Suunto Blog

The canary in the coal mine

Kanarek w kopalni węgla

Jill Heinerth, ambasadorka marki Suunto, pionierka podwodnych eksploratorów i filmowiec, nurkowała w górach lodowych, eksplorowała głębokie podwodne jaskinie, a ostatnio dokumentowała skutki zmian klimatycznych na kole podbiegunowym. Uchwycenie naszej zmieniającej się planety i edukowanie społeczeństwa na temat rosnącego zagrożenia zmianami klimatu to coś, co coraz bardziej skłania ją do nurkowania i eksploracji naszej błękitnej planety. W Światowym Dniu Oceanów 2021 Jill dzieli się spostrzeżeniami ze swojej 20-letniej kariery. Naciśnij przycisk „Odtwórz”, aby zobaczyć jej niesamowitą podróż! Gdzie teraz jesteś i jak pandemia Cię potraktowała? Mieszkam w 200-letnim młynie w małym miasteczku niedaleko Ottawy w Kanadzie. To był w pewnym sensie dar, móc być w domu z mężem przez dłuższy czas, ale z pewnością nie mogę się doczekać powrotu do niektórych moich podróży. To był dobry czas na odpoczynek, naukę i inkubację nowych pomysłów. Co ostatnio Cię inspiruje? Napisałem przedmowę do nowej książki Frauke Bagusche. Książka nosi tytuł: The Blue Wonder: Why the Sea Glows, Fish Sing, and Other Astonishing Insights from the Ocean. Uznałem ją za fascynującą i bardzo inspirującą. Nad czym obecnie pracujesz? Eksploruję najdłuższy podwodny system jaskiń w Kanadzie i dokumentuję niektóre zagrożone gatunki, które tam znalazłem. Jestem również aktywnie zaangażowany w inicjatywę dokumentalną i edukacyjną dotyczącą zlewni Wielkich Jezior. Ponieważ wiele moich projektów zostało wstrzymanych z powodu COVID, wspaniale było uczestniczyć w ważnych projektach blisko domu. Niesamowite, w ilu niesamowitych wyprawach brałeś udział – jak cię zmieniły? Zdecydowanie! Im jestem starsza, tym bardziej odczuwam potrzebę pracy nad projektami, które naprawdę mają znaczenie i które pozostawią trwały ślad edukacyjny. Przyciągają mnie prace, które komunikują wiedzę o wodzie i zmianach klimatu. Myślę, że motywujące historie ze świata przyrody i eksploracji mogą łączyć ludzi z kluczowymi globalnymi problemami. Czy scena podwodnej eksploracji i wypraw przyciąga obecnie więcej kobiet? Nie dzieje się to wystarczająco szybko, jak na mój gust, ale widzę więcej kobiet zaangażowanych w eksplorację. Myślę, że wiele kobiet napotyka poważne przeszkody; trudności w zdobywaniu stanowisk i możliwości kariery. Mówisz, że jesteś kanarkiem w kopalni węgla – jakie sygnały alarmowe widzisz u siebie w tej chwili? Och, Boże, od czego mam zacząć? Mam 56 lat i jestem naprawdę zszokowany skalą zmian, jakie zaobserwowałem w świecie przyrody w ciągu swojego życia. Rafy koralowe, na których nurkowałem ponad 30 lat temu, są martwe i pozbawione ryb. Lód morski na północy tworzy się później i rozmarza wcześniej każdego roku. Jeziora, w których nauczyłem się nurkować, zostały poważnie dotknięte gatunkami inwazyjnymi. Żyjemy w szybko zmieniającym się świecie. To mnie przeraża, ale nie tracę nadziei. Co musi zrobić ludzkość, aby uniknąć przekroczenia punktu krytycznego? Mam nadzieję, że jeszcze nie przekroczyliśmy progu, ale powiedziałbym, że wszyscy musimy pozostać optymistami. Może nie mamy wielkich odpowiedzi na najpilniejsze problemy świata, ale wszyscy znamy małe działania i zmiany, które możemy wprowadzić w naszym życiu, aby pomóc ludzkości zmierzać w pozytywnym kierunku. Musimy pilnie zająć się ociepleniem planety i problemami jakości wody. Wszystkie są ze sobą powiązane. Nasze działania przeciwko COVID-19 są dobrym przykładem. Dostarczamy szczepionkę, której opracowanie i przetestowanie mogło wcześniej zająć dekadę. Mamy zaufanie mózgów i odkrywców, którzy mogą rozwiązać duże problemy, gdy wszyscy będziemy ze sobą współpracować. W jaki sposób rozwój technologii nurkowej Suunto pomógł Ci w Twoich podróżach? Nurkuję z produktami Suunto przez całą moją karierę. Zawsze były innowacyjne, dobrze zbudowane i niezawodne. Kiedy ktoś otwiera pudełko z zupełnie nowym produktem Suunto, prawdopodobnie czuje to samo co ja... że to narzędzie będzie mi towarzyszyć w niektórych z największych przygód w życiu! Jeden z komputerów Suunto, którego używałem do rekordowych nurkowań w 1998 r., znajduje się teraz na nadgarstku młodego badacza wielorybów w Patagonii. Przekazałem moje starsze urządzenia innym, którzy nadal ich używają. To całkiem spore poparcie! Czy masz jakieś wymarzone eksploracje, które chciałbyś zrealizować? Nie odwiedziłem jeszcze Galapagos ani Wysp Kokosowych. Mam nadzieję, że kiedyś mi się to uda. Tymczasem będę miał mnóstwo zajęć! Wszystkie zdjęcia i wideo autorstwa Janne Suhonen, Divers of the dark
SuuntoDiveJune 08 2021
World Champion, World Record Holding, World Renowned Freediver Alenka Artnik Joins Team Suunto

Mistrzyni świata, rekordzistka świata, światowej sławy freediverka Alenka Artnik dołącza do zespołu Suunto

