Wystarczy porozmawiać z Christianem Meierem przez kilka minut, aby dostrzec, że były zawodowy kolarz szosowy, który w trakcie swojej kariery wziął udział we wszystkich trzech europejskich Wielkich Tourach, ma mnóstwo pomysłów i pasji, dzięki którym może urzeczywistnić swoje marzenia.
Emanując przedsiębiorczą wiarą w siebie i zapałem, Christian mieszka w Gironie w Hiszpanii, gdzie żongluje wieloma biznesami, jednocześnie znajdując czas na jazdę na rowerze i trenowanie do ultramaratonów w biegach terenowych. Obecnie trenuje do 101-kilometrowego Courmayeur-Champex-Chamonix (CCC), jednego z flagowych wyścigów Ultra-Trail du Mont-Blanc (UTMB).
„Wyścigi ultra są jak wielkie przygody, podczas których przeżywasz całą gamę emocji, spędzając dzień, a czasem noc na łonie natury, jednocześnie przekraczając swoje granice fizyczne” — mówi Christian. „Tego typu przygody wymagają sprzętu, który nadąża; wytrzymałego, dokładnego i z żywotnością baterii, która sprawia, że podróż jest przyjemna — to Suunto 9 Baro dla mnie!”
Christian startujący w zawodach Salomon Ultra Pirineu.
Budowanie dobrych biznesów
Podczas gdy on się do tego nie przygotowuje, jeździ na rowerach, nadzoruje palarnię Espresso Mafia i kawiarnię oraz specjalistyczną kawiarnię rowerową La Fabrica , którą prowadzi wraz z żoną, buduje Chance Running , rewolucyjną markę odzieży do biegania, która stawia na pierwszym miejscu dobro planety. Za każdy zakup Chance Running sadzi dwa drzewa ze swoim partnerem Tree Nation i kompensuje 200 kg dwutlenku węgla oraz usuwa jeden kilogram plastiku trafiającego do oceanu.
„Szansa to okazja do przemyślenia misji firmy – uczynienia jej zorientowaną na misję, a nie na zysk” – mówi Christian. „Pozwoliło nam to spróbować pomóc planecie, z której korzystamy każdego dnia, poprzez drogę, którą znamy najlepiej, sport. Bycie neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla już nie wystarczy i chcemy przesuwać granice tego, co jest możliwe dzięki podejściu „planeta na pierwszym miejscu”.
Gdzie to się zaczęło
Christian dorastał w ciężko pracującej niemiecko-kanadyjskiej rodzinie w małej wiejskiej społeczności w Nowym Brunszwiku w Kanadzie. Rodzina „od farmy do stołu” prowadziła gospodarstwo rolne i sklep mięsny oraz restaurację. Jego matka pracowała na gospodarstwie, a jego ojciec, maszynista, był zdolnym rzemieślnikiem, który zbudował rodzinny dom.
„Mieszkaliśmy na wsi, a ja miałem okazję poznać niesamowity zestaw umiejętności i etykę pracy, będąc cały czas zanurzonym w naturze” – mówi Christian. „Chociaż w tamtym czasie bycie dzieckiem było trudne, a moje lata nie były na obozie jak inne dzieci, ale spędzałem je na farmie moich dziadków, pracując. Ukształtowało mnie to w to, kim jestem dzisiaj”.
Christian startujący w Atlas Mountain Race w Maroku, 2019. © Lian van Leeuwen/Atlas Mountain Race
Zakochać się w rowerach
To wychowanie przygotowało go do ciężkiej pracy w karierze kolarza. Pewnego dnia, jako dziecko, wziął do ręki magazyn o kolarstwie górskim i to było wszystko - dostał rower i był w 100% oddany. Cross country, downhill, szosa na tor - żył i oddychał rowerami. Tak bardzo, że postanowił, że jazda będzie jego pracą. W kolarstwie szosowym było dużo pieniędzy, więc pojechał do Belgii, aby sprawdzić swoje możliwości. Tam, przez przypadek, poznał kilku kolarzy szosowych podczas jazdy na rowerze i zaprosili go do trenowania z ich zespołem.
„Szczerze mówiąc, dostałem w kość” – mówi. „Ale zamiast się poddać, wróciłem do domu i trenowałem jeszcze ciężej”.
Ciężka praca popłaca
Opłaciło się, ponieważ Christian ostatecznie ścigał się zawodowo dla zespołów Symmetrics, Garmin-Chipotle, United Healthcare i Orica-GreenEdge od 2005 do 2016 roku. Wygrał Mistrzostwa Kanady w kolarstwie szosowym w 2008 roku i odniósł wiele zwycięstw w krajowych wyścigach. Zajął również 15. miejsce 11. dnia Giro d'Italia w 2012 roku.
Obecnie mieszka w raju dla rowerzystów, Gironie, gdzie nadal pasjonuje się rowerami; od szosowych po szutrowe, a także wycieczkami rowerowymi i jest ważnym członkiem lokalnej kultury rowerowej.
„Suunto nawiązało ze mną kontakt na poziomie osobistym, ponieważ poważnie traktują zrównoważony rozwój” — mówi Christian. „Wyprodukowane w Finlandii, wykorzystujące energię odnawialną, odnawiane zwrócone zegarki. Oprócz funkcji wydajnościowych są to czynniki, które są dla mnie bardzo ważne i jestem dumny, że mogę być częścią ich społeczności”.
Zdjęcie główne: © Ultra Pirineu