

Suunto Blog
Odkrywanie ostatnich ukrytych granic Ziemi z Philem Shortem
Phil Short jest profesjonalistą w branży nurkowej od ponad 20 lat. Eksplorował niektóre z najgłębszych suchych jaskiń na świecie i spędził tysiące godzin na nurkowaniu w wypełnionych wodą przejściach. Jego pasją są również badania i archeologia, w tym takie zadania jak projekt badawczy Antikhytera na Krecie. Ale co jest tam na dole, co przyciąga Phila do eksploracji tych podwodnych królestw?
Nurkowanie jaskiniowe to ostatnia dziedzina, w której ludzie są obowiązkowi do eksploracji. W czasach wiktoriańskich, gdy ktoś wspinał się na górę, to było to. Byli pierwsi. Teraz przejęła to technologia. Możesz obejrzeć zdjęcie góry, doliny, dżungli lub wąwozu, zanim tam pojedziesz. Wszystko zostało zmapowane.
„Kiedy dotrzesz do końca liny w jaskini, przywiążesz swoją linę do tej liny i popłyniesz za róg, będziesz tam pierwszym człowiekiem. To prawdziwa eksploracja, podobnie jak Shackleton, Scott i wszyscy ci wczesni odkrywcy, ponieważ nie było wyboru. W nurkowaniu jaskiniowym nadal nie ma wyboru i dlatego jestem tak namiętnie nim napędzany. Każdy z rozsądnym budżetem może znaleźć nowe terytorium”.
NURKOWANIE W JASKINIACH SKAŁ NERD
Miliony lat temu morza były pełne zupełnie innych form życia niż dzisiaj. Przez tysiąclecia miękkie dno morskie zamieniło się w wapień, zachowując migawkę tych stworzeń z przeszłości. Jaskinie przecinają te starożytne warstwy, prezentując bogatą kolekcję skamieniałości i opowiadając geologiczną historię przeszłości Ziemi.
Phil Short nurkował w jaskiniach na całym świecie, spędzając tysiące godzin na eksploracji wielu rodzajów suchych i wypełnionych wodą przejść. Wie, że pozornie małe szczegóły skrywają niezliczone historie. Przyglądając się uważnie, wybrzuszenie w suficie jaskini może okazać się zębem wymarłego tygrysa.
„Pomyśl o dzisiejszym przepłynięciu 100 metrów jaskini i zapamiętaj wszystko. A potem wejdź do wehikułu czasu i przenieś się o 3000 lat w przyszłość. Jaskinia byłaby inna, ponieważ nurkujesz w czymś żywym. Kwaśny deszcz rozpuszcza skały, a przepływ wody je eroduje. Więc jaskinia rośnie. Formuje się. Zmienia się, gdy przez nią przepływasz”.
USTALANIE OSOBISTYCH LIMITÓW W NURKOWANIU JASKINIOWYM
Nurkowanie jaskiniowe wymaga rygorystycznego treningu i odpowiedniego sprzętu. Ale musi być też odpowiednia mentalność i szacunek dla sił natury. Stała praktyka i marginesy bezpieczeństwa to narzędzia nurków jaskiniowych do trzymania ryzyka na dystans.
Phil Short jest profesjonalistą w branży nurkowej od ponad 20 lat. Wyszkolił setki nurków i brał udział w wymagających akcjach ratunkowych w jaskiniach. Dzięki doświadczeniu tysięcy nurkowań wie, gdzie postawić granicę.
„Nie uważam nurkowania jaskiniowego za sport adrenalinowy. Wręcz przeciwnie. Nurkowanie na ekstremalnie głęboką głębokość oceanu, tylko po to, aby zdobyć numer do rekordu głębokości, nie jest moją motywacją. Chętnie bym to zrobił i wykonałem wiele bardzo głębokich nurkowań z jakiegoś powodu, na przykład historycznego wraku statku, którego nikt nie zdołał zanurkować. Mam raczej podejście do eksploracji w stylu Piotrusia Pana, który nigdy nie dorasta, dziecinne podejście do eksploracji. Bycie tam jest po prostu magiczne. To mój napęd”.
