Suunto Blog

3 stories from World Vertical Week summer edition

3 historie z letniego wydania World Vertical Week

Jesteśmy pod wrażeniem udziału społeczności w pierwszym w historii letnim i jesiennym World Vertical Week. W ciągu siedmiu dni zaangażowało się ponad 70 000 użytkowników Suunto. I zaobserwowaliśmy ogromny wzrost indywidualnych wyników w porównaniu z poprzednią zimową edycją World Vertical Week. Jak zwykle zorganizowaliśmy konkurs fotograficzny World Vertical Week, w którym trzy osoby wygrały Suunto 9 Baro . Poprosiliśmy naszych obserwatorów na Instagramie o udostępnienie zdjęcia z nakładką danych aplikacji Suunto z jednego ze swoich wejść w ciągu tygodnia i otagowanie #verticalweek. Otrzymaliśmy mnóstwo zgłoszeń, więc trudno było wybrać trzech zwycięzców. Ale ostatecznie trzy wyjątkowe i zabawne zdjęcia rzuciły nam się w oczy - czytaj dalej, aby zobaczyć! Ser na wierzchu! To był pierwszy World Vertical Week Francuza Quentina Simona i jakiż to był sposób na zrobienie furory! W tym tygodniu miał też swój wieczór kawalerski, a jego kumple świetnie go zawstydzili. Przebrali go za wielki kawałek sera i wybrali się z nim na górę. „Wszyscy ludzie, których mijaliśmy na górze, zastanawiali się, dlaczego facet przebrał się za ser” – mówi Quentin. „Byli zaskoczeni, ponieważ jechaliśmy wąskimi szlakami, a kostium nie nadawał się do wędrówek”. Co sądzi o wspinaczce po swoim pierwszym World Vertical Week? „Uwielbiam wspinać się pod górę z wielu powodów: uczucia, gdy docierasz na szczyt, widok (nie zawsze), prędkość, gdy schodzisz, i uczucie, że coś osiągnąłeś, gdy wracasz do domu!” Podwójne gratulacje, Quentinie – za wygranie zegarka i zawarcie związku małżeńskiego! Nakładka kreatywna Był to również pierwszy World Vertical Week austriackiej biegaczki Juliane Költringer. Dowiedziała się o tym na Instagramie i wykazała się kreatywnością: bazgrała własną nakładkę, która wskazywała równie kreatywny sposób, w jaki goniła metry wysokości w ciągu tygodnia: „Poszłam na bieg terenowy, zrobiłam kilka sprintów pod górę i pojechałam na rower górski po pracy” — mówi Juliane. „Przekonałam moją najlepszą przyjaciółkę, żeby wzięła kawę i poszła na spacer na Schlossberg (473 m) w Grazu zamiast siedzieć w kawiarni. A w weekend poszłam na wędrówkę z sąsiadami. Czasami chodzi o drobne rzeczy, jak na przykład zawsze wchodzenie po schodach zamiast korzystania z windy! Albo zjedzenie kanapki i spacer na Schlossberg zamiast siedzenia. To miłe!” „Och, a zdobycie zegarka Suunto jest naprawdę niesamowite – jestem taka podekscytowana!” Juliane kontynuuje. „Nigdy wcześniej nie miałam zegarka sportowego. Jestem ciekawa, jak będzie wyglądało moje tętno podczas ćwiczeń. Zdecydowanie będę go używać, gdy będę biegać, aby sprawdzić tempo, a następnie mam nadzieję dostosować swoje wyniki. Kto wie, może ten nowy zegarek Suunto pozwoli mi osiągnąć nowy poziom treningu?” Mamy taką nadzieję, Juliane! Gratulacje i udanego treningu! Sandały domowej roboty To był drugi World Vertical Week Eiji Shibuki. Po udziale w poprzedniej zimowej edycji chciał sprawdzić, jak bardzo może się poprawić. Mieszkający w Saitama w Japonii Eiji ma za sobą doświadczenie w kolarstwie szosowym i dopiero niedawno przeszedł do biegów terenowych po udziale w wyścigu górskim na jednokołowcach, w którym musiał pokonywać trudne technicznie odcinki. W trakcie odkrył, że uwielbia biegi terenowe. „Ale cały czas bolały mnie nogi, mimo że to był krótki dystans” — mówi Eiji. „Bolały mnie kolana, łuszczyły mi się paznokcie itd.” To ostatecznie doprowadziło go do zrobienia własnych sandałów do biegania. Odkrył bieganie boso, buty Vibram FiveFinger i odkrył, że pomaga mu to uniknąć kontuzji i dyskomfortu podczas biegania po szlaku. „Tak jak ludzie kiedyś chodzili boso, ja nauczyłem się biegać wydajnie i bez awarii, wymyślając sposoby na bieganie w sandałach lub Vibramach bez uszkadzania podeszwy, i dlatego używam sandałów” — mówi. „Istnieją dwa główne rodzaje sandałów: sandały sprzedawane i sandały robione w domu. Moje są robione własnoręcznie, wycinane z arkuszy Vibram o grubości 6 mm”. Jesteśmy pod wrażeniem Twojej pomysłowości Eiji! Gratulacje i miłego biegania! Główne obrazy: Zdjęcia autorstwa Philippa Reitera
SuuntoRunOctober 01 2021
World Vertical Week 2021 summer edition raises the stakes