W 2020 roku Alenka Artn ik zanurkowała na głębokość 114 m, głęboko pod powierzchnią Morza Czerwonego na jednym oddechu, a jej umysł i ciało współpracowały ze sobą bezproblemowo. Wypływając na powierzchnię w pełni świadoma i mając kontrolę, Alenka zdobyła tytuł najgłębszej kobiety w dyscyplinie freedivingu CWT, Constant Weight, nurkując z monopłetwem. Odkrywając ten sport w momencie, gdy potrzebowała inspiracji i była gotowa na zmianę, Alenka miała 30 lat i mieszkała w Słowenii, gdy wkroczyła do wody! Po sesji freedivingu z przyjaciółmi szybko pokonała innych nurków dzięki swojemu nadprzyrodzonemu talentowi do nurkowania na bezdechu. Potencjał Alenki został wcześnie rozpoznany przez jej kolegów nurków, a później przez jej pierwszego instruktora. Chwytając dzień, spakowała płetwy i przeniosła się do tętniącego życiem centrum nurkowania Dahab. Zanurzając się w tamtejszej społeczności freedivingowej, znalazła dno Blue Hole na głębokości około 100 m na wstrzymanym oddechu w swoim pierwszym sezonie treningowym! Nowa ambasadorka marki Suunto i mistrzyni świata w nurkowaniu swobodnym Alenka Artnik tak podsumowała swoją pasję do tego sportu : „Pochodzimy z morza, więc wydaje się to naturalne... To nie tylko fizyczne, to mentalne, duchowe i oszałamiające. Używam narzędzia freedivingu, aby odkrywać swoją duchowość i przenosić ją do każdej części mojego życia”. Jedz, śpij, pobij rekord nurkowania, powtórz! W 2016 roku Alenka świętowała swój pierwszy rekord świata na Mistrzostwach Świata CMAS, nurkując do 92 m CWT w bi-płetwach. W następnym roku rekordzistka freediver zdobyła złoto ponownie na tych samych mistrzostwach i awansowała do klubu 100 m (CWT) na Pucharze Karaibów, stając się zaledwie czwartą kobietą freediver, która została ukoronowana w tym klubie. Alenka, podobnie jak wielu innych nurków swobodnych, zawsze nurkowała z Suunto. Jej Suunto D4i Novo był jej pierwszym komputerem do nurkowania swobodnego, a teraz nurkuje z Suunto D6i Novo, ale wkrótce będzie nurkować głęboko z D5. Można śmiało powiedzieć, że komputery nurkowe Suunto zawsze były w centrum treningu Alenki. Mistrzyni świata Alenka wyjaśniła, że ​​obecnie używa wielu urządzeń Suunto podczas nurkowania: „W tej chwili używam moich dwóch urządzeń Suunto D6i Novo. Jedno służy do powiadomień o mojej głębokości, które noszę na ciężarku na szyi blisko ucha, a drugie noszę na nadgarstku, abym mogła sprawdzać nurkowania podczas treningu”. Dodała, że ​​analiza nurkowań po nurkowaniu jest kluczową częścią jej dynamicznego harmonogramu treningowego, a wysoka wydajność Suunto w tym obszarze jest jednym z wielu powodów, dla których wybiera Suunto przy każdym nurkowaniu: „Rejestruję wszystkie nurkowania w dzienniku treningowym za pomocą funkcji MEM Logbook. Zawsze polegam na funkcji dziennika moich komputerów nurkowych Suunto, aby studiować moje nurkowania”. Znalezienie swojego przepływu W ostatnich latach Alenk nadal wygrywała zawody i biła rekordy, ale jej uwaga przesunęła się z „wygrywania” na dążenie do optymalizacji swoich wyników, podsumowała to, mówiąc „bycie lepszym motywuje mnie”. Korzyści z tego nowego podejścia są widoczne w jej spokojnych i opanowanych protokołach powierzchniowych, co przypisuje wejściu w stan przepływu, mistrzyni świata opisuje, co ma na myśli: „Ostatecznie myślę, że chodzi o stan przepływu. Wprowadzasz się w stan przepływu umysłu. To szczytowe osiągi, maksymalne osiągi – ale bez wysiłku.” podsumowuje Alenka „Dla mnie chodzi o to, jak wykonać najlepsze osiągi przy najmniejszym możliwym wysiłku. Więcej z umysłem i mniej z wysiłkiem fizycznym. Dobra świadomość, bycie super obecnym przez całe nurkowanie i mniej z wysiłkiem fizycznym.” 100% zaangażowania Dziesięć lat po tym, jak Alenka odkryła nurkowanie swobodne, zbliża się do czterdziestki i ma nadzieję, że nurkowanie swobodne zostanie uwzględnione na olimpiadzie, a ona nadal ciężko pracuje, aby z łatwością zdominować głębiny. Alenka należy również do rosnącej liczby sportowców w tej dyscyplinie, którzy próbują zdemistyfikować ten sport, zwiększyć jego popularność i ostatecznie pomóc uratować nasze oceany. „Freediving promuje zdrowy styl życia, ale co najważniejsze, więcej osób uprawiających freediving promuje więcej Ambasadorów Oceanu, aby chronić naszą wodną planetę”. Alenka Artnik Wszystkie zdjęcia autorstwa Alenki Artnik ©
SuuntoDiveApril 04 2021
William Trubridge reaches for another world record in freediving

William Trubridge osiąga kolejny rekord świata w nurkowaniu swobodnym

William osiąga głębokość 126 m podczas próby pobicia rekordu świata. © Johnathan Sunnex COVID-19 trzymał ambasadora Suunto Williama Trubridge'a w izolacji na Long Island na Bahamach od marca 2020 r., co pozwoliło mu skupić się wyłącznie na treningu z niewielką liczbą rozproszeń. Po kilku miesiącach zaczął dostrzegać korzyści, a jego występy w wielu obszarach były jak dotąd najlepsze w jego karierze. Choć jest rozczarowany, że nie udało mu się pobić nowego rekordu świata, William nie ustaje w dążeniu do dalszego poszerzania swoich horyzontów i odkrywania ostatecznych granic możliwości nurkowania swobodnego. Willam, jaki był cel tego wydarzenia? Moim celem było pobicie rekordu świata w Free Immersion, FIM (w którym sportowiec ciągnie za linę, aby zejść i wejść) , obecnie jest to rekord świata na 125 m ustanowiony w 2018 r. przez Aleksieja Molczanowa. Wcześniej, od 2011 r., byłem posiadaczem rekordu świata na 124 m w FIM, ale pomyślałem, że najwyższy czas go odzyskać! Dlaczego teraz? Przyjechałem na Bahamy w marcu i od tamtej pory, w pewnym sensie szczęśliwym zbiegiem okoliczności, jestem tu, na odludziu, uwięziony, a na szczęście moja rodzina mogła dołączyć do mnie latem z Japonii. COVID był trudny dla wszystkich, ale oznaczał, że mogłem skupić się na treningu, być może bardziej niż normalnie, nie mając zaplanowanych żadnych kursów ani zawodów. To umożliwiło najlepszy rodzaj treningu bez zbliżających się zawodów, mogłem utrzymać koncentrację na celu. Naprawdę czułem, że jestem w odpowiednim miejscu, aby spróbować pobić rekord. Minęły cztery lata od Twojej ostatniej próby, skąd ta długa przerwa? Po pierwsze, myślę, że coraz