GWIAZDA PRZEWODNICZA – ROK PODWODNYCH PRZYGÓD
„Jest coś wyjątkowego w związku między kobietami, czego nie da się opisać samymi słowami. To głębokie poczucie pokrewieństwa, które mamy, zbliża nas do siebie i tworzy wspólne zrozumienie tego, czego doświadczamy w triumfach i udrękach naszego życia. To połączenie, które tylko kobieta może naprawdę zrozumieć. To właśnie sprawia, że Suunto Jewel jest tak wyjątkowy. Sama istota jego istnienia i to, co reprezentuje, wyraża tę niewypowiedzianą więź, która nas łączy” – mówią dziewczyny Scuba Diver.
W lutym ubiegłego roku Suunto wysłało trzy wisiorki Suunto Guiding Star w podróż dookoła świata. Wisiorki przechodziły z rąk do rąk od jednej kobiety z zacięciem przygodowym do drugiej, podróżując z Alp do arktycznej Laponii i dalej, z Oceanu Spokojnego do lodowatych wód w północnej części stanu Nowy Jork i z powrotem pod karaibskie słońce.
Śledziliśmy podróż jednego wisiorka w szczególności, ponieważ był przekazywany wśród niektórych z najbardziej inspirujących nurkujących kobiet na świecie. Oto relacja z tej podróży, opowiedziana przez same nurkujące. Podczas gdy lista przygód i miejsc, które klejnot zobaczył, jest imponująca, to co uderza jako najbardziej niezwykłe, to niewidzialna więź siostrzeństwa, którą klejnot stworzył między tymi kobietami.
Podróż rozpoczęła się na Malediwach, gdzie Margo Sanchez i Stephanie Adamson , nurkujące dziewczyny, były pierwszymi kobietami, które nosiły ten klejnot. Klejnot spędził kilka niezapomnianych chwil nurkując w krystalicznie błękitnych wodach wokół wyspy Maguhdhuvaa, a później podróżował z Margo i Stephanie do domu w San Diego w Stanach Zjednoczonych.
„Klejnot trafił z nami do naszego pięknego podwórka, oceanu pełnego wodorostów, rekinów, żółwi i niezliczonej ilości innych niesamowitych stworzeń morskich” – opisuje Margo. „Po kilku tygodniach cieszenia się naszym cennym dziełem sztuki nadszedł czas, aby je przekazać dalej”.
Dziewczyny ze stowarzyszenia Scuba Diver Girls postanowiły przyznać klejnot Becky Kagan Schott – podwodnej wideografce, fotografce i instruktorce nurkowania technicznego, laureatce nagrody Emmy.
„Becky uosabia niesamowitego ducha, którego każda kobieta powinna przyjąć. Przekazywaliśmy dalej nasz klejnot, trzymając go mocno, aby przekazać mu naszą energię. Do tej pory przemierzył świat i położył się na sercach wielu silnych kobiet. Energia, którą posiada, jest z pewnością magiczna” – pisze teraz Margo, wspominając tamten moment w lutym.
Jedną z silnych kobiet, które trzymały Guiding Star, była Jill Heinerth , fotografka podwodna i filmowiec specjalizująca się w wymagających eksploracjach jaskiń i obrazowaniu 3D. Zabrała klejnot na wyprawę National Geographic cave diving na Kubie, gdzie przeprowadzała nurkowania eksploracyjne i badawcze, współpracując z klimatologami i paleontologami:
„Moim zadaniem było fotografowanie i filmowanie naszej pracy, a także wdrożenie ekscytującej technologii obrazowania 3D. Udało mi się wykonać wiele skalibrowanych zdjęć, które zostały złożone w model 3D niektórych paleo-zwierzęcych artefaktów wewnątrz jaskini” – wyjaśnia. „Pliki te zostały połączone w dokładny model, który można było wydrukować w 3D, aby naukowcy mogli badać i pracować z modelem, zamiast naruszać artefakt pod wodą, gdzie pozostaje dobrze zachowany i nietknięty”.
W kolejnych miesiącach Guiding Star trafił do nurka technicznego Renaty Rojas , która z kolei przekazała go nurkowi i pilotowi łodzi podwodnej Erice Bergman , która wręczyła klejnot biologowi morskiemu, badaczce i eksploratorce głębin oceanicznych Megan Cook . W sierpniu klejnot trafił w ręce eksploratorki, nauczycielki i instruktorki Cristiny Zenato , znanej na całym świecie ze swojej pracy na rzecz świadomości i ochrony rekinów. W tym czasie przebywała na Bahamach, goszcząc stypendystę Our World Underwater Scholarship Society, ucząc zrównoważonego nurkowania z rekinami i ich ochrony. Jej praca ma na celu zmianę sytuacji ekonomicznej mieszkańców Bahamów, umożliwiając im przejście z tradycyjnego rybołówstwa na inne formy pracy i dochodu, w tym profesjonalne nurkowanie .