Letnia edycja World Vertical Week 2021 podnosi stawkę

Wow. 70 000 uczestników w ciągu siedmiu dni. Tyle osób ścigało z nami metry wysokości w pierwszej edycji World Vertical Week latem-jesienią. Miłośnicy sportów letnich na świeżym powietrzu ze społeczności Suunto podnieśli stawkę na więcej sposobów, udowadniając, że mogą dotrzymać kroku apetytowi na wysokość plemienia zimowych sportów na świeżym powietrzu każdego dnia. Piłka jest teraz po twojej stronie zimowego plemienia! Czytaj dalej, aby poznać wyniki rywalizacji krajowych i sportowych i przekonać się, kto okazał się zwycięzcą! Panowanie trwa Austria zasługuje na brawa. To kraj z najwyższą średnią wspinaczką na aktywność, 465 m, nieco wyższą niż jej wynik zimowy, kiedy to zajęła również pierwsze miejsce . Ten alpejski naród zajmował pierwsze miejsce w tej kategorii przez pięć z ostatnich sześciu edycji. Stracił koronę dopiero w 2019 r., spadając na piąte miejsce. Co więcej, plasuje się w pierwszej piątce w sześciu kolejnych kategoriach. Dobra robota Austria! Bicie ponad swoją wagę Słowenia, maleńki górzysty kraj liczący 2,1 miliona mieszkańców, wyraźnie ma ogromny apetyt na wspinanie się pod górę. Oprócz Austrii jest to jedyny kraj, który znalazł się w pierwszej piątce z siedmiu kategorii. Szacunek! Trzej przyjaciele Hiszpania zajmuje pierwsze miejsce pod względem całkowitego wzrostu na kraj, a następnie Włochy i Francja. Te trzy kraje zawsze walczą o pole position w tej kategorii. Hiszpania zajmuje pierwsze miejsce w tej statystyce już od dwóch edycji z rzędu. Ogromne indywidualne występy Być może jedną z największych niespodzianek tej edycji World Vertical Week były ogromne występy indywidualne. Podczas gdy podczas poprzedniej zimowej edycji było tylko dziewięć osób, które przekroczyły 10 000 m przewyższenia w ciągu tygodnia, tym razem było ich 59 - to wzrost o 500%! Również duży wzrost nastąpił w liczbie indywidualnych aktywności, które obejmowały ponad 3500 m pionowego podejścia. Było ich tylko 89 w poprzedniej edycji zimowej i 218 w tej edycji letniej. Imponujące! Zasady biegania po szlakach Wygląda na to, że bieganie po szlakach jest popularnym, letnim sportem, a biegacze po szlakach lubią wyzwania związane ze wspinaczką. Ze wszystkich wspinaczek obejmujących 1000 m, bieganie po szlakach stanowiło 34% z nich. A odsetek ten wzrastał tylko w przypadku aktywności obejmujących ponad 2000 m przewyższenia; bieganie po szlakach stanowiło 47% z nich. Największe wspinaczki Mówią, że alpinizm to w 75% pot i w 25% inspiracja, ponieważ jest to sport na świeżym powietrzu, który obejmuje epickie, często wyczerpujące wspinaczki pionowe. Dlatego zajmuje pierwsze miejsce pod względem najwyższych średnich wspinaczek pionowych według rodzaju aktywności, a bieganie w terenie zajmuje odległe drugie miejsce. Narody alpejskie żyją, by się wspinać Włochy, Austria i Szwajcaria cieszą się niesamowitymi alpejskimi krajobrazami, więc nic dziwnego, że alpinizm