

Suunto Blog

Trwa wyścig o życie prawdziwego Forresta Gumpa
Są maratony i ultramaratony. A potem jest osobiste wyzwanie Pata Sweeneya – 5000 km biegu przez Amerykę. Prawdziwy Forrest Gump biega regularnie od stycznia i ma nadzieję ukończyć swoją epicką misję z zachodu na wschód w połowie maja w Bostonie. Mówi nam, że przeżywa wspaniałą przygodę i spotyka po drodze kilka interesujących postaci – w tym Elvisa i kilka węży… „Zwiększyłem liczbę przejechanych kilometrów i staram się teraz osiągać średnio około 40 mil (64 km) dziennie, a nawet przebiec ponad 50 (80 km) w kolejne dni. Pogoda się poprawia, a mój nastrój wzrasta. Przebiegłem przez Arkansas, a następnie przez rzekę Missisipi i autostradą Blues do Memphis w stanie Tennessee. Zatrzymałem się w Graceland, żeby zobaczyć Elvisa i obecnie jestem na południe od Nashville”.
Utrzymanie nawodnienia organizmu jest kluczowe dla utrzymania dystansu. ©Pat Sweeney
Dodaje: „W zeszłym tygodniu szeryf w Missisipi pozwolił mi zatrzymać się w schronie przeciwtornadowym, gdy pogoda była dobra. Kilka dni temu, gdy byłem w Tennessee, w rejonie, w którym biegłem, obowiązywały prawdziwe ostrzeżenia przed tornadem. Burze nadchodzą znikąd i kilka razy utknąłem w gradzie. Teraz jest wiosna, więc fajnie jest być na zewnątrz i obserwować, jak zmieniają się pory roku. Kwiaty kwitną, zwierzęta stają się figlarne, a w ciągu ostatnich dwóch dni widziałem siedem węży”.
Czas uciekać – Sweeney wkracza na głębokie południe . Wspierany przez Suunto biegacz pokonuje obecnie ponad 200 mil tygodniowo. „Moje ciało jest zmęczone i wyczerpane, ale wciąż brnę dalej z uśmiechem i czekam na każdą przygodę dnia. Mam nadzieję, że teraz zakończę bieg w Bostonie, biegnąc trasę Boston Marathon, ponieważ opuszczę tegoroczny wyścig. Powinienem dotrzeć tam około 10 maja, jeśli wszystko pójdzie dobrze. Powinno być mnóstwo zabawy.”

Sprawdź się w wyścigu Table Mountain FKT
To trend, który rozpalił wyobraźnię biegaczy na całym świecie – ustanawiając FKT, czyli najszybsze znane czasy – a ultramaratończyk Ryan Sandes być może właśnie stworzył jedną z najbardziej malowniczych tras. Kontynuując naszą serię sportowców dzielących się swoimi najlepszymi wysiłkami, południowoafrykański sportowiec zagląda za kulisy swojego najnowszego wyczynu – FKT przez kultową Górę Stołową w Kapsztadzie.
Można śmiało powiedzieć, że Ryan Sandes najlepiej czuje się na długodystansowych szlakach i ultramaratonach. Rok temu on i Ryno Griesel ustanowili FKT 41h 49m pokonując 220-kilometrowe góry Drakensberg.
Ambasador marki Suunto pokonał trasę liczącą 15,1 km wzdłuż skalistego grzbietu Półwyspu Przylądkowego w czasie 2 godz. 2 min. 13 s, po znanym terenie, ale z nieznanej odległości.
„Trasa zaczyna się od potężnego podejścia w górę Llandudno Ravine, aby rozgrzać płuca i nogi” – mówi nam Ryan. „To supertechniczna wspinaczka na szczyt Table Mountain z mnóstwem kamiennych schodów i wspinaczki. Widoki na szczycie Table Mountain są niesamowite i sprawiają, że każda kropla potu, jaką wylano, aby dostać się na szczyt, jest tego warta”.
Ryan pokonuje 700-metrowe podejście w 32 minuty, ale różnica wysokości to nie jedyna rzecz, o którą należy się martwić na trasie.
„Gdy już znajdziesz się na szczycie Góry Stołowej, trasa jest nieco bardziej płaska, ale nie jest całkowicie płaska. Jest bardzo techniczna, biegnie po jednym torze, który może być dość zarośnięty, a duże węże są tu częstym widokiem. Gdy dotrzesz do Doliny Czerwonych Bogów, musisz pokonać kilka małych drabin, zanim zejdziesz wąwozem Platteklip.
To najtrudniejsza część biegu dla mnie, ponieważ masz duże kamienne schody prowadzące w dół Platteklip, które zabijają twoje nogi, a także musisz stale unikać turystów wspinających się na górę! Po dotarciu na ścieżkę konturową bieg jest dość szybki do mety, ale twoje nogi będą zmęczone po dużym zjeździe z Table Mountain.
Trasa ma nieco poniżej 16 km, ale jest bardzo powolna i nigdy nie można złapać rytmu. Ale kocham ją taką, jaka jest w moim „ogrodzie” i czuję się jak w domu.
Wszystkie obrazy ©Craig Kolesky/Red Bull Content Pool