Podczas swojego czasu w Guiding Star Cristina kontynuowała również swój długoterminowy projekt i prowadziła eksplorację jaskiniową w tym rejonie, z powodzeniem mapując i łącząc wcześniej nieodkryte jaskinie i systemy wodne. „To była samotna wyprawa i praca, a klejnot przypadkowo był ze mną w dniu, w którym zrobiłam dwa najważniejsze. Uważam go za mój talizman szczęścia” – podsumowuje Cristina.
Cristina przekazała Guiding Star nurkowi technicznemu Gemmie Smith , pierwszej kobiecie, która zanurkowała przy słynnym na cały świat wraku statku z Antykithiry. Gemma zabrała klejnot do centralnej Francji, do regionu Lot/Dordogne, gdzie ukończyła staż i została Introductory Cave Diving Instructor na obiegu otwartym i zamkniętym, a także udało jej się zarejestrować kilka długo oczekiwanych nurkowań jaskiniowych.
„Miałam też to szczęście, że udało mi się zrealizować jeden z moich osobistych celów z listy marzeń, czyli nurkowanie jaskiniowe. Miałam na sobie Suunto Guiding Star, który prowadził mnie przez 2,2 kilometra przez ziemię, osiągając głębokość do 80 m, by w końcu dotrzeć do oszałamiającej, przypominającej katedrę komnaty biwakowej w Emergence de Ressel” — mówi Gemma.
Podróż Suunto Guiding Star ciągle trwa i życzymy każdej przyszłej kobiecie, aby trzymała w dłoniach ten klejnot i zaczerpnęła iskrę tej energii i odwagi, którą te kobiety przekazały nam za pomocą wisiorka.
„To był zaszczyt nieść Gwiazdę w tak ważnych momentach mojej przygody z nurkowaniem i naprawdę mam nadzieję, że zainspirowałam inne kobiety do podążania za swoimi marzeniami o nurkowaniu i pokazałam, że rozmiar i płeć nigdy nie powinny nas ograniczać” – podsumowuje Gemma Smith.
Aby dowiedzieć się więcej o Gwieździe Przewodniej – lub zdobyć ją dla kobiety pełnej przygód, która Cię inspiruje – odwiedź stronę suunto.com

Czego freediverzy mogą nauczyć się od najlepszych na świecie
Ambasador Suunto i freediver William Trubridge poświęcił swoje życie sportowi nurkowania tak głęboko w głębinach oceanu, jak każdy człowiek może to zrobić bez sprzętu do nurkowania. Niedawno postanowił jednak zbadać drugi koniec planety – szczyty Himalajów. Przeszedł 300 km, pokonując 10 000 m przewyższenia. Najdłuższy dzień wędrówki trwał 13 godzin. Zapytaliśmy go, czego nauczył się na szczycie świata.
Dlaczego wybrałeś się na trekking w Nepalu? Głównie po to, aby zrobić coś razem z moim ojcem Davidem i bratem Samem, ponieważ mieszkamy w różnych częściach świata. Wybraliśmy Himalaje, ponieważ mój ojciec kocha góry, a ani Sam, ani ja nie widzieliśmy takich gór.
„Myślę, że trening nurkowania swobodnego ma zdecydowanie wpływ na wspinaczkę górską”.
Gdzie byłeś? Wybraliśmy się na trekking do bazy Kanchenjunga we wschodnim Nepalu. Kanchenjunga jest trzecią najwyższą górą na świecie i jedną z najświętszych. Odosobnienie tego obszaru oznacza, że jest tam niewielu trekkerów i jeszcze mniej udogodnień. To było dokładnie to, czego chcieliśmy.