jest wśród nich tak popularny. Odpowiednio zajmują pierwsze, drugie i trzecie miejsce pod względem najwyższej średniej wysokości metrów w typie aktywności alpinistycznej według kraju. Idź do Japonii Wiemy, że Japonia jest górzystym krajem z niesamowitą siecią szlaków i schronisk. Nic więc dziwnego, że bieganie po szlakach jest tam niezwykle popularne. Japonia znalazła się na szczycie pod względem najwyższej średniej wysokości metrów na aktywność w bieganiu po szlakach: 806 m. Czy Japonia będzie kolejnym wielkim celem dla biegów po szlakach? 5 najlepszych krajów pod względem różnych typów aktywności Alpinizm Włochy 962m Austria 891m Szwajcaria 891m Niemcy 881m Francja 820m Bieganie po szlakach Japonia 806m Włochy 703m Austria 667m Słowenia 645m Szwajcaria 617m Kolarstwo górskie Austria 705m Szwajcaria 632m Włochy 597m Słowenia 576m Hiszpania 462m Trekking i piesze wędrówki Słowacja 550,0m Austria 549,7m Włochy 526m Szwajcaria 502m Słowenia 405m Kolarstwo Włochy 426m Portugalia 415m Słowenia 379m Hiszpania 370m Austria 348m Działanie Ekwador 212m Słowenia 189m Szwajcaria 160m Norwegia 152m Irlandia 139m
SuuntoClimb,SuuntoRide,SuuntoRunSeptember 29 2021
Listen to music on the go with Suunto 7

Słuchaj muzyki w podróży dzięki Suunto 7

Spotify właśnie wydało aktualizację swojej aplikacji Wear OS, dzięki której możesz słuchać muzyki na Suunto 7 bez telefonu – nawet w trybie offline. Połącz słuchawki Bluetooth z zegarkiem i pobierz utwory, które chcesz zabrać ze sobą! Użytkownicy Spotify Premium mogą pobierać swoje ulubione albumy, playlisty i podcasty, aby słuchać ich offline dzięki tej nowej funkcji. Inni użytkownicy mogą przesyłać strumieniowo swoje utwory w trybie Shuffle Mode tylko za pomocą połączenia Wi-Fi lub komórkowego lub pobierać swoje ulubione podcasty na zegarek. Oto jak korzystać ze Spotify w trybie offline na Suunto 7: Korzystając z aplikacji Spotify na swoim Suunto 7 , znajdź muzykę i podcasty, które chcesz pobrać i słuchać w trybie offline. Kliknij „Pobierz, aby obejrzeć”. Aby sprawdzić postęp, przejdź do sekcji Pobieranie w zegarku Suunto 7. Po pobraniu wybranych playlist, albumów lub podcastów do biblioteki, obok ich nazw pojawi się mała zielona strzałka. Podłącz słuchawki i zacznij słuchać, niezależnie od tego gdzie jesteś! Przejdź do Google Play, aby pobrać aplikację Spotify lub zaktualizować zegarek do najnowszej wersji. Gdy nowe funkcje będą dostępne, będziesz w drodze. *Wymaga, aby Suunto 7 działało przynajmniej na Wear OS 2.0 lub nowszym. Upewnij się, że na swoim urządzeniu masz również uruchomioną najnowszą wersję Spotify. CZYTAJ WIĘCEJ Korzyści płynące z treningu przy muzyce i tworzenia najlepszej playlisty Poznajcie Mambo Brothers, dwóch DJ-ów dbających o zdrowie i żyjących nocnym życiem Wróć do pracy na najwyższym poziomie dzięki inteligentnemu zegarkowi Suunto 7
SuuntoRunSeptember 01 2021
The adventure to follow the UTMB – Navigate to these 5 cool spectator spots

