W zeszłym miesiącu wysłaliśmy zwyciężczynie Suunto #DiveWithMe , Annę Starup i Theresę Thorp, na Filipiny na małą przygodę nurkową w raju w Atmosphere Dive Resort – wystarczy powiedzieć, że dziewczyny świetnie się bawiły. Teraz, gdy znów odpowiadają na e-maile (bo bądźmy szczerzy, my też nie odpowiadalibyśmy na e-maile podczas wakacji nurkowych), wysłaliśmy im kilka pytań o podróż – i oczywiście dostaliśmy kilka zdjęć.
Anno, to była dla Ciebie pouczająca lekcja.
Anna: Tak – zrobiłam swój ostateczny certyfikat na Filipinach po przygotowaniu się w domu w Danii, korzystając z kursów online. Nurkowanie po prostu od razu mnie pochłonęło. Z perspektywy czasu myślę o tym, dlaczego nie wybrałam się na otwarte wody wcześniej. Nurkowanie z pewnością zabierze mnie (i Theresę) w miejsca na świecie, o których wcześniej nie myślałam.
Najlepsze pojedyncze nurkowanie podczas wyprawy?
Anna i Theresa: To naprawdę trudne pytanie! Miejsca nurkowe bardzo się różniły i każde miało niesamowite aspekty. Może nurkowanie na wyspie Apo, gdzie widzieliśmy tuzin żółwi, które bawiły się z nami. Albo nurkowanie, gdzie ośmiornica niebieskopierścieniowa zobaczyła swoje odbicie w kamerze instruktora nurkowania Anny i zaatakowała ją! Podczas tego samego nurkowania widzieliśmy 4 gatunki ośmiornic i wiele fajnych żabnic.
Oczywiście, nie spędziłeś każdej chwili na łódce…
Anna i Theresa: Atmosphere to mały kawałek raju. Pokoje, jadalnia, sklep nurkowy, plaża – po prostu niesamowite. Musimy wspomnieć również o jedzeniu. Oprócz nurkowania, jedzenie było zdecydowanie główną atrakcją każdego dnia! Ludzie w Atmosphere byli ogromną częścią naszego niesamowitego doświadczenia. Wszyscy wydawali się małą rodziną, żartowali, zatrzymywali się na pogawędkę, interesowali się życiem innych (i naszym).
Zdobyłeś tak dobrych przyjaciół, że nawet dostałeś przezwisko…
Anna i Theresa: Ktoś z ekipy nurkowej, zazdroszcząc naszego fajnego Suunto D4i, nadał nam przydomek „The Suunto Girls”, który przylgnął do nas na całą wyprawę. Nie najgorszy przydomek, prawda? Musimy również przesłać specjalne „dziękuję” Ulrice, Marco i Danielowi z rodziny Atmosphere, którzy byli głównymi powodami, dla których ta wyprawa stała się tak niezastąpioną i spektakularną przygodą. Nadal czujemy się całkowicie i absolutnie na haju, dziękujemy!
I dotarłeś nawet do dżungli!
Anna i Theresa: W drodze do ośrodka spotkaliśmy się z bratem i przyjacielem Theresy, którzy obecnie podróżują z plecakami po Azji. Obudziliśmy się o 5 rano na krótki spacer po dżungli, który zaprowadził nas do najbardziej oszałamiająco pięknej laguny o nazwie Kawasan Falls. Będąc tam wcześnie, mieliśmy wodospad tylko dla siebie przez wiele godzin! Mnóstwo zabawy podczas pływania, skakania z klifów i zabawy w lagunie, zanim kontynuowaliśmy podróż do Atmosphere Resort. Mieliśmy również okazję zwiedzić Chocolate Hills, wziąć udział w rejsie z kolacją na rzece Loboc, zobaczyć Tarsier Sanctuary na wyspie Bohol i odwiedzić Osmena Peak, najwyższy szczyt na wyspie Cebu. Wszystkie te spektakularne widoki i niezastąpione małe przygody.
Czy czujesz się pewniej pod wodą?
Theresa: Możliwość podzielenia się niesamowitym podwodnym światem z Anną po raz pierwszy była magiczna! Świetnie się bawiliśmy podczas jej kursu Open Water, a później podczas naszych nurkowań rekreacyjnych.
Anna: Studiowałam sporo teorii, ale wszystko miało sens, gdy spróbowałam tego w wodzie. Nie byłam pewna, ile zapamiętam, jeśli zdarzy się sytuacja, w której faktycznie będę tego potrzebować, ale na przykład podczas mojego pierwszego nurkowania mój ustnik odpadł. Nie wiedząc dokładnie, co się dzieje, po prostu chwyciłam zapas. Więc myślę, że niektóre ćwiczenia „internalizują się” dość szybko.
Czy możesz wymienić kilka swoich ulubionych miejsc, którymi chętnie podzielisz się z przyszłymi gośćmi?
Anna i Theresa: Miejsce nurkowe „turtle” na wyspie Apo nazywało się Rockpoint West. Miejsce nurkowe, w którym spotkaliśmy ośmiornicę niebieskopierścieniową, nazywało się Secret Garden, chociaż my nazywaliśmy je ogrodem ośmiornicy, ponieważ widzieliśmy tam wiele ośmiornic. Miejsce rekinów wielorybich nazywało się Oslob.
Czy Filipiny to obowiązkowy cel podróży dla miłośników nurkowania?
Theresa: Zdecydowanie – zwłaszcza jeśli lubisz muck i mikronurkowanie. Od razu mnie to zachwyciło i nadal jestem pod wrażeniem, że stworzenia, takie jak to, które poznaliśmy, naprawdę istnieją w prawdziwym życiu! Szczególnie zafascynowały mnie liczne gatunki żabnic, ślimaków nagoskrzelnych i modliszek.
Czy wróciłbyś?
Theresa: Zdecydowanie! Niesamowite miejsca do nurkowania i spektakularna natura z pewnością nas tam przyciągną, a poza tym musimy spotkać się ponownie z niesamowitą załogą w Atmosphere Resort.
Jakie inne miejsca na świecie koniecznie musisz odwiedzić podczas nurkowania?
Theresa: Ponieważ to był mój pierwszy raz w nurkowaniu w Azji, będę musiała wrócić, żeby jeszcze trochę poeksplorować! W tej chwili miejsca takie jak Komodo, wyspy Gili i Malediwy są na szczycie mojej listy miejsc, w których muszę nurkować. Galapagos również jest na szczycie mojej listy od dłuższego czasu.