pokładzie Vrouw Maria, gdy zatonął, znajdowały się worki kawy, cukru i barwników do tkanin. Najcenniejszymi przedmiotami w ładowni były dzieła sztuki zakupione przez Katarzynę Wielką na aukcji w Amsterdamie w tym samym roku, w drodze do jej rezydencji. Inne luksusy, w tym lustra, jaja z kości słoniowej i cebulki kwiatów, przeznaczone dla rosyjskiej szlachty, nadal leżą na dnie morza. Niewiele udało się uratować podczas akcji ratunkowej, a jeszcze mniej udało się uratować z wraku od czasu jego odkrycia.
Pozycja wraku na dnie morza pozostawała tajemnicą, a wrak był pomijany przez ponad 200 lat. Jednak zainteresowanie wzrosło w latach 70., kiedy dr Christian Ahlström odkrył dokumentację incydentu w fińskich archiwach narodowych, którą następnie opublikował. Jego odkrycia w 1979 r. zapoczątkowały ekscytującą misję poszukiwawczą, która miała trwać kolejne dwadzieścia lat.
Wrak statku został odkryty w 1999 roku przez stowarzyszenie Pro Vrouw Maria za pomocą skanera bocznego pod przewodnictwem Rauno Koivusaariego i zidentyfikowany jako Vrouw Maria.
Teraz, dwadzieścia lat później, w rocznicę, inżynier nurkowania Suunto Pasi Lammi został zaproszony do nurkowania przy wraku i wzięcia udziału w projekcie modelowania 3D. Pasi i jego zespół nurkowy, Badewanne Team, zobowiązali się do współpracy z Fińską Radą ds. Zabytków, Muzeum Wojskowym Finlandii i współpracownikami z całego świata w celu zachowania historii Bałtyku.
Lokalizacja biura Pasi
Symulacja wirtualna 2012
W 2012 r. na wystawie zatytułowanej „Lost at sea, rediscovered” odbyła się wirtualna symulacja wraku, którą mogli zobaczyć goście Fińskiego Narodowego Muzeum Morskiego. Ten imponujący materiał filmowy został uhonorowany nagrodą w konkursie Europa Nostra Awards 2015 Unii Europejskiej.
„Dzięki symulacji stworzonej przez Aalto University i Finnish Heritage Agency, szeroka publiczność mogła szczegółowo zbadać statek skarbów, do którego w rzeczywistości trudno się dostać. W tamtym czasie symulacja Vrouw Maria była całkowicie nowym sposobem wizualizacji podwodnego świata i uczynienia go dostępnym”.
Wirtualna symulacja wraku Vrouw Maria otrzymała specjalną nominację w kategorii badań i digitalizacji konkursu Europa Nostra Awards 2015 Unii Europejskiej. Zdjęcie: Fińska Agencja Dziedzictwa.
Ponowna wizyta - model 3D Vrouwa Marii
Teraz, dzięki zespołowi nurków-wolontariuszy, którzy ponownie odwiedzają wrak i wykorzystują najnowszą technologię modelowania zdjęć 3D pod wodą, aby stworzyć ultrarealistyczną interaktywną mapę wraku, ludzie będą mogli docenić statek w całej jego okazałości z powierzchni wody. Nurkowie wykorzystują mieszankę filmów, zdjęć i fotogrametrii, aby stworzyć produkt końcowy, który zilustruje, jak daleko technologia zaszła od symulacji z 2012 r. i pozwoli na dokładniejszy wgląd w wrak.
„Dzisiaj był pierwszy dzień, a nasza początkowa misja została przygotowana do rozpoczęcia modelowania. Eksperymentowaliśmy z przesuwaniem kamery w różne miejsca, aby uzyskać najlepsze widoki wraku i ustawianiem mocowań do bezpiecznych kamer. Następnie zespół i ja przetestowaliśmy dokumentację dwóch lokalizacji, abyśmy mogli przedstawić wyniki fińskiej agencji dziedzictwa narodowego. Projekt dopiero się rozpoczął, a wyniki zostaną wkrótce opublikowane i z pewnością nie możemy się doczekać, aby je zobaczyć”. Pasi komentuje.