Przygoda związana z podążaniem za UTMB – Odwiedź te 5 fajnych miejsc dla widzów

Ultra-Trail du Mont Blanc to epicka przygoda z dystansem 171 km i 10 040 metrów przewyższenia. Również podążanie za wyścigiem może być przygodą: Te pięć tras zaprowadzi Cię do kluczowych punktów na trasie UTMB®! Ultra-trail du Mont Blanc powraca 27-28 sierpnia 2021 r. po dwuletniej przerwie. Poprosiliśmy Courtney Dauwalter i Pau Capell, zwycięzców ostatniej edycji UTMB® (2019), o podzielenie się ich ulubionymi punktami na trasie. Czytaj dalej, pobierz trasy z komoot i zsynchronizuj je ze swoim Suunto w celu nawigacji. Udanych przygód! Przełęcz Bonhomme (2329 m) Znajduje się na 43. km UTMB®. Nie jest to najwyższa przełęcz na trasie, ale jest to najdłuższe podejście ze wszystkich punktów, które polecamy na UTMB®. Spokojnie, na łagodniejszym starcie z Saint Gervais lub Les Contamines, ponieważ z La Balme czeka na Ciebie najbardziej wymagająca część. Schronisko Bonatti (2025 m) Znajduje się na 92. km UTMB®. Nazwany na cześć włoskiego alpinisty Waltera Bonattiego. Spektakularne widoki czekają na Ciebie tuż przed Grandes Jorasses, pozwalając odkryć Vale Ferret. Spektakularna dolina w regionie Courmayeur; włoska brama do Mont Blanc. La Fouly (1600m) Znajduje się na 111. km UTMB®. Małe miasteczko w szwajcarskim sektorze Mont Blanc. Doskonały punkt startowy na szlaku do Grand Col Ferret (2537 m); punktu granicznego między Szwajcarią a Włochami. Podejście na wysokość niemal 1000 m + zygzakiem pozwala nam dotrzeć do jednego z najwyższych stopni i podziwiać spektakularne widoki. Champex-lac (1466m) Znajduje się na 126. km UTMB®. Położone w Alpach Szwajcarskich, jest malowniczym miasteczkiem nad jeziorem otoczonym lasami. Idealne dla rodzin, okolica oferuje trasy i aktywności we wszystkich stylach i dla wszystkich odbiorców. Jeden z najpopularniejszych punktów startowych Mont Blanc Tour, skąd proponujemy dwie opcje trasy. Vallorcine (1120 m) Znajduje się na 150. km UTMB®. Ostatnia wioska w dolinie Chamonix-Mont Blanc przed dotarciem do Szwajcarii. Polecamy drogę podjazdową do Tete aux Vents, aby zobaczyć liderów wyścigu mijających ich na ostatnim podjeździe przed długim zjazdem Flegere, który zaprowadzi ich do Chamonix! Zobacz kolekcję tras na komoot Połącz swój Suunto z Komoot Aby rozpocząć konfigurację, po prostu połącz aplikację Suunto z profilem Komoot: Przejdź do swojego profilu w aplikacji Suunto i wybierz „komoot” w sekcji „Usługi partnerskie”. Wybierz „Połącz z Komoot”, zaloguj się na swoje konto Komoot i zezwól na żądane uprawnienia, aby się połączyć. Po połączeniu obu kont synchronizacja nastąpi automatycznie w obie strony: Twoje aktywności śledzone za pomocą zegarka Suunto zostaną zsynchronizowane z aplikacją Komoot, a trasy utworzone w aplikacji Komoot będą dostępne w bibliotece tras w aplikacji Suunto. Główny obraz autorstwa Martina Valmassoi
SuuntoRunAugust 26 2021
Getting the monkey off his back at UTMB