Na wysokości 5163 m atmosfera jest o połowę gęstsza niż na poziomie morza, co oznacza, że na każdy oddech przypada połowa objętości tlenu. Zupełnie inne środowisko niż to, do którego jesteś przyzwyczajony – jak było? To było upokarzające. Uświadomiłem sobie, jak bardzo moje ciało nie jest przystosowane do takiego świata. Po 12 latach treningu nurkowania swobodnego w wodzie moje kolana nie były zaznajomione z żadnym rodzajem uderzenia, a pierwszy dzień wyczerpującego zejścia dał o sobie znać. Właściwie wszystkie zejścia były dla mnie trudne. Naprawdę lubiłem chodzić pod górę, ponieważ mogłem się zmusić. Jesteś przyzwyczajony do braku tlenu – jak czułeś się na większej wysokości? Wysokość nie miała znaczenia. Nasze wejście było bardzo stopniowe, co dało ciału czas na adaptację. Myślę, że trening freedivingu zdecydowanie ma efekt crossovera do wspinaczki górskiej, rozwijając magazynowanie tlenu hemoglobiny we krwi. Trening freedivingu stymuluje erytropoezę, czyli wytwarzanie nowych czerwonych krwinek, w celu magazynowania i przekazywania większej ilości tlenu. To przynosi korzyści wszystkim czynnościom niedotlenionym, czy to bezdech, czy trekking na wysokości. Czego się nauczyłeś? Dało mi to docenić rozmiary i ogrom gór, ale także mórz. Kiedy patrzyłem w górę na wznoszący się na 7000 m szczyt i myślałem, że ta ogromna masa mogłaby zniknąć w ogromnej studni, jaką są oceany naszej planety, zadziwiłem się skalą tych środowisk. Czego freediving może nauczyć się od wędrówek pieszych i górskich? Trekking może być rodzajem medytacji, ponieważ powolne tempo zmieniającego się krajobrazu usypia umysł. Pozwala również docenić „drugi koniec spektrum” ekosystemu naszej planety i wiele innych form, jakie może przybierać woda: śnieg, deszcz, mgła, wodospady i rzeki.

Nurkowanie przy wrakach statków na wyspie Bell
Ambasadorka Suunto i podwodna badaczka Jill Heinerth nurkuje w najbardziej niesamowitych miejscach na świecie. Bell Island, Nowa Fundlandia jest jednym z takich miejsc. Poniższy film pokazuje, dlaczego jest to raj dla nurków.
Opowiedz nam o Bell Island i jej wrakach.
Bell Island to jedno z niewielu miejsc w Ameryce Północnej, które zostało zaatakowane przez siły niemieckie podczas II wojny światowej. W 1942 roku U-booty dwukrotnie napadły na wyspę, zatapiając cztery statki do przewozu rudy żelaza i niszcząc nabrzeże przeładunkowe, zabijając ponad 60 ludzi. Podczas wojny kopalnie na Bell Island w Nowej Fundlandii dostarczały rudę żelaza, która stanowiła jedną trzecią kanadyjskiej produkcji stali. Niemcy wiedzieli, że mogą przerwać przepływ rudy, nawet tymczasowo, a produkcja wojenna Kanady może zostać poważnie zagrożona.
Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o Jill Heinerth
Co skłoniło Cię do nurkowania w tym miejscu?
Byłem częścią zespołu dokumentującego wydobycie sekstantu z wraku Rose Castle. Rick Stanley, właściciel Ocean Quest Adventure Resort, pracował przez ponad rok, aby uzyskać odpowiednie pozwolenia i zorganizować konserwatorów prowincjonalnych w celu zachowania ważnego artefaktu, który ostatecznie zostanie wystawiony w rozległym muzeum na Bell Island.
Dlaczego jest to tak niesamowite miejsce do nurkowania?
Nowa Fundlandia to świetny cel dla nurków lubiących przygody. Dzisiaj nurkowie odwiedzający bogate wody Nowej Fundlandii mogą nurkować przy tych niezwykłych wrakach, które przekształciły się w oszałamiające i kolorowe struktury rafowe.
Czy jest tam jeszcze coś do odkrycia?
Latem nurkowie mogą również nurkować na górach lodowych i pływać z wielorybami, które gromadzą się w tym rejonie, aby żerować na gromadnikach. Ostatnio współpracowałem z innymi nurkami jaskiniowymi, aby udokumentować zatopione kopalnie, które zajmują ponad 100 km kwadratowych. W nadchodzącym sezonie operatorzy kopalni mają nadzieję udostępnić zajęcia nurkowe wykwalifikowanym nurkom jaskiniowym odwiedzającym ten obszar. Kopalnia jest nadal wypełniona całym sprzętem i artefaktami z tamtejszych operacji. Oglądanie dużego sprzętu, graffiti górników i przedmiotów osobistych to interesująca okazja.