Pasi udostępnił swój profil nurkowania ze swojego Eon Steel połączonego z aplikacją Suunto, dzięki czemu możemy wspólnie z nim przeżyć jego nurkowanie.
Ukończony projekt będzie można zobaczyć w nowym muzeum Stockholm Treasures of the Baltic, którego otwarcie zaplanowano na 2020 rok.
Zanim ostateczny model trafi do muzeum, będzie można obejrzeć pierwszą wersję projektu w dwudziestą rocznicę odkrycia Vrouw Maria, 28 czerwca 2019 r., na internetowej platformie do modelowania 3D Sketchfab.com.
O Pasi Lammi
Pasi Lammi mieszka w mieście Espoo w Finlandii. Zaczął nurkować w 2007 r. i odbył pierwsze nurkowania na rebreatherze w 2009 r., po czym w 2014 r. przeszedł na JJ-CCR. Jego certyfikaty nurkowe obejmują wyróżnienia IANTD, NSS-CDS, PADI, NAUI i CMAS oraz poziom instruktorski dla agencji szkoleniowych NAUI i CMAS, w których uczy nurkowania zarówno w Finlandii, jak i w Estonii.
Jest aktywnym instruktorem i uczy nurkowania rekreacyjnego i technicznego, ale jego serce leży w technicznej stronie nurkowania. Pasi jest również bardzo aktywnym członkiem klubu nurkowego i bierze udział w zajęciach z wieloma lokalnymi klubami nurkowymi.
Kiedy nie trenuje, znajdziesz go nurkującego we wrakach na Morzu Bałtyckim lub kopalniach w krajach nordyckich. Dla Pasiego nurkowanie to nie tylko poszukiwanie własnych doświadczeń, ale także praca w zespole i dzielenie się doświadczeniami z innymi poprzez dokumentowanie historycznych zainteresowań. Lubi robić podwodne zdjęcia, filmy, a teraz praca nad projektami modelowania 3D przyniosła mu całą radość nurkowania. Wielką przyjemność sprawia mu przyczynianie się do odkrywania nowych faktów historycznych i budowanie większego obrazu swojego dziedzictwa kulturowego.
Napełnianie butli na miejscu w ramach przygotowań do eksploracji Vrouw Maria podczas nurkowania rocznicowego w 2019 r.

Podwodny wideograf Patrick Dykstra przejmuje na tydzień konto @suuntodive na Instagramie
Podwodny wideofilmowiec Patrick Dykstra przejmuje konto @suuntodive na Instagramie (zdjęcie: Chris Michel).
Kim jesteś i skąd pochodzisz?
Nazywam się Patrick Dykstra, pochodzę z Denver w stanie Kolorado w USA, ale od 10 lat mieszkam w Dubaju.
Gdzie nurkujesz?
Nurkuję wszędzie, gdzie są wieloryby i inna megafauna. Im bardziej odległe, tym lepiej!
Co Cię inspiruje w podwodnym świecie?
Jest tak wiele, czego nie wiemy o zwierzętach zamieszkujących nasz ocean. Inspiruje mnie dążenie do nieznanego i motywuje mnie do pomagania innym w dowiedzeniu się więcej o naszych oceanach i zagrożeniach, z którymi się mierzą.
Jak opisałbyś swój styl fotografii?
Tak naprawdę robię teraz o wiele więcej wideografii, ale nadal lubię robić zdjęcia od czasu do czasu. To powiedziawszy, nie sądzę, żebym miał jakiś konkretny styl.
Czy chcesz opowiedzieć jakąś historię za pomocą swoich zdjęć?
Mam nadzieję, że zwrócę uwagę ludzi na mega faunę naszych oceanów. Na Dominice znamy większość kaszalotów z imienia, ponieważ są to osobniki. Wieloryby mają cielęta, które z trudem wychowują, muszą znaleźć wystarczająco dużo pożywienia, aby jeść codziennie i utrzymać się przy życiu, unikając przy tym zaplątywania się w sprzęt wędkarski. Przedstawienie ich ludziom jako ich indywidualnych jaźni jest ważne i mamy nadzieję zainspirować ludzi do ochrony ich nawyków i szacunku do ich domu.