Zdejmujemy z siebie obelgi na UTMB

To związek miłości i nienawiści. Tak sportowiec Suunto i południowoafrykański ultramaratończyk Ryan Sandes charakteryzuje swój związek z Ultra-Trail du Mont-Blanc (UTMB), 171-kilometrowym biegiem wokół Mont Blanc – najwyższej góry w Alpach. Epicki dystans, plus 10 040 m przewyższenia, czynią UTMB jednym z najtrudniejszych ultramaratonów na świecie. Z tego powodu przyciąga elitarnych biegaczy ultra z całego świata. Pierwszy raz odbył się w 2003 r., a trasa biegnie wzdłuż Tour du Mont Blanc, jednego z najpopularniejszych długodystansowych szlaków turystycznych w Europie. W 2019 roku, kiedy ostatni raz odbył się wyścig przed pandemią, która zamknęła wydarzenia publiczne, sportowcy Suunto Pau Capell i Courtney Dauwalter wygrali w kategorii mężczyzn i kobiet. W 2017 roku sportowiec Suunto Francois D'Haene wygrał w kategorii mężczyzn. Courtney i Francois będą ścigać się z Ryanem w UTMB 2021. Pau wraca do zdrowia po kontuzji. „UTMB stał się największym wyścigiem na światowej scenie biegów terenowych” – mówi Ryan. „Zawsze świetnie jest być jego częścią”. Ryan jest obecnie w Chamonix, gdzie przygotowuje się do wyścigu, który odbędzie się 27-28 sierpnia. Będzie to jego czwarty start i ma nadzieję, że za pierwszym razem ukończy okrążenie i przekroczy linię mety. „Startowałem trzy razy i nigdy nie ukończyłem” — mówi. „To jedyny wyścig, w którym naprawdę chcę dobrze wypaść, przynajmniej ukończyć. Czuję, że mam tu trochę małpy na plecach”. Burzliwa historia Ryan po raz pierwszy wziął udział w UTMB w 2015 roku. W tym czasie wracał do zdrowia po mononukleozie i musiał wycofać się z wyścigu na 40. kilometrze, ponieważ objawy się nasiliły. Ponownie spróbował w 2016 roku, ale problemy żołądkowe na początku spowodowały kolejny DNF. Dwa lata później spróbował ponownie, tym razem czując się dobrze. Jednak kontuzja barku miała negatywne skutki dla biodra i zmusiła go do wycofania się na 60. kilometrze. „Więc zdecydowanie nie miałem szczęścia na UTMB” – mówi Ryan. „Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się odwrócić sytuację”. Przełamanie blokady psychicznej Mont Blanc i otaczający go masyw to jeden z ulubionych alpejskich krajobrazów Ryana. Przeżył niesamowite doświadczenia, eksplorując ten obszar. Ale nie podczas wyścigów. Nawet w 2017 roku, kiedy wygrał Western States 100-milowy bieg wytrzymałościowy, Ryan wziął udział w mniejszym siostrzanym biegu UTMB, 100-kilometrowym wyścigu Courmayeur-Champex-Chamonix (CCC) i nie osiągnął wyniku, jakiego się spodziewał. „Jeśli chodzi o wyścigi, tutaj nie wszystko idzie zgodnie z planem” – mówi Ryan. „Chyba mam małą blokadę psychiczną, jeśli mam być szczery”. Wytrzymałość UTMB Nie można go winić za to, że ma problemy w tym wyścigu; nie bez powodu zyskał reputację wyścigu o wytrzymałość. W rodzinnym mieście Ryana, Kapsztadzie, nie ma gór takich jak Alpy. „UTMB to jedyny wyścig, w którym zawsze biorą udział wszyscy najlepsi biegacze, co jest świetne dla sportu trail running” – mówi Ryan. „To superkonkurencyjny, więc zaczyna się naprawdę szybko. Bardzo długie i bardzo szybkie odcinki zjazdowe mają tendencję do lekkiego rozwalania nóg. Trzeba się do tego przyzwyczaić. A potem są duże podjazdy i przyzwyczajenie się do kijków trekkingowych. Warunki tutaj są zupełnie inne niż te, do których jestem przyzwyczajony”. Cel To pierwszy międzynarodowy wyścig, w którym Ryan wziął udział od początku pandemii COVID-19. Z perspektywy mentalnej powoduje to pewien stopień niepewności zarówno dla niego samego, jak i dla wielu innych zawodników. „Po pierwsze, moim celem jest dotarcie tam w jednym kawałku” — mówi Ryan. „Potem, będąc osobą z natury konkurencyjną, chcę pozostać jak najbliżej czołówki stawki”. Rozpoczęcie UTMB 2021 jest (tymczasowo) zaplanowane na 27 sierpnia między godziną 17:00 a 18:00. Oglądaj transmisję na żywo tutaj! Wszystkie obrazy: © Kelvin Trautman / Red Bull Content Pool
SuuntoRunAugust 19 2021
Follow the adversity of Red Bull X-Alps live