trudniej jest pobić rekordy świata. Jak w każdym sporcie, nie jest to coś, co można kontynuować w nieskończoność. Zawsze będzie występował efekt plateau, gdy zbliżamy się do ludzkich limitów, gdziekolwiek one są, i dzieje się to teraz w nurkowaniu swobodnym, tak jak w innych sportach. W ostatnich latach nie było dużego wzrostu głębokości FIM i żadnej z dyscyplin nurkowania swobodnego, jak miało to miejsce wcześniej. Ponadto w ciągu ostatnich czterech lat brałem udział w wielu innych projektach, a założenie rodziny było największym. Wiązało się to nie tylko ze zmianą codziennego życia i rytmów, ale z całą perspektywą, i jest to jedna z najtrudniejszych rzeczy, przez które przechodzimy, ale nauczyłem się przyjmować to z dystansem. Teraz, gdy jestem już w rodzinnym życiu, mój trening idzie dobrze, a moje występy są najlepsze, jakie kiedykolwiek były. Jestem gotowy, żeby do tego wrócić. William wchodzący na linię. © Johnathan Sunnex Jak idzie Ci trening? W ostatnich miesiącach wykonałem wiele najgłębszych nurkowań w tej dyscyplinie, a także inne parametry treningu podstawowego związane z czasem wstrzymywania oddechu, bezdechem statycznym i bezdechem statycznym wydechowym (wstrzymanie oddechu przy pustych płucach), osiągając najdłuższe czasy, jakie kiedykolwiek osiągnąłem w tych trudnych ćwiczeniach. Jeśli chodzi o wstrzymywanie oddechu i adaptację do głębokości, jestem w najlepszej kondycji w życiu. Próba pobicia rekordu świata to zupełnie inny potwór, więc chociaż wszystkie znaki są dobre, trzeba radzić sobie z grą psychiczną i warunkami pogodowymi, w których relaks w wodzie z cienkim kombinezonem może być czasami problematyczny. Co zmieniło się w Twoim treningu od czasu Twojego ostatniego rekordu świata? Od ostatniego zapisu w moim treningu wiele się zmieniło. Zawsze jestem w stanie ciągłego rozwoju i ewolucji, badając i eksperymentując ze sobą. Skupiłem się na moich słabszych ogniwach, którymi są głównie wstrzymywanie oddechu, ale jeśli którykolwiek z czynników się potknie, nie będziesz w stanie zanurkować głęboko. Czy technologia i nauka pomagają w rozwoju tego sportu? Zawsze jest jakaś korzyść z lepszego zrozumienia fizjologii i nauk ścisłych danego sportu. Szczególnie w mojej 17-letniej karierze zaszły ogromne zmiany. Kiedy zaczynałem trenować, trochę błądziłem po omacku, ale teraz mam bardziej konkretne, ale niepełne pojęcie. Jestem pewien, że w ciągu następnych dziesięciu lat sportowcy będą o wiele lepiej wyposażeni w wiedzę na temat tego, co dzieje się w ich ciałach i jak zmaksymalizować to w swoim treningu. To, co dzieje się w twoim ciele podczas nurkowania swobodnego i czego potrzebujesz psychicznie i fizycznie, nie przypomina żadnego innego sportu. Od odruchu nurkowania, kompresji, zwalniania akcji serca, po wysokie obciążenia kwasowe i mleczanowe, wciąż odkrywamy bardziej efektywne sposoby treningu, aby zmaksymalizować wydajność w tych parametrach. Czy Twoje spojrzenie lub sposób myślenia uległy jakiejkolwiek zmianie? Tak, zmieniło się. Zostanie ojcem było największą zmianą. Zmienia twoje podejście do ryzyka, a twoja tolerancja ryzyka maleje. W nurkowaniu swobodnym nie zmieniło się to aż tak bardzo, ale w innych dziedzinach, takich jak jazda samochodem, a w szczególności jazda skuterem w Indonezji, zdecydowanie się zmieniło! Duża część mojego szkolenia poświęcona była identyfikacji zagrożeń i dostosowywaniu się do nich za pomocą udoskonalonych mechanizmów bezpieczeństwa. Punkt zwrotny 126 m w dół, a do powierzchni pozostało jeszcze 126 m! Johnathan Sunnex © W tym roku skończyłeś 40 lat (gratulacje!); jak starzenie się wpływa na ciebie w tym sporcie? I czy jest większe ryzyko? Trudno powiedzieć, jaki wpływ ma wiek na ten sport. Widzieliśmy sportowców, którzy osiągali dobre wyniki w wieku 50 i 60 lat. Natalia Molcahov, przed swoim przedwczesnym zniknięciem, biła kobiece rekordy świata w wieku 50 lat. To zdecydowanie sport, w którym korzystamy z dojrzałości wieku i spowolnienia metabolizmu, ale ryzyko tkwi w podatnościach, których nie jesteśmy świadomi, które zwiększają się z wiekiem, nad których identyfikacją pracowałem. Musimy być tego świadomi i zapobiegać ryzyku, zanim wystąpi, jeśli to możliwe. W jaki sposób pandemia pomogła lub przeszkodziła w przygotowaniach? Pandemia miała ogromny wpływ, głównie negatywny, ale także pozytywny. Mogłem skupić się na treningu, ale głównie byłem tu tylko ja i jedna inna osoba. Jednak teraz zespół prób bicia rekordu się powiększył i miło jest się połączyć i mieć więcej grupy wsparcia do treningu. Największy wpływ miała niepewność. Jako sportowiec, uprawiając takie sporty jak nurkowanie swobodne, zdajesz sobie sprawę, że jest to praca zbędna, nie tak ważna społecznie jak lekarz i nauczyciel. Bardziej luksusowa w społeczeństwie niż sztuka, sport, one jako pierwsze ulegają poważnym wypadkom lub katastrofom. Teraz największym wpływem na mnie jest założenie rodziny, ale na szczęście udało mi się przez ten czas konsekwentnie trenować, mając nadzieję, że uda mi się to wykorzystać. Co cię do tego skłania? Na pewno już znalazłeś ludzkie granice bezdechu? Nie, nie znaleźliśmy ludzkich ograniczeń, nigdy ich nie znajdziemy. Chodzi tylko o rozciągnięcie szarej strefy możliwości i znalezienie przybliżenia. Wiemy, że możemy pokonać przynajmniej jeden lub dwa metry więcej, może dziesięć, dwadzieścia, kto wie! Staje się to coraz bardziej nieprawdopodobne, a naszym zadaniem jako sportowców jest rozciąganie się w tej strefie i redefiniowanie ludzkich