Idealny rok Kiliana Jorneta

SuuntoClimb, SuuntoRun, SuuntoSkiJanuary 06 2015

Tydzień to długi czas w życiu Kiliana Jorneta i rzadko jest czas na odpoczynek. Niedawno wrócił z wbiegnięcia na najwyższą górę Ameryki, Aconcagua, i od razu bierze udział w serii Pucharu Świata w Narciarstwie Alpejskim. Rekordowe wejście na Aconcagua tuż przed Bożym Narodzeniem zwieńczyło niesamowity rok dla sportowca, prawdopodobnie najbardziej udany w historii, jak mówi nam poniżej.

Rok 2014 nie był złym rokiem, prawda ?
Myślę, że to był mój najlepszy sezon biegów terenowych. [Kilian zakończył sezon biegów terenowych hat trickiem w Pucharze Świata i dwoma złotymi medalami na mistrzostwach świata. Wziął udział w sumie w 14 biegach o różnej długości, a także ustanowił rekordy na Denali 6168 m i Aconcagua 6960 m.]

Były dobre wyścigi, ale wyścigi z różnych dyscyplin. Zacząłem lato od Transvulcania (83 km), a potem Zegema Marathon, potem jazda na nartach Denali, potem kilka wyścigów na kilometry pionowe, trochę wspinaczki górskiej, trochę biegów szlakowych... Nie lubię specjalizować się w jednej rzeczy!

To był idealny rok. Cieszę się, że mogłem wziąć udział w tak wielu zróżnicowanych biegach tego lata w miejscach o niesamowitych krajobrazach i gdzie poznałem wielu ludzi. Pod koniec dnia to jest esencja biegania po szlakach i to, co mnie motywuje do kontynuowania.

Co dalej?
Pół roku biegam, pół roku jeżdżę na nartach. Wyścigi ski-mo to o wiele bardziej wybuchowy sport niż biegi terenowe. Wyścigi są o wiele krótsze i o wiele bardziej intensywne. Wymagają dużo mocy! O wiele szybsze, ale dobre dla mięśni.

Co jest tak atrakcyjnego w ski-mo?
To fajne, bo idziesz w górę! Cierpisz! To naprawdę trudne, bo chcesz iść szybko, musisz pchać, musisz mieć siłę, żeby zrobić każdy krok. Ale narciarstwo górskie, nie tylko wyścigi, jest świetne: możesz iść, gdzie chcesz. Nie musisz podążać szlakiem. Tworzysz swój własny szlak. To takie uczucie wolności.

Czy Ty również masz ochotę zdobyć Everest wiosną?
To zbyt ambitne, żeby powiedzieć, że będzie to próba rekordu. To będzie próba, a potem prawdopodobnie wrócimy na wiosnę, żeby pobić rekord. Pomysł jest taki, żeby pójść na północną stronę, gdzie jest więcej estetycznych linii.



Masz coś jeszcze na oku?
Mam wiele projektów i zawsze mam coś w głowie. Chcę biegać, chcę być w górach. Będę wychodzić tam i wygrywać wyścigi, bo to moje życie i to kocham.

Obejrzyj tutaj film Suunto o rekordowym wejściu Kiliana na Aconcaguę.

Obraz główny ©Summits of my life, portrety powyżej ©zooom.at/Markus Berger

Rekomendowane produkty Suunto