Taniec z promieniami diabła
Ambasadorka Suunto Jill Heinerth niedawno eksplorowała miejsca nurkowe wokół wysp Azorów na Oceanie Atlantyckim. Wraki, megalityczne stopnie i jaskinie lawowe w tym miejscu powaliły ją na kolana, ale pływanie z płaszczkami było jednym z najlepszych nurkowych doświadczeń w jej życiu.
Diabelska płaszczka lub mobula to gatunek orlenicy, który może osiągnąć długość do pięciu metrów. Czasami nazywa się je latającymi płaszczkami ze względu na ich skłonność do wybijania się ponad powierzchnię oceanu. Są zagrożone z powodu zanieczyszczenia wody i przyłowu.
Podwodna badaczka i fotografka Jill Heinerth pływała z około 30 płaszczkami na otwartym oceanie nad górą morską u wybrzeży wyspy Santa Maria na Azorach. Płaszczki odwiedzają ten obszar, aby się pożywić. Jill opowiada o tym doświadczeniu poniżej.
„Kiedy cierpliwie czekałam, wydawało się, że ustawiają się w szyku i wielokrotnie zbliżają się coraz bardziej z gracją i łatwością” – mówi. „Każdy podążał tą samą ścieżką, wyginając się w moją stronę, przesuwając się bokiem, by rzucić okiem, a następnie odwracając się, by podejść jeszcze bliżej. „Zatrzymywali się nade mną, a ja wstrzymywałam oddech tak długo, jak mogłam. Na koniec wypuściłem bąbelki z automatu nurkowego, a płaszczka odpłynęła, pozwalając następnej przepłynąć nade mną. „Wydawało się, że byli zainteresowani łaskotaniem przez mój strumień bąbelków. Taniec trwał prawie 90 minut. „To było jedno z najbardziej spektakularnych przeżyć nurkowych w moim życiu”.
Naciśnij przycisk odtwarzania, aby obejrzeć ten piękny film z tego dnia

Poznaj radość nurkowania swobodnego
Nie musisz być w stanie wstrzymać oddechu na kilka minut, aby cieszyć się nurkowaniem swobodnym. Poniżej Margo Sanchez z Scuba Diver Girls wyjaśnia, dlaczego nurkowanie bez sprzętu może prowadzić do najlepszych podwodnych doświadczeń.
Dziewczyny ze Scuba Diver Stephanie Adamson i Margo Sanchez mieszkają w Kalifornii. © Scuba Diver Girls
Dlaczego warto nurkować swobodnie? Nurkowanie bez ciężkiego sprzętu ma w sobie coś bardzo wyzwalającego. To magiczne doświadczenie, gdy zanurzasz się w ciszy oceanu, ale słyszysz dalekie ćwierkanie delfina lub trzaski krewetek. Sport ten daje niezliczone korzyści z czasem. Poznanie technik oddychania i relaksacji uczy, jak rozluźnić umysł i ciało w wielu sytuacjach, zarówno w wodzie, jak i poza nią. Po ćwiczeniach stajesz się bardziej biegły w stosowaniu tych technik i możesz rzucić sobie wyzwanie, aby wydłużyć czas, jaki możesz spędzić pod wodą.
Naciśnij przycisk „play” i zobacz, jak foka pospolita bawi się z dziewczynami z grupy Scuba Diver Girls Jak się w to wciągnąłeś? Zacząłem nurkować z akwalungiem i nabrałem pasji do podwodnego świata, mając butlę na plecach. Ale dopiero gdy zacząłem nurkować z rekinami, zdałem sobie sprawę, że nie jestem w stanie zbliżyć się, gdy głośno dmuchałem bąbelki na obiegu otwartym. Postanowiłem spróbować zdjąć butlę i zanurkować z nimi, wstrzymując oddech. Gdy zdałem sobie sprawę, że to wnosi zupełnie nowy wymiar do mojego nurkowania, zdecydowałem się na szkolenie dla początkujących w nurkowaniu swobodnym w SSI (Scuba Schools International).
„Kiedy płyniesz przez las, promienie słońca przebijają się przez korony wodorostów niczym witraż.”