ograniczeń tak bardzo, jak to możliwe. Jak przebiegła próba pobicia rekordu świata w skokach do wody? Ach, 2020. Czy ktoś inny niż Jeff Bezos uniknęli tej niesławy? Miałem nadzieję zakończyć rok w dobrym tonie, próbując pobić rekord świata w swobodnym zanurzeniu. Podczas treningu zanotowałem nurkowanie na 126 m, które nie tylko było moim rekordem życiowym i o metr głębiej niż obecny rekord świata, ale także jednym z najsilniejszych i najprzyjemniejszych nurkowań w tej dyscyplinie w mojej karierze. Na podstawie siły tego nurkowania ogłosiłem próbę pobicia rekordu świata na grudzień 2020 r. A potem nadeszła katastrofa. Najgorszy incydent w moim życiu. Głęboka, podwodna omdlenia podczas treningu nie były spowodowane niskim poziomem tlenu, ale najprawdopodobniej toksycznym poziomem dwutlenku węgla. To było coś, co do tej pory było ukrytym ryzykiem, czyhającym w najgłębszych głębinach freedivingu. Byłem pod wodą przez prawie 7 minut i zostałem przywrócony do życia dzięki nienagannej akcji mojego zespołu bezpieczeństwa, a także dzięki dużemu szczęściu. William otoczony przez nurków ratunkowych, którzy podczas szkolenia reanimowali go po katastrofie, jaka wydarzyła się na głębokiej wodzie. © Johnathan Sunnex Co sprawiło, że spróbowałeś ponownie? Później nawet nie myślałem o rekordzie świata. Wziąłem dwa tygodnie wolnego i cieszyłem się, że jestem ojcem mojej 20-miesięcznej córki. Ale kiedy nieśmiało wróciłem do wstrzymywania oddechu i wody, odkryłem cudem, że moja forma pozostała, a nawet się poprawiła. Psychicznie nie było też żadnych blizn. Po konsultacji z moim zespołem i lekarzem postanowiłem kontynuować próby. Ponownie przekopałem się przez głębiny do punktu, w którym nurkowałem blisko rekordowej głębokości. Następnie 2020 rok rzucił mi kilka wyzwań: zła pogoda, problem z uchem i szczęką, zdjęcia komercyjne z datami, które musiały się zmienić i nałożyć na próby bicia rekordu… Nadal nurkowałem mocno, ale nie z regularnością, której potrzebuję w przygotowaniach do próby. Kiedy nadarzyła się okazja, aby spróbować pobić rekord, pierwsze kilka dni spędziłem na ponownym stawaniu na nogi, nurkując na głębokość 118 m i 121 m. Następnie postanowiłem spróbować pobić rekord 11 grudnia 2020 r. Co się wydarzyło podczas Twojej pierwszej próby pobicia rekordu świata, po tak imponujących wynikach w czasie treningu? Nadszedł dzień, a wraz z nim front chłodny, z niskim szarym niebem i gwałtownie spadającymi temperaturami. Mokry skafander, w którym trenowałem, nie wystarczył i po przetestowaniu wody odwołałem nurkowanie, wiedząc, że dreszcze spowodują, że zmarnuję cenny tlen, zanim nurkowanie się zacznie. Następny dzień był idealny. Słońce robi całą różnicę, gdy leżymy rozciągnięci na powierzchni wody, przygotowując się w ostatnich minutach przed nurkowaniem. To był właściwy dzień na próbę pobicia rekordu i czułem się dobrze, może nawet za dobrze. Mój czas był wolniejszy, a droga na szczyt bardziej zrelaksowana, i ta niewielka zmiana mogła mieć negatywny wpływ na moją wydajność. Po odzyskaniu znacznika z głębokości 126 m i powrocie na powierzchnię wziąłem dwa oddechy, a następnie na chwilę opadłem z powrotem w krótkim zamroczeniu powierzchniowym. Skończyło się to tak szybko, jak się zaczęło, ale szkody zostały wyrządzone i nurkowanie zostało zdyskwalifikowane. Jak wpłynęło to na Twoje nastawienie przed kolejną próbą? Musiałem wziąć dzień wolny po zaciemnieniu, co oznaczało, że został mi jeszcze jeden dzień, 14. Przeziębienie powróciło odrobinę, a to w połączeniu z kilkoma drobnymi błędami podczas zejścia przerodziło się w coraz bardziej negatywny stan psychiczny i fizyczny, aż wkrótce po zakręcie poczułem, że nurkowanie niemal na pewno skończy się źle. Trzykrotnie mocno pociągnąłem za linę, dając sygnał mojej załodze na powierzchni. Załoga zdjęła kontrbalast, podciągnęła linę do góry i pozwoliła mi wrócić na powierzchnię bez przeszkód. Zostałem szybko pociągnięty w górę, a ciężar wody spadł z moich ramion, a jego miejsce zajął ciężar rozczarowania i świadomość, że nie będzie żadnych pozytywnych aspektów końca tego roku. Co motywuje Cię do osiągania jeszcze większych sukcesów w tym sporcie? Niezależnie od wyniku muszę pochwalić mój niesamowity zespół wsparcia, który był bezbłędny w prowadzeniu tych prób. Alex Llinas, Kevin James i Richard McKenzie byli moimi nurkami bezpieczeństwa, Jani Valdivia był lekarzem, Jonathan Sunnex i Michelle Lynn nagrywali wideo, Riccardo Paris zarządzał sprzętem platformy, a Chris McCay i Olga Sidorova byli sędziami AIDA podczas próby. Moim zespołem wsparcia 24/7 jest moja niesamowita rodzina, która karmiła mnie, odżywiała i motywowała na wszystkie sposoby. Dziękuję mojej partnerce Sachiko, naszej pięknej córce Mili, mojej teściowej Lily, która wytrzymała tyle miesięcy tutaj na Bahamach, a także moim rodzicom i bratu, którzy dopingowali mnie z Nowej Zelandii. Oczywiście, nie mógłbym nawet spróbować tego dokonać bez wsparcia moich sponsorów, firm Suunto i Orca, którzy byli lojalni wobec mnie zarówno w dobrych, jak i złych chwilach. Co dalej, Williamie? Pragnienie treningu i eksploracji nowych głębin oceanów oraz potencjału człowieka w wodzie wcale nie osłabło i już następnego dnia po zakończeniu prób poczułem się zachęcony do powrotu do Blue Hole na łatwą sesję treningową. Nigdy mi się nie znudzą te kuszące głębiny. Wszystkie zdjęcia zostały wykonane przez Johnathana Sunnexa ©
SuuntoDiveJanuary 09 2021
Data crunch: sports in 2020

Analiza danych: sport w 2020 r.