Śledź na żywo przeciwności losu Red Bull X-Alps

Paul wspina się na Titlis w Szwajcarii podczas Red Bull X-Alps 2019. © Harald Tauderer / Red Bull Content Pool Paul Guschlbauer mógłby się kopnąć. Kilka miesięcy temu jeździł na nartach na swojej lokalnej górze, gdy nadeszła zła pogoda i znalazł się w śnieżnej zamieci. „W środku tego wszystkiego nagle zjechałem na nartach z małego klifu” — mówi. „Nie zdawałem sobie sprawy, co się stało. Spadłem z pięcio-siedmiometrowego klifu i uderzyłem w lód, a moja stopa się złamała”. To było trzy miesiące temu i oznaczało, że Paul stracił dwa miesiące kluczowego czasu treningowego w przygotowaniach do swojego siódmego z rzędu startu w najważniejszych na świecie zawodach pieszych i paralotniowych. Zajął trzecie miejsce w ostatnich trzech edycjach, ale tym razem nie może być pewien, jak sobie poradzi. „Uważam, że mam dobry sprzęt, dobrą ekipę, mam duże doświadczenie w tym wyścigu, ale czego nie mogę teraz wiedzieć, to jak zareaguje moja stopa, powiedzmy, po trzech dniach marszu 50 km”, mówi. „Nie miałem czasu ani okazji, żeby to przetestować”. Mont Blanc góruje nad okolicą Red Bull X-Alps rozpoczyna się w Salzburgu, pokonuje Alpy pieszo lub na paralotni, a do tej edycji wyścigu kończy się na Morzu Śródziemnym w Monako. Jednak organizatorzy wyścigu – po poszukiwaniu sposobów na utrudnienie 10. edycji wyścigu – wprowadzili to, co Paul nazywa największą zmianą w historii wyścigu : zamiast zmierzać od alpejskich szczytów nad Morze Śródziemne, 33 zawodników ukończy pętlę, zaczynając w Salzburgu, do Mont Blanc, którą muszą opłynąć w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, zanim wrócą na wschód, aby ostatecznie zakończyć wyścig na wodach Zell am See w Austrii. „W Red Bull X-Alps nigdy nie można powiedzieć, że jeden lub drugi etap będzie najtrudniejszy” – mówi Paul. „Wszystko zależy od pogody. Oczywiście, patrząc na to teraz i zakładając świetną pogodę, okrążenie Mont Blanc, aby zawrócić i wrócić do celu, jest zdecydowanie najtrudniejszym alpinizmem i wspinaczką górską. To będzie trudna część. Mam nadzieję, że uda mi się tam dotrzeć”. Jeśli sportowcy trafią na złą pogodę na Mont Blanc i nie będzie można tam latać, będzie to ogromne wyzwanie. Śledź podróż i przeciwności na żywo tutaj ! Paul