Najlepsze doświadczenia z nurkowaniem swobodnym? Byliśmy na całym świecie, zarówno nurkując z akwalungiem, jak i nurkując swobodnie. W odległych miejscach świata znajdują się piękne rafy koralowe, które zapierają dech w piersiach, gdy ślizgasz się po ich powierzchni, sprawdzając małe stworzenia, które wpadają i wypływają. Budzenie się o świcie w tropikalnych miejscach, aby cicho wślizgnąć się do wody, a następnie ślizganie się po powierzchni, szukając tego, co miejsce ma do zaoferowania, zanim w końcu prześlizgnie się przez jego głębiny, jest jednym z najbardziej ekscytujących doświadczeń, jakie może mieć nurek. Kliknij „Odtwórz”, aby zobaczyć piękno naszego podwodnego świata i wolność, jaką daje jego eksploracja Przestań, wzbudzasz w nas zazdrość! Ale i tak idź dalej… Prawdopodobnie moje ulubione miejsce do nurkowania swobodnego znajduje się tuż za naszym domem w La Jolla w Kalifornii. Zanurzanie się pod powierzchnią w bujny las wodorostów to eteryczne przeżycie. Kiedy płyniesz przez las, słońce przebija się przez baldachim wodorostów niczym witraż, a mnóstwo ryb gromadzi się, gdy przepływasz obok. Czasami odwiedza cię figlarny lew morski lub foka pospolita szarpiąca za twoje długie płetwy, a innym razem płyniesz z gracją obok smukłego rekina szarego, który patrzy ci w oczy, a wy macie wspólny szacunek do siebie nawzajem dzięki temu połączeniu. Większości tych spotkań z życiem morskim można doświadczyć tylko na wstrzymanym oddechu i nurkowaniu.
„Większości tych spotkań z życiem morskim można doświadczyć jedynie na wstrzymanym oddechu i podczas nurkowania”.
© Lesley Grey Alstrand
Jak się uczyć?
Rozpoczęcie od nurkowania z rurką to świetny pierwszy krok. Następnym krokiem jest znalezienie instruktora. Najpierw nurek przejdzie szkolenie poza wodą, aby lepiej zrozumieć, jak nurkowanie swobodne wpływa na ciało. Na przykład, co robi „odruch nurkowania ssaków” po wejściu do wody, czym jest skurcz przepony i jak należy na niego reagować, jakie jest znaczenie oczyszczania uszu i jak często to robić itd. Zasady te są ważne jako podstawa, dzięki czemu po wejściu do wody zrozumiesz, co dzieje się z twoim ciałem podczas nurkowania. Złote zasady bezpieczeństwa? Najważniejsze jest zawsze nurkowanie z partnerem. Ważne jest również zrozumienie ograniczeń swojego ciała i reakcji fizycznych na wstrzymywanie oddechu. Dlatego jest to sport progresywny. Ważne jest, aby poznać swoje ciało przed przejściem na kolejną głębokość lub próg czasowy.
© Ashley Hauck Największe wyzwania? Są dwa duże wyzwania, które mogą być zaskoczeniem, gdy nowy nurek zaczyna. Po pierwsze, nurkowanie swobodne jest bardzo wymagające psychicznie. Naturalne jest odczuwanie niepokoju podczas wstrzymywania oddechu pod wodą. Ważne jest nauczenie się, jak uspokoić umysł. Drugim dużym wyzwaniem, z którym mierzy się wiele osób, są problemy z uszami. Twoje uszy są bardzo wrażliwe i gdy nurkujesz pod wodą, ważne jest, aby nauczyć się i zrozumieć nie tylko technikę ich skutecznego oczyszczania, ale także, jak często to robić.
„Od kiedy zacząłem uprawiać nurkowanie swobodne, jestem bardziej zrelaksowany, szczęśliwy i w lepszej formie niż kiedykolwiek wcześniej.”
Coś jeszcze? Pierwszym celem jest dobra zabawa! Freediver powinien najpierw cieszyć się doświadczeniem. Oznacza to, że odbywa szkolenie we własnym tempie i nie stawia sobie nierealnych celów, wstrzymując oddech lub schodząc na większe głębokości.
© Ashley Hauck Co jeszcze daje nurkowanie swobodne? Techniki i umiejętności wstrzymywania oddechu nie tylko pomagają mi cieszyć się niektórymi z najbardziej niesamowitych stworzeń morskich, ale także pomagają mi w codziennym życiu w radzeniu sobie ze stresem. Od kiedy zacząłem nurkować na wstrzymanym oddechu, jestem bardziej zrelaksowany, szczęśliwy i w formie niż kiedykolwiek. Ten sport przynosi spokój do twojego życia poprzez ciszę podwodnego świata.