Południowoafrykański ultramaratończyk Ryan Sandes miał rację, gdy zapytano go o odwołanie wyścigów w 2020 r.: „Jasne, to trochę rozczarowujące” — powiedział. „Ale pod koniec dnia to tylko wyścig. Nadal mam zdrowie, nadal mam rodzinę. Kiedy patrzysz na to bardziej holistycznie, daje ci to spokój ducha i stajesz się lepszym sportowcem, lepszym człowiekiem, jesteś bardziej zrelaksowany. Do biegania ultra potrzebujesz tego, musisz być spokojny i w dobrym nastroju”. Niezależnie od tego, jaki sport uprawiasz, posiadanie pozytywnego, spokojnego stanu umysłu jest optymalne. Nie zawsze było łatwo utrzymać to w tym roku. Ale odwrotna sytuacja również jest prawdziwa; treningi, uprawianie sportów, które kochamy, pomagały nam zachować równowagę. Jedno wzmacnia drugie. Dane, które zebraliśmy i przeanalizowaliśmy z aktywności użytkowników w 2020 r., pokazują, że pozostawanie aktywnym, znajdowanie sposobów na trening, a nawet korzystanie z okazji, aby więcej odpoczywać, były kluczowe w przetrwaniu tego szalonego roku. Znaleźliśmy sposoby, aby utrzymać się w formie. Pozwól, że przeprowadzimy Cię przez dane. Hiszpania na szczycie Pierwsza fala COVID-19 mocno uderzyła w Hiszpanię. Lockdowny były surowe, nagłe i szokujące. Ale to nie powstrzymało Hiszpanów przed kontynuowaniem treningów i szukaniem sposobów na wyzwanie siebie. Nasze dane pokazują, że użytkownicy Suunto w Hiszpanii osiągnęli najwyższą łączną liczbę minut na użytkownika, średnio 5965 minut. Hiszpański sportowiec Suunto Joaquin Perez również szukał inicjatyw społecznych, które pomogłyby jego społeczności sobie poradzić. W kwietniu powiedział nam: „Dobrym źródłem inspiracji i motywacji dla społeczności są liczne inicjatywy solidarnościowe, które istnieją, na przykład w Hiszpanii w zeszłą sobotę odbyła się inicjatywa zbierania funduszy na badania nad COVID-19, w ramach której ponad 7300 sportowców biegało w swoich domach i zebrało prawie 83 000 euro” — mówi. Kliknij, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak sportowcy Suunto przystosowali się do życia w czasie izolacji. Naprzód Francjo! Szacunek dla użytkowników Suunto we Francji za osiągnięcie najwyższych całkowitych liczb podejść! Mieli również najwyższe łączne metry dla wszystkich treningów łącznie, zarówno biegowych, jak i rowerowych. Podobnie jak w 2019 r. Francuzi mieli najwyższy „wskaźnik biegania przygodowego”: nasza francuska społeczność biegała 15 razy więcej na szlakach niż na bieżni! Pozostaliśmy optymistycznie nastawieni Nawet w trudnych czasach średni nastrój, jaki wybrali nasi użytkownicy po każdym treningu, był „bardzo dobry”. Jest to nieco wyższy wynik niż rok wcześniej, wiosną 2019 r. Kiedy jesień nadeszła na półkulę północną, był mniej więcej taki sam jak w 2019 r. Przeczytaj nasz artykuł o tym , jak stworzyć najlepszą playlistę do ćwiczeń i poprawić sobie humor podczas następnego treningu! Najbardziej aktywnymi krajami były… Zdejmijcie czapki przed Finlandią, RPA, Szwecją, Rosją i Polską za posiadanie najbardziej aktywnych użytkowników Suunto. Ciekawe, że RPA jest jedynym krajem na półkuli południowej, który znalazł się na liście. Również wcześnie wprowadzono tam lockdown. Te miejsca złapały więcej Z Finlandia, Nowa Zelandia, Holandia, Estonia i Belgia znalazły się na szczycie listy krajów, które najwięcej spały. Szacunek dla Finlandii za posiadanie najbardziej aktywnych użytkowników, a także użytkowników, którzy najwięcej spali. Finowie byli również jedynymi, którzy spali średnio ponad siedem godzin na dobę. Imponujące! Dowiedz się, jak sen może uczynić Cię lepszym sportowcem! Wy, maniacy sportu, mieszacie to W 2020 roku średnia liczba różnych typów aktywności na użytkownika wyniosła 4,2. Oznacza to, że przeciętny użytkownik Suunto uprawia ponad cztery różne sporty, a bieganie jest najpopularniejszym. Średnio nasi użytkownicy śledzili 66,5 treningów dowolnego typu w 2020 roku. Kliknij, aby poznać 12 sposobów na zmianę treningu w okresie zimowym Chodzące wysięgniki Kiedy robi się ciężko, powszechna mądrość mówi, żeby wybrać się na długi, przyjemny spacer. W jakiś sposób użytkownicy Suunto musieli otrzymać notatkę, ponieważ wśród naszych użytkowników nastąpił ogromny 70-procentowy wzrost tej aktywności. Co to nam mówi? Być może dlatego, że tak wielu z nas pracowało w trybie home office, znaleźliśmy więcej czasu na spacery. Być może mając rodzinę w domu, częściej spacerowaliśmy razem. Bez względu na powody, może to być tylko dobra rzecz. Przeczytaj nasze artykuły na temat chodzenia: Jak spacerować, aby cieszyć się dobrym zdrowiem Jak poprawić technikę chodzenia Jak chodzić uważnie i jakie to ma korzyści Inne wzrosty Wśród naszych użytkowników odnotowano również znaczny wzrost popularności pieszych wędrówek – o 37%. Popularność kolarstwa górskiego wzrosła o prawie 20%. Nic więc dziwnego, że znacząco wzrosła popularność jazdy na rowerze stacjonarnym. Pływanie spada Z powodu zamknięcia basenów, pływanie spadło wraz z naszymi użytkownikami. Nawet jeśli szczepienia będą dostępne, ten trend prawdopodobnie utrzyma się do 2021 r. Nasze rozwiązanie? Zalecamy triathlonistom i pływakom przejście na pływanie w wodach otwartych i zimnych. Przeczytaj nasze artykuły o tym, jak robić to bezpiecznie. 10 powodów, dla których warto pływać na otwartej wodzie z Suunto Co musisz wiedzieć o pływaniu w zimnej wodzie Nurkowanie wybucha! Przygotujcie płetwy dla nurków! Zamknięcia lądowe nie powstrzymały naszej społeczności odkrywców przed zapuszczaniem się pod wodę, ze średnią głębokością 15,5 m dla nurków i 6 m dla freediversów. W roku pełnym przygód na podwórkach, podczas których nurkowie odkrywali skarby kryjące się w lokalnych wodach, sierpień okazał się najbardziej pracowitym miesiącem w historii. Zdjęcie główne: © Philipp Reiter Przeczytaj więcej artykułów 10 artykułów Suunto, które musisz przeczytać w 2020 roku 7 wskazówek jak biegać w deszczu 14 wskazówek dotyczących jazdy na nartach poza trasami tej zimy