Nad czym ostatnio pracowałeś?
Brałem udział w filmach BBC Blue Planet II, emitowanych do 2018 roku (za który otrzymałem nagrodę BAFTA), a następnie w filmach National Geographic Hostile Planet i BBC Wild Shetland - Scotland's Wild Frontier.
W przyszłym roku szykują się duże zmiany, ponieważ stanę przed kamerą, aby poprowadzić wieloczęściowy serial na Animal Planet, który ukaże się w 2020 r. i w którym będę opowiadać o nowych odkryciach w oceanach świata. To bardzo ekscytujące.
Gdzie możemy śledzić Twoje przygody?
Obserwuj mnie tutaj:
Strona internetowa: www.pictureadventure.com
Instagram: @pictureadventure1
FB: Facebook.com/PictureAdventureExpeditions
OBSERWUJ @SUUNTODIVE NA INSTAGRAMIE, ABY ZOBACZYĆ PRACE PATRIKA I WIĘCEJ!

Jak pływać jak delfin
Mistrz freedivingu i aquaman William Trubridge niedawno został pierwszą osobą na świecie, która przepłynęła pod wodą jeden z najbardziej nieprzewidywalnych kanałów na świecie. Dzieli się swoją wiedzą na temat opanowania potężnego kopnięcia delfina.
Patrząc na ambasadora Suunto i nurka swobodnego Williama Trubridge'a, który płynie pod wodą jak delfin przez dziką Cieśninę Cooka w Nowej Zelandii, łatwo uwierzyć, że posiada on jakąś nadprzyrodzoną zdolność. W końcu jest niewielu ludzi na planecie, którzy potrafią przepłynąć 32 km w ten sposób przez dziewięć godzin i 15 minut.
W marcu tego roku Trubridge dokonał czegoś światowego: przepłynął pod powierzchnią cieśniny, wynurzył się i zanurkował ponownie, przez całą drogę, wykorzystując kopnięcie delfina jako napęd. Nigdy wcześniej nie dokonano takiego przepłynięcia kanału.
Zrobił to, aby podnieść świadomość na temat trudnej sytuacji nowozelandzkich delfinów Maui i Hectora. Podczas pływania jego komputer nurkowy Suunto D6i Novo zarejestrował 943 nurkowania. Obejrzyj krótki klip poniżej, aby zobaczyć go w akcji.
Opanowanie kopnięcia delfinem nie przyszło Trubridge'owi łatwo. Musiał nad tym popracować. „Kiedy zaczynałem nurkować swobodnie, miałem problemy z tym ruchem, prawdopodobnie dlatego, że nigdy nie pływałem stylem motylkowym w szkole średniej” — mówi. „To nie jest dla mnie naturalny ruch. Wymaga dużej elastyczności całego kręgosłupa, a ja jej na początku nie miałem. Nadal nie mam jej w takim samym stopniu jak niektórzy inni nurkowie”.
Cierpliwie ćwiczył tę technikę przez wiele lat. Wszystkie te treningi się opłaciły. Kogo lepiej zapytać o to, jak rozwinąć silne kopnięcie delfina?
Trubridge odbył swój epicki rejs, aby zwrócić uwagę opinii publicznej na los delfinów w Nowej Zelandii i wywrzeć presję na rząd tego kraju, aby je chronił.
Dlaczego warto opanować kopnięcie delfina?
Prosta odpowiedź: to niesamowite uczucie. „Możesz naprawdę fruwać w wodzie z dobrą prędkością jak na człowieka” — mówi Trubridge. „Bawienie się w falach jest fajne. Możesz płynąć w kierunku fali, gdy ta zaraz się załamie, i wyskakiwać z niej, jak robią to delfiny. Albo możesz płynąć na głębokość 10 m, zawrócić i wypłynąć tak szybko, jak potrafisz, a następnie wyskoczyć z wody dzięki swojej prędkości. Bawienie się monopłetną to świetna zabawa”.
