© Jukka Saarikorpi
Chirurdzy i specjaliści, którzy przeprowadzili 12 operacji i innych zabiegów u 27-letniej Gemmy Smith od czasu, gdy samochód w nią wjechał, byli zdumieni, jak szybko wyzdrowiała. Smith uważa, że w dużej mierze jest to zasługą ogromnej życzliwości i wsparcia, jakie otrzymała od społeczności nurkowej.
Na przykład koledzy nurkowie stworzyli stronę zbiórki pieniędzy dla Smith, aby pomóc jej w długiej rekonwalescencji. W chwili pisania tego tekstu zebrali prawie 10 000 USD.
Kliknij tutaj, aby wesprzeć Gemmę.
„Najważniejszą rzeczą, jaką chcę powiedzieć wszystkim, jest podziękowanie” — mówi Smith, pierwsza kobieta, która zanurkowała do słynnego na całym świecie wraku statku z Antykithiry. „Wsparcie, jakie otrzymałam z całego świata, od wielu osób, których nigdy nie spotkałam, było tak niesamowite. Przewyższa to, co mogłam sobie wyobrazić”.
© Nina Baxa
Kiedy starszy mężczyzna zmarł na tętniaka za kierownicą podczas jazdy samochodem na Wyspach Owczych w marcu tego roku, jego noga ześlizgnęła się z pedału gazu, a samochód zjechał z drogi i uderzył w Smith i jej przyjaciółkę, gdy wracały do domu ze sklepów na wspólny wieczór filmowy. Smith, odrzucona cztery metry przez uderzenie, miała szczęście, że przeżyła, i obudziła się w szpitalu, zupełnie nieświadoma tego, co się stało.
Doznała krwotoku do mózgu, złamania karku, złamania kości ogonowej, złamania obu nóg i obu stóp. Z powodu dwóch infekcji e. coli Smith prawie straciła nogę. Lekarze wątpili, że znów będzie chodzić, a co dopiero włożyć sprzęt do nurkowania i zanurzyć się pod wodą.
Ale Smith znów chodzi, chodzi na rehabilitację dwa razy w tygodniu i trenuje, aby spełnić wymagania fizyczne ustalone przez lekarzy, zanim pozwolą jej ponownie nurkować. Jej determinacja jest niezachwiana.
Posłuchaj w poniższym filmie, jak Gemma opowiada o tym, dlaczego nurkuje
Smith zaczęła nurkować, gdy miała 17 lat. Od tamtej pory to jej najdłuższy okres bez nurkowania i niełatwo było się z tym pogodzić.
„Brak możliwości nurkowania to jak utrata kończyny” – mówi. „Nie chodzi tylko o to, że brakuje mi mojego hobby, ale brakuje mi części mnie. Mam naprawdę dużo szczęścia i nigdy nie zapomnę, jakie mam szczęście, ale pod koniec dnia moim nadrzędnym celem i dążeniem jest powrót do wody”.
Wstrząsające doświadczenie, utrata zdolności nurkowania, ogrom wsparcia, jaki otrzymała od społeczności nurkowej, zmieniły wizję Smith dotyczącą jej przyszłości jako nurka. Nurkowanie zawsze będzie jej życiem, ale teraz chce skupić się na dzieleniu się nurkowaniem z ludźmi, którzy mogliby naprawdę skorzystać z jego uzdrawiających właściwości.
„Kiedy dzieje się coś tak przypadkowego i niespodziewanego, zdecydowanie ponownie oceniasz, co jest ważne, a co nie” — mówi Smith. „Podczas gdy przed wypadkiem nurkowanie było napędzane wyłącznie eksploracją i odkryciami, to czego chciałem, kiedy leżałem w szpitalu przez tygodnie, to po prostu wejść do basenu i po prostu mieć tę ciszę. „Nauczyłem się doceniać to bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.
„Moim obecnym celem jest przyjrzenie się temu, jak pomóc osobom z PTSD (zespół stresu pourazowego) lub tym, którzy mieli straszne wypadki lub mieli straszne doświadczenia, poprzez nurkowanie. Chcę dać ludziom możliwość doświadczenia cudu, wolności i uspokajającego wpływu, jaki nurkowanie może wnieść do ich życia”.
W ciągu najbliższego roku Smith planuje uzyskać sprawność do nurkowania. Najpierw będzie to nurkowanie z jednym zbiornikiem w basenie. Potem małymi krokami. I pomimo ostrzeżenia neurochirurga, aby nie zaczynać niczego nowego, Smith nie mogła się oprzeć rozpoczęciu studiów archeologicznych. „Pomyślałam: »jeśli nie mogę nurkować, to nie jest mój koniec, podejdę do tego z archeologicznego punktu widzenia«” — mówi.
Wszyscy w Suunto życzą Gemmie szybkiego powrotu do zdrowia i udanego pierwszego nurkowania.
Główne zdjęcia: © Jukka Saarikorpi