Kilian kieruje wzrok ku matce gór
Gdy sezon skimo dobiega końca, Kilian Jornet wiesza narty i kieruje swoją uwagę ku wielkim przygodom, które czekają go w sezonie letnim 2015. Dosłownie, jeden szczyt wyróżnia się ponad wszystkie inne: Everest.
W ramach projektu Szczyty mojego życia, w ramach którego ustanowił rekordy szybkości na siedmiu górach świata, zdobycie Everestu będzie najwyższym dotychczasowym zadaniem w ramach tego projektu. Jornet wybiera się tej wiosny na Mount Everest po raz pierwszy w sezonie wspinaczkowym w Himalajach, aby rozpocząć to, co jak sam mówi, będzie długim, cierpliwym procesem przygotowań i odkryć. „Postrzegam tę wyprawę na Everest jako szansę na naukę” – mówi Jornet. „Aby naprawdę poznać górę i jej otoczenie oraz nauczyć się wszystkiego, czego mogą mnie nauczyć moi koledzy.
A który fotograf zrobił to zdjęcie? Sam Kilian!
„Nie wiem, kiedy będziemy mogli podjąć wyzwanie, ponieważ będzie to w dużej mierze zależało od pogody, aklimatyzacji i warunków, jakie tam zastaniemy. Traktuję tę pierwszą podróż jako okazję do nauki”. Jego pierwsza wizyta na najwyższej górze świata będzie skupiona na zapoznaniu się z okolicą, planowaną trasą i, co najważniejsze, skutkami wysokości. Everest będzie pierwszą 8000-metrową górą Jorneta. Ukończenie szybkiego wejścia na jego pierwszą wyprawę nie jest czymś, co według niego jest w planach. „Wiemy, że przed nami jeszcze długa droga” – mówi. „Myślę, że będzie to projekt długoterminowy, który mamy nadzieję ukończyć w nadchodzących latach”.
W zależności od warunków pogodowych Jornet spróbuje wejść na szczyt przez Norton Pass lub Hornbein Couloir – obie rzadko pokonywane trasy. Po powrocie z dachu świata Jornet planuje wejść na scenę biegów górskich w Europie i USA. Nie dołącza do żadnego stałego cyklu zawodów, ale pobiegnie w wyścigach, które najbardziej go inspirują. Pierwszym jego wyścigiem w tym sezonie będzie Mount Marathon na Alasce, jeden z najstarszych na świecie. To pionowy wyścig na szczyt Mount Marathon (922 m), patrona wyścigu, w Dniu Niepodległości USA. Następnie pobiegnie w Hardrock (USA), a następnie w Tromsö Skyrace (Norwegia), Sierre Zinal (Szwajcaria), Skaala Uphill (Norwegia) i wreszcie, z powrotem na swoim terenie, w Ultra Pirineu w Pirenejach.
Główny obraz przedstawia Kiliana na Denali. ©Summits of my Life