SuuntoDive,SuuntoRide,SuuntoRun,SuuntoSwimDecember 29 2020
5 steps to therapeutic breathing to combat COVID-19

5 kroków do terapeutycznego oddychania w walce z COVID-19

Ambasador Suunto William Trubridge wie co nieco o głębokim oddychaniu. W 2016 r. ustanowił nowy rekord świata, nurkując na 102 m na jednym oddechu. W 2019 r. został pierwszym człowiekiem, który ukończył „podwodne przejście” jednego z głównych kanałów świata, przepływając dziką Cieśninę Cooka w serii 934 nurkowań na wstrzymanym oddechu. William niedawno ponownie zagłębił się w świat medycyny i jej leczenie COVID-19. Zaniepokojony wpływem wirusa, zbadał, jak atakuje on organizm i jakie są medycznie akceptowane metody leczenia, które pomagają ludziom wyzdrowieć. W trakcie tego procesu dowiedział się, że oddech terapeutyczny może odgrywać ważną rolę. Czytaj dalej, aby zapoznać się z jego szczegółowym raportem! Przewiń w dół, aby zobaczyć, jak William demonstruje ćwiczenie głębokiego oddychania! Terapia oddechowa w przypadku COVID-19 Przez William Trubridge SARS-CoV-2 to wirus atakujący układ oddechowy. Atakuje naszą zdolność oddychania. Teraz okazuje się, że strategia walki z tą infekcją może polegać na samym oddychaniu. Po pierwsze, muszę jasno stwierdzić, że nie jestem ani epidemiologiem, ani pulmonologiem. Wszystko, co opisuję w tym artykule, zostało zalecone przez ekspertów (do których będę się odwoływać) w jednej lub obu tych dziedzinach i nie będę się wypowiadał ani ekstrapolował poza ich zalecenia. Moja kariera w nurkowaniu swobodnym oznaczała, że ​​spędziłem prawie dwie dekady na wykorzystywaniu mocy oddechu i mam nadzieję, że wykorzystam to doświadczenie, aby pomóc opisać i pokazać, jak osiągnąć zalecenia ekspertów. Na przykład polecenie „oddychaj głęboko” jest jak polecenie komuś, żeby „płynął płynnie” – w tym działaniu tkwi wiele techniki. „Głęboki oddech” może mieć zupełnie inne rezultaty w zależności od tego, czy zaczynasz od podstawy płuc, wciągając powietrze do brzucha, czy po prostu unosisz ramiona i „łapiesz” powietrze. To są rozróżnienia, w których mam nadzieję dodać wartość. Kiedy w kwietniu J.K. Rowling zaraziła się COVID-19, zastosowała technikę opisaną przez lekarza Sarfaraza Munshi z Queen Hospital w Wielkiej Brytanii, która ma na celu utrzymanie funkcji płuc i zapobieganie wtórnemu zapaleniu płuc w trakcie choroby.1 Filmik z opisem znajduje się tutaj , a zalecaną przez niego sekwencję działań można podsumować następująco: 1. Usiądź z wyprostowanym kręgosłupem i stopami płasko na podłodze (dodałam tę instrukcję, ponieważ głębokie oddychanie w pozycji stojącej grozi omdleniem). 2. Weź głęboki wdech, wstrzymaj oddech na 5 sekund i wydech – powtórz 5 razy. 3. Wciągnij powietrze i kaszl głośno od podstawy płuc (zakrywając usta) 4. Powtórz kroki 2 i 3. 5. Połóż się płasko na brzuchu, połóż przed sobą poduszkę i przez 10 minut oddychaj głęboko. Tę sekwencję ćwiczeń wykładają również fizjoterapeuci oddechowi, którzy czasami określają ją mianem „techniki aktywnego cyklu oddechowego”. Ważne jest, aby pamiętać, że jest to zabieg terapeutyczny, a nie zapobiegawczy: nie ma powodu, aby oczekiwać, że w ogóle pomoże on w ochronie przed zakażeniem wirusem. Głębokie oddechy pomagają wentylować pęcherzyki płucne i usuwać zanieczyszczenia, które nagromadziły się na ściankach pęcherzyków płucnych z powodu uszkodzeń spowodowanych przez wirusa. Te zanieczyszczenia blokują wchłanianie tlenu do krwi, co może prowadzić do stanu zwanego ARDS. Leżenie na brzuchu korzystnie wpływa na otwarcie mniejszych dróg oddechowych: ponieważ są one rozmieszczone bliżej kręgosłupa, jeśli leżysz na plecach, ciężar tułowia uniemożliwi ich pełne otwarcie. W tym miejscu dodam kilka dodatkowych wskazówek/opisów, aby mieć pewność, że ćwiczenie będzie jak najbardziej efektywne i ukierunkowane. KROK 0 - Motywacja Wiele raportów od pacjentów z COVID-19 opisuje, jak całkowicie paraliżuje poziom energii. Nawet siedzenie może być ciężką próbą, a sama myśl o podjęciu się takiego ćwiczenia może wymagać większej motywacji niż ta, którą masz w sobie. Jeśli tak jest, to nie podejmuj się go na początku. Po prostu powiedz sobie, że zmienisz pozycję (co zalecają pulmonolodzy, aby pomóc zapobiegać zapaleniu płuc) i przyjm pozycję siedzącą. Kiedy już tam będziesz, pomysł jednego pełnego oddechu może być wykonalny. Następnie sprawdź, czy możesz wykonać tylko jedną rundę kroków 2 i 3. Jeśli to jest twój limit, przejdź od razu do kroku 5, w przeciwnym razie trzymaj się go przez kolejną rundę. W ten sposób zobowiązujemy się tylko do robienia czegoś łatwego, o czym wiemy, że możemy sobie poradzić. KROK 1 - SIEDZENIE Wsparcie za kręgosłupem jest w porządku, o ile kręgosłup jest prosty. Czego chcesz uniknąć, to garbienie się, jakbyś siedział w łóżku, opierając się o wezgłowie łóżka lub siedząc na miękkiej kanapie. Zamiast tego spróbuj usiąść na krześle lub na krawędzi łóżka, w obu przypadkach ze stopami na podłodze. Pozwala to na dostęp do pełnego zakresu ruchu mięśni oddechowych i daje tułowiu przestrzeń na pełne napompowanie płuc. KROK 2 - GŁĘBOKIE ODDECHY To jest kluczowa część ćwiczenia. Celem jest maksymalne napompowanie pęcherzyków płucnych (woreczki powietrzne w płucach, podobne do gąbki, która ma