Jest to również ważny styl w nurkowaniu swobodnym, szczególnie w dyscyplinie Constant Weight. Używanie monopłetwy i kopnięcia delfina to najbardziej efektywny napęd i najlepszy sposób na nurkowanie najgłębsze i najdłuższe.
Jak to się robi?
To ten sam styl, co pływanie motylkiem, jednak wykonywany jest pod wodą. Monopłetwy lub płetwy są używane w nurkowaniu swobodnym, aby uzyskać większą powierzchnię napędową. „Ruch jest generowany przez oscylację miednicy do przodu i do tyłu, kontrolowaną przez dolną część pleców i mięśnie brzucha” — mówi Trubridge. „Rozpoczyna falę, która jest wysyłana w dół nóg do płetwy. Aby skutecznie przekazać tę falę, musisz trzymać nogi prosto, używając mięśni czworogłowych, ścięgien podkolanowych i łydek. Górna część ciała, w idealnym przypadku, pozostaje dość nieruchoma. Możesz mieć ramiona wyciągnięte przed siebie, co jest o wiele bardziej opływowe, lub po bokach, co jest bardziej rozluźnione”.
Jak rozwinąć podwodne kopnięcie delfina?
Technika przed mocą
Trubridge mówi, że częstym błędem jest zaczynanie ćwiczenia kopnięcia delfina z monopłetwem. Ponieważ monopłetwa jest tak mocna, kompensuje złą technikę. „Możesz zginać kolana i poruszać się nieefektywnie, a mimo to uzyskać dobry napęd z monopłetwem” — mówi Trubridge. „Moja rada jest taka, aby zawsze zaczynać od czegoś, co nie ma takiej samej powierzchni, jak naprawdę małe płetwy, i ćwiczyć kopnięcie delfina z nimi, co będzie o wiele trudniejsze”. Alternatywnie, spróbuj bez płetw.
Ćwiczenie: Pod wodą wyciągnij ramiona i spróbuj wykonać kopnięcie delfina i nabrać dobrej prędkości. Nie zniechęcaj się, jeśli w ogóle nie będziesz się poruszać do przodu; rozwinięcie techniki wymaga czasu.
Delfin pionowy
Ustaw się pionowo w głębokiej wodzie, z głową i ramionami wystającymi ponad powierzchnię. Wyciągnij ramiona nad głowę. Teraz spróbuj kopnięcia delfina, utrzymując się jak najwyżej nad wodą, pozostając w tym samym miejscu. „To bardzo szybko staje się męczące” — mówi Trubridge. „Trenuje mięśnie, których potrzebujesz w rdzeniu i nogach, a po chwili poczujesz, że zsuwasz się do wody”.
Ćwiczenia lądowe
Każde ćwiczenie, które poprawia siłę rdzenia i nóg, będzie pomocne. Jednak Trubridge mówi, że specyfika treningu jest ważna. „Przysiady, brzuszki i tego typu rzeczy będą ukierunkowane na te mięśnie, ale wolę ukierunkować je w sposób bardziej specyficzny dla sposobu, w jaki są używane podczas uderzenia”, mówi.
Ćwiczenia na drążku wiszącym
Huśtanie: Znajdź drążek do wiszenia i zawieś się na rękach, z dłońmi skierowanymi od siebie. Używając mięśni rdzenia, huśtaj nogi do tyłu i do przodu, utrzymując je tak proste, jak to możliwe. Nie używaj pędu do huśtania, ale raczej mięśni brzucha.
Podciąganie się w pozycji szczupła: Ze wiszącego drążka podciągnij się, trzymając nogi w pozycji szczudła lub przed sobą, pod kątem prostym do górnej części ciała.
Monopłetwy czy płetwy?
Monopłetwa jest najlepsza do głębokich nurkowań, maksymalnej prędkości i wydajnego ruchu. Wadą jest to, że trudno ją nosić przez długi czas. Trzeba ją bardzo mocno przypiąć do stóp, co może powodować pęcherze i skurcze.
Płetwy są lepsze do relaksu, rekreacji – na przykład do łowienia ryb podwodnych i nurkowania z rurką – i do treningu. Oferują większą wszechstronność.