TRENING WZMACNIAJĄCY SIŁĘ UMYSŁOWĄ DLA BIEGACZY
Ashley Relf jest profesjonalną trenerką. Tutaj przedstawia trening zwiększający siłę psychiczną, który pomoże Ci ukończyć wyścig z dużą siłą.
Ashley Relf jest trenerką i lekkoatletką z San Francisco. Swoją karierę sportową rozpoczęła jako odnosząca sukcesy gimnastyczka i trenowała sześć godzin dziennie już jako 12-latka. Niestety uraz szyi zakończył jej karierę w wieku 13 lat i skupiła się na siatkówce, piłce nożnej, koszykówce i skokach do wody. Na studiach grała w piłkę nożną i biegała.
Po studiach Ashley przez rok grała w półprofesjonalną piłkę nożną, ale wkrótce stała się zapalonym biegaczem i triathlonistką.
„Obecnie jestem matką 6,5-miesięcznego syna Joaquina i wyczynową biegaczką trenującą, aby uzyskać czas kwalifikacyjny do kwalifikacji olimpijskich w maratonie” – mówi.
Oprócz bycia czołową sportsmenką, Ashley ma również dyplom z psychologii sportu i certyfikat z ćwiczeń i wydajności sportowej. Trenuje klientów indywidualnych, a także zespoły szkół średnich, klubów, college'ów, korporacji i profesjonalistów zarówno w zakresie treningu siły psychicznej, jak i wydajności sportowej w bieganiu, triathlonie i treningu siłowym.
„Moją mocną stroną jako trenera jest to, że rozumiem trudy treningów, które mają na celu osiągnięcie wyższego poziomu wyników, a także psychologiczne wyzwania związane z pracą w ekstremalnych warunkach rywalizacji” – mówi.
„Pomagam moim klientom znaleźć właściwe kroki, które należy podjąć, aby poprawić ich wyniki i lepiej zrozumieć ich mocne i słabe strony oraz to, co należy zrobić, aby pójść naprzód”.
SZYBKI KOŃCOWY DŁUGI BIEG
Trening Ashley Relf zatytułowany The Speedy Finish Long Run jest świetny dla tych, którzy szukają treningu pomagającego im przezwyciężyć zmęczenie fizyczne i psychiczne w późniejszych etapach wyścigu.
„Dzięki temu ćwiczeniu będziesz mogła ukończyć wyścig szybko i mocno, nawet jeśli twoje ciało i umysł będą próbowały zmusić cię do zatrzymania się lub zwolnienia tempa” – mówi.
Speedy Finish Long Run przeznaczony jest dla biegaczy wyczynowych, którzy już zbudowali solidne podstawy dzięki swoim podstawowym kilometrażom.
Uwaga: Dostosuj tętno (HR) w przykładowym treningu na podstawie własnych stref tętna.
Krok 1
„Pierwsze 10 mil przebiegnij w swoim normalnym tempie konwersacyjnym.” Dystans: 10 mil (15 km) Docelowe tętno: 70%–80% maksymalnego tętna
Krok 2
„Przez następne 3 mile zacznij biec w swoim tempie (około minuty na milę szybciej niż Twoje normalne tempo konwersacyjne)”. Dystans: 3 mile (5 km) Docelowe tętno: 81%–93% maksymalnego tętna
Krok 3
„Przebiegnij kolejną milę w tempie biegu na 5 km lub w tempie, o którym nie chciałbyś rozmawiać ze swoim partnerem do biegania”. Dystans: 1 mila (1,5 km) Docelowe tętno: 94%–100% Twojego maksymalnego tętna
Krok 4
„Ostatnie 2–3 mile przebiegnij w swoim normalnym tempie konwersacyjnym.” Dystans: 2–3 mile (3–5 km) Docelowe tętno: 70%–80% maksymalnego tętna
„Celem tego treningu jest nabranie pewności siebie dzięki szybkim długim biegom, aby móc stawić czoła wyzwaniom psychicznym i fizycznym oraz stale zwiększać wysiłek” – mówi trener Relf.
Więcej informacji o Ashley Relf i jej coachingu znajdziesz na stronie www.traincompetegetfaster.com