maleńkie komory powietrzne). Aby to zrobić, musimy upewnić się, że wentylujemy całą objętość płuc. Większość tej objętości znajduje się w podstawie płuc (mają kształt piramid) i tak naprawdę musimy myśleć o oddychaniu „do brzucha”, aby napompować tę część. To aktywuje mięsień przepony: mięsień przypominający płytkę, który leży płasko w tułowiu i oddziela płuca i serce powyżej od narządów trawiennych poniżej. Działa jak tłok, więc gdy się kurczy i porusza w dół, wciąga powietrze do płuc powyżej. Efektem jest również wypychanie żołądka w dół i na zewnątrz, więc wygląda to tak, jakby sam brzuch się napompowywał. Ten „przeponowy” oddech jest najskuteczniejszym sposobem oddychania i tak właśnie powinieneś zaczynać głębokie oddechy. Wyobraź sobie, jak powietrze jest wciągane głęboko do podstawy twojego tułowia. Jeśli masz jedną rękę na brzuchu, a drugą na klatce piersiowej, twoja dolna ręka powinna się poruszać na zewnątrz, gdy brzuch się „nadmuchuje”, podczas gdy górna ręka pozostaje nieruchoma w tej fazie. W drugiej fazie będziesz oddychać do klatki piersiowej. Używa to mięśni międzyżebrowych do rozszerzania klatki piersiowej i tak oddychamy, gdy „łapiemy oddech”. Poczujesz ruch na zewnątrz w górnej części dłoni, a także rozszerzanie się, gdy żebra oddalają się od siebie. Ważne jest, aby w tej i wszystkich fazach głębokiego oddychania zatrzymać się, jeśli kiedykolwiek doświadczysz ostrego bólu. Ważne jest również, aby spróbować utrzymać rozluźnienie wszystkich mięśni, które nie są zaangażowane w oddech - sprawdź, czy głowa, szyja, ramiona i dłonie są całkowicie rozluźnione. Skurcz w tym miejscu może utrudnić głębokie oddychanie. W ostatniej fazie wdechu będziesz oddychać do górnej strefy „obojczykowej” klatki piersiowej. Podnieś lekko ramiona i brodę i kontynuuj wdech, aż osiągniesz swój limit. Ta faza ma znacznie mniejszy przepływ powietrza niż dwie poprzednie fazy i można ją usunąć z sekwencji, jeśli już odczuwasz dyskomfort lub ból. Tak więc krok 2 wygląda tak naprawdę następująco: 2.1 Mocno wdychaj powietrze do brzucha, używając przepony 2.2 Wdychaj do tułowia, rozszerzając klatkę piersiową 2.3 Unieś ramiona, aby umożliwić oddechowi wypełnienie górnej części tułowia Ponownie, przerwij w dowolnym momencie, jeśli poczujesz ostry ból lub zawroty głowy. Ponadto oddychaj przez nos, aby nie drażnić suchego kaszlu, ponieważ nos ogrzewa i nawilża wdychane powietrze. Obejrzyj demonstrację Williama i spróbuj ją naśladować. KROK 3 - WDYCHAJ I KASZLUJ Głęboki wdech powinien być taki sam, jak w kroku 2. Kiedy kaszlesz, aby aktywować podstawę płuc, skup się na ściskaniu ściany brzucha podczas kaszlu - dzięki temu kaszel stanie się mocniejszy i bardziej wybuchowy, co powinno pomóc w wydaleniu zanieczyszczeń gromadzących się w płucach. KROK 4 - POWTÓRZ Ponownie, tylko jeśli czujesz się komfortowo. Zrób sobie przerwę między dwoma cyklami. Podczas przerwy możesz się zrelaksować i oddychać normalnie (płytko). KROK 5 - POŁOŻ SIĘ PŁASKO PRZEZ 10 MINUT Leżąc na brzuchu, oddychanie nie musi być tak głębokie, jak w kroku 2. Możesz chcieć skupić się tylko na pierwszej fazie oddechu - wdechu przeponowym - aby upewnić się, że powietrze dotrze do podstawy płuc. Jeśli oddychasz w ten sposób, powinieneś poczuć, jak twój brzuch puchnie pod tobą, naciskając na podłogę. Nie ma konkretnych zaleceń, ile razy dziennie należy powtarzać to ćwiczenie, ale nie powinno być żadnych przeciwwskazań, aby wykonywać je kilkakrotnie lub tak często, jak ci wygodnie. Ponadto, nawet jeśli czytasz to i nie jesteś chory, może być mądrym posunięciem, aby wykonać to raz na wszelki wypadek, aby twoje ciało miało rodzaj „punktu odniesienia” tego, jak powinno się czuć, gdy jesteś zdrowy. W ten sposób, jeśli najgorsze przyjdzie do najgorszego i zachorujesz na wirusa, nie będziesz musiał uczyć się tej techniki, gdy jesteś chory, i będziesz w stanie uzyskać pojęcie o stanie swoich płuc na podstawie tego, jak wygląda, gdy byłeś zdrowy. Jak zawsze w przypadku każdej infekcji, dbaj o nawodnienie organizmu, monitoruj objawy i zgłaszaj je lekarzowi – nie próbuj leczyć się samodzielnie, wykonując tylko te ćwiczenia oddechowe. Główne obrazy: Zdjęcie autorstwa Fusion Medical Animation na Unsplash © Alex St Jean Odniesienia https://www.huffpost.com/entry/głębokie-oddychanie-koronawirusem-objawy-pacjentów_l_5ea1e2f0c5b6d13e4f73c856 2. patolog płuc Sanjay Mukhopadhyay: https://www.youtube.com/watch?v=vPtH42Lnt_Y 3. Ema Swingwood, przewodnicząca Stowarzyszenia Dyplomowanych Fizjoterapeutów w Opiece Oddechowej: https://www.newscientist.com/article/2241191-can-breathing-exercises-really-help-protect-you-from-covid-19/#ixzz6Linrrk4H
SuuntoDive,SuuntoRun,SuuntoSwimJune 11 2020
Meet the Mambo Brothers, two health conscious DJs living the nightlife

Poznajcie Mambo Brothers, dwóch DJ-ów dbających o zdrowie i żyjących nocnym życiem