szybujący obok Mont Blanc w 2019 roku. © zooom productions / Red Bull Content Pool Suunto ma ich plecy Suunto jest sponsorem wyścigu, a sportowcy będą używać zegarków Suunto 9 Baro Titanium Red Bull X-Alps Limited Edition, aby poprowadzić swoją podróż przez Alpy i z powrotem. Dzięki żywotności baterii do 170 godzin, sportowy zegarek testowany w ekstremalnych warunkach jest zaprojektowany dokładnie do tego rodzaju epickiej przygody. „Najważniejszą funkcją, oprócz informowania mnie o czasie i godzinach wschodu i zachodu słońca, co jest naprawdę ważne, jest zdecydowanie nawigacja w połączeniu z aplikacją Suunto” — mówi Paul. „Bardzo łatwo jest umieścić wszystkie trasy na zegarku, a następnie nawigować za jego pomocą. To jest ogólnie rzecz biorąc największa oszczędność czasu”. Produkujemy tylko 1238 zegarków Suunto 9 Baro Titanium Red Bull X-Alps Limited Edition. Jeden na każdy kilometr wyścigu. Kup swój tutaj! Nowa funkcja obserwacji wędrówek i lotów Nowa funkcja SuuntoPlus zaprojektowana dla paralotniarzy będzie również wspierać Paula i pozostałych sportowców w ich podróży. Funkcja SuuntoPlus Red Bull X-Alps to poręczne narzędzie do śledzenia prędkości pionowej, podobne do tego, co zapewnia wariometr paralotniowy. Pomaga społeczności wędrowców i latawców zobaczyć, poczuć i usłyszeć, jak szybko się wspinają. „Nowa funkcja zegarka jest całkiem fajna” – mówi Paul. „To jak zapas, który zawsze masz przy sobie, jeśli nie zabrałeś ze sobą wariometru lub innego latającego urządzenia. Nie możesz go używać zamiast prawdziwego latającego urządzenia, ale podczas wędrówki i lotu, jeśli zapomniałeś swojego sprzętu, świetnie jest go mieć”. Śledź wyścig na żywo! Ta 10. edycja wyścigu prawdopodobnie będzie najbardziej pełna akcji. Miliony ludzi na całym świecie oglądają na żywo postępy swoich ulubionych sportowców na najnowocześniejszym narzędziu do śledzenia na żywo Red Bull X-Alps. Pokazuje Ci, gdzie na mapie znajdują się sportowcy i informuje Cię o najświeższych wiadomościach z pola. Dowiedz się więcej o sportowcach, wybierz swojego konia, kup popcorn, a gdy nadejdzie dzień wyścigów 20 czerwca, będziesz gotowy, by usiąść i śledzić akcję! Główne obrazy: © produkcje zooom / Red Bull Content Pool ©wisthaler.com
SuuntoClimb,SuuntoRunJune 21 2021