WTOREK SAMOUCZEK: GDZIE JESTEM? ZNALEZIENIE LOKALIZACJI Z AMBIT
Określenie swojej lokalizacji jest dość proste, gdy masz mapę, widoczność jest dobra i możesz zidentyfikować kilka punktów orientacyjnych. Ale gdy robi się ciężko, pogoda jest przeciwko tobie, a słońce zachodzi, zadanie nie jest już takie proste. W tym samouczku dowiesz się, jak twój Ambit może pomóc ci znaleźć swoją lokalizację.
Podstawy są proste: możesz sprawdzić swoją aktualną pozycję za pomocą kilku kliknięć Ambit.
Wybierz: Nawigacja – Lokalizacja – Aktualne
Aby mieć pewność, że sygnał satelitarny zostanie nawiązany jak najszybciej, pamiętaj o regularnej synchronizacji urządzenia Ambit i jego aktualizacji.
Po znalezieniu sygnału GPS otrzymasz swoją aktualną lokalizację w współrzędnych geograficznych. Najpopularniejszym układem współrzędnych w urządzeniach GPS jest WGS84 , który jest również domyślnie używany w zegarkach Suunto GPS.
Użyj tego samego układu współrzędnych na zegarku i mapie
Jeśli musisz podać komuś swoją dokładną lokalizację w sytuacji ratunkowej, WGS84 działa. Ale kiedy zaczniesz używać mapy i definiować na niej swoją lokalizację, musisz upewnić się, że zegarek GPS i mapa używają tego samego układu współrzędnych. (Aby zmienić układ współrzędnych Ambit, przejdź do General – Formats – Position format.)
Szerokość/długość geograficzna to układ współrzędnych używany w nawigacji morskiej i jest powszechny na mapach topograficznych na zewnątrz. Linie szerokości geograficznej biegną poziomo. Szerokość geograficzna zerowa to równik. Długości geograficzne biegną pionowo, a długość zerowa przebiega przez Greenwich w Anglii. Szerokość geograficzna jest zwykle pierwszą liczbą wyrażoną we współrzędnych szerokości/długości geograficznej (na przykład 60°16'19" N 24°58'23'' E).
Układ WGS84, który wykorzystuje szerokości i długości geograficzne, to tak naprawdę coś więcej niż tylko układ współrzędnych: obejmuje on również model globusa umożliwiający korzystanie z wysokościomierzy GPS.
UTM to układ współrzędnych siatki, który jest używany na wielu mapach zewnętrznych. Dzieli mapę na prostopadłą siatkę, w której każdy z kwadratów ma taki sam rozmiar w dowolnym miejscu na mapie. Oznacza to, że układ współrzędnych jest bezpośrednio powiązany z odległością w metrach.
Ta norweska mapa ma zarówno współrzędne WGS84 (czarne), jak i UTM (niebieskie).
Czarne liczby po bokach mapy to stopnie szerokości geograficznej; liczby na górze i dole mapy to stopnie długości geograficznej. Aby określić swoją lokalizację na mapie, narysuj linię z zachodu na wschód przez odpowiadającą szerokość geograficzną i linię z południa na północ przez odpowiadającą długość geograficzną. Przecięcie się tych dwóch linii wskazuje Twoją pozycję.
Niebieskie liczby to północne i wschodnie współrzędne układu współrzędnych UTM. Możesz ich używać jak lat/log podczas wyszukiwania swojej lokalizacji na mapie.
Wsparcie dotyczące produktu Suunto można uzyskać pod adresem support

Bieg przez USA z Patrickiem Sweeneyem
Patrick Sweeney wycofał się z wyścigu Race Across USA, ale mimo to kontynuuje wyprawę, próbując przejść pieszo Stany Zjednoczone z Kalifornii do Waszyngtonu.
Od czasu wyruszenia w połowie stycznia na bieg przez USA , wspierany przez Suunto sportowiec pokonał dotychczas 2000 km z 5000 km trasy. Niestety musiał wycofać się z samego biegu, ale i tak kontynuuje podróż z biegaczem z Nowej Zelandii Jupem Brownem jako zbieraczem funduszy na różne projekty charytatywne.
Patrick Sweeney jest wielbicielem chodzenia boso, bez względu na pogodę . ©Patrick Sweeney
Patrick mówi: „Od kiedy Jup i ja założyliśmyRun With Us America, byliśmy profesjonalnymi mówcami na targach zdrowia, udzielaliśmy wywiadów czterem stacjom radiowym, byliśmy bohaterami trzech gazet, przemawialiśmy do setek dzieci w wielu szkołach, dołączyli do nas biegacze z pięciu krajów i co najmniej siedem różnych ras psów, a tysiące przechodniów machało nam na pożegnanie. Co najważniejsze, świetnie się bawiliśmy i zainspirowaliśmy kilka osób po drodze”.
Kontynuując trasę Race Across USA, głównym celem pary jest zebranie pieniędzy na rzecz 100 Mile Club, organizacji non-profit, która zachęca dzieci do biegania 100 mil rocznie, aby poprawić kondycję, zdolność uczenia się i poczucie własnej wartości.
Do tej pory zespół przemierzył stany Kalifornia, Nowy Meksyk i Arizona. Obecnie znajdują się w środkowym Teksasie, prawie w połowie drogi do stolicy USA. Obejrzyj poniżej film z ich etapu w Nowym Meksyku.
„Udało nam się przebiec 30-35 mil (48-56 km) każdego dnia. Mój Ambit3 działa świetnie i motywuje mnie” – dodaje.
Obraz główny: ©Patrick Sweeney