Podróżują po świecie, grając na festiwalach i imprezach, które trwają aż do wschodu słońca. Wracają do domu na Ibizę i imprezują jeszcze więcej w swoich lokalach, w tym w słynnym Café Mambo Ibiza. Ale nie daj się zwieść, Mambo Brothers Christian i Alan Anadon cenią zdrowie i kondycję tak samo jak epicką noc imprezowania. Żyją i oddychają muzyką elektroniczną od dzieciństwa. Arystokraci EDM, ich rodzice byli założycielami legendarnego Café Mambo Ibiza, gdzie grali jedni z największych światowych DJ-ów. Tylko chłopcy, których obserwowali i uczyli się, zakochali się w muzyce i umiejętności DJ-ów doprowadzających tłum do szaleństwa. Teraz prowadzą kawiarnię, grają na imprezach na całym świecie i produkują własną muzykę. W ramach nowego partnerstwa z Suunto, Mambo Brothers stworzyli trzy playlisty dla użytkowników Suunto, aby mogli cieszyć się nimi podczas następnego treningu. Pierwsza playlista jest idealna do regeneracji i relaksu. Druga playlista oferuje więcej energii do działania. A trzecia playlista składa się z utworów odpowiednich do intensywnego treningu. Spotkaliśmy się z dwoma braćmi i zapytaliśmy ich o sport, fitness i styl życia DJ-a – czytaj dalej poniżej. Z takim widokiem możemy zrozumieć, dlaczego Christian lubi ćwiczyć w domu. © Mambo Brothers Odtwarzaj swoje ulubione utwory na nadgarstku Dzięki smartwatchowi Suunto 7 możesz połączyć słuchawki z telefonem i sterować muzyką oraz innymi materiałami audio – regulować głośność, wstrzymywać i pomijać utwory – bezpośrednio z nadgarstka, bez konieczności wyjmowania telefonu z kieszeni. Możesz również słuchać muzyki bez telefonu: Spotify właśnie wydało aktualizację swojej aplikacji Wear OS , która umożliwia korzystanie z niej w trybie offline. Po prostu podłącz słuchawki Bluetooth do zegarka i pobierz utwory, które chcesz zabrać ze sobą! Dzięki tej nowej funkcji użytkownicy Spotify Premium będą mogli pobierać swoje ulubione albumy, playlisty i podcasty, aby słuchać ich offline. Użytkownicy bezpłatni będą mogli przesyłać strumieniowo swoje utwory w trybie Shuffle Mode za pomocą połączenia Wi-Fi lub komórkowego, a także pobierać dowolne ulubione podcasty bezpośrednio na zegarek. DOWIEDZ SIĘ, JAK KORZYSTAĆ ZE SPOTIFY NA SWOIM SUUNTO 7 Bieganie, siłownia, piesze wędrówki, tańce całą noc – jaki sport uprawiasz? Jako dzieci naprawdę lubiliśmy grać w koszykówkę w weekendy, ale wszystko to poszło w zapomnienie, gdy odkryliśmy najlepsze kluby nocne na świecie na Ibizie! Obecnie głównie chodzimy na siłownię i tam ćwiczymy. Biegamy na bieżni przez 30 do 45 minut i utrzymujemy tętno powyżej 140, aby spalić cały nadmiar dobrego życia, które mamy! Następnie wykonujemy ćwiczenia złożone, takie jak martwy ciąg, przysiady z hantlami, drwale itp. Robienie tego pomaga nam spalać tłuszcz znacznie szybciej. Jakieś sporty ekstremalne na świeżym powietrzu? Czasami lubimy wybrać się na dobrą wędrówkę gdzieś na wyspie, albo gdy jesteśmy w trasie, znajdujemy dobrą ścieżkę do chodzenia. Dużo nurkujemy też na głębokim morzu. Uwielbiamy nurkowanie, ponieważ jest to łagodny sport, a trzeba się skupić na oddechu i tym, co się widzi w wodzie, więc jest to dla nas bardzo relaksujące i swego rodzaju terapia. Pomaga nam się wyciszyć. Bycie DJ-em to nocne życie, prawda? Jak zachować równowagę i formę? Dla nas naprawdę trudno jest znaleźć rutynę, ponieważ jest ona tak łatwo przerwana przez wszystkie podróże, granie na festiwalach, w klubach nocnych, pracę w naszych lokalach na Ibizie. Próbowaliśmy pracować z osobistym trenerem, co bardzo dobrze sprawdza się w miesiącach zimowych, ale kiedy kluby nocne na Ibizie się otwierają, a letnie trasy koncertowe zaczynają się ponownie, jest to dla nas drastyczna zmiana. Trudno nam dotrzymywać terminów, ponieważ nigdy nie wiemy, o której godzinie skończymy wieczór. To utrudnia utrzymanie rutyny. Ważne jest, abyśmy uprawiali jakąś formę sportu każdego dnia, aby uzyskać pozytywne wibracje, które przynosi ćwiczenie! Alan spogląda na Ibizę, wyspę słynącą z muzyki elektronicznej. © Mambo Brothers Czy scena DJ-ska stała się ostatnio zdrowsza, czy nadal jest dość dzika? Z pewnością stało się zdrowsze, a DJ-e są bardziej świadomi dobrego samopoczucia i ogólnego samopoczucia. Wszyscy jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi, ale nadal bawimy się ogniem każdej nocy i staramy się nie przekraczać granic i nie łamać rutyny i dobrych nawyków. Dla nas bardzo ważne jest utrzymanie dobrych nawyków, takich jak treningi przez większość dni, a czasem dodanie wędrówki, pływania w oceanie i zdrowego jedzenia! Zachowanie równowagi i dobrego samopoczucia jest niezbędne, aby poradzić sobie z naszym napiętym harmonogramem. Co najbardziej lubisz w tworzeniu muzyki i byciu DJ-em na imprezach tanecznych? Uwielbiamy być DJ-ami, ponieważ jest to bardzo towarzyskie i uwielbiamy poznawać przyjaciół z całego świata, którzy w końcu odwiedzają nas w Cafe Mambo latem. Bardzo nas cieszy, że możemy odwdzięczyć się za ich gościnność i wypić z nimi kilka kieliszków dobrej tequili! Mamy niesamowitą pracę; możesz podróżować, poznawać ludzi, jeść w świetnych restauracjach i oczywiście tańczyć! Produkcja naszej muzyki jest świetna – jesteśmy podekscytowani, gdy sesja w studiu idzie dobrze i mamy dobry utwór, który możesz zagrać na koncercie i zobaczyć reakcję publiczności. Możesz zobaczyć, jak utwór działa i czy robimy to dobrze, czy też wymaga pewnych zmian następnym razem, gdy będziemy w studiu! Czujemy się błogosławieni, że możemy podróżować po świecie, robiąc to, co kochamy najbardziej! Opowiedz mi o swoich playlistach i dlaczego wybrałeś właśnie te utwory? Całą muzykę przetestowaliśmy na bieżni i działa! Nigdy nie biegliśmy tak dużo i nie bawiliśmy się tak dobrze! Stworzyliśmy selekcję klasyków, muzyki, którą kochamy i płyt, które naprawdę nas motywują! Mamy nadzieję, że Ci się spodoba i będziesz się nią cieszyć tak samo jak my! Zdjęcie główne: Zdjęcie Sebastiana Comana Travel na Unsplash Przeczytaj więcej artykułów Korzyści płynące z treningu przy muzyce i tworzenia najlepszej playlisty 4 wskazówki dotyczące treningu w pomieszczeniach dla sportowców wytrzymałościowych Jak dostosować swój trening, gdy wydarzy się coś nieoczekiwanego 7 ćwiczeń treningowych w pomieszczeniach, które pomogą Ci zachować formę
SuuntoDive,SuuntoRide,SuuntoRunApril 27 2020