

Suunto Blog

Znajdowanie zdalnego
Czym dokładnie jest? Cóż, to zależy od Ciebie. Dla naszych przyjaciół, zawodnika zespołu Kona Gravity Grahama Agassiza i Matta Stevensa z Kona Canada, tym czymś jest wędkarstwo muchowe. Więc opracowali plan, spakowali rowery i spotkali się w Lytton w Kolumbii Brytyjskiej, aby udać się do swojego własnego tajnego schowka. Wyposażoni w sprzęt wędkarski i kempingowy, Suunto Traverse Alpha , kajak wędkarski Matta i psa Aggy'ego, Autumn, udali się prosto po towary.
Ucieknij na chwilę i obejrzyj wideo
Dowiedz się więcej o Suunto Traverse Alpha, zegarku GPS/Glonass z wszechstronnymi funkcjami outdoorowymi do wędkowania i polowań
Wszystkie obrazy ©Kona Bikes

Co jest trudniejsze: przebiegnięcie Maratonu Barkley czy trenowanie do niego?
Ale gdy zbliża się okres poza sezonem Barkley, spójrzmy nie na wyścig, ale na trening. Robbins wkrótce opublikuje krótki film szczegółowo opisujący jego doświadczenie w Barkley – w oczekiwaniu udostępnił krótki fragment skupiający się na niezwykle trudnej, pełnej sesji nocnej, której celem było osiągnięcie 20 000 stóp (6100 m) wspinaczki w ciągu około 11 godzin. Zobacz, jak przebiega jego sesja – a następnie czytaj dalej, aby uzyskać więcej informacji na temat jego „okresu poza sezonem”.
Obejrzyj teraz zapowiedź filmu dokumentalnego Where Dreams Go To Die.
Jeśli ten film nie rozbolą Cię nogi, to ten na pewno: Robbins właśnie ukończył Nolan's Fourteeners, czternaście szczytów 14 000 na dystansie 100 mil, z czasem odcięcia 60 godzin. Mniej niż 20 osób kiedykolwiek ukończyło tę trasę.
Post udostępniony przez Gary Robbins (@garyrobbins) na 31 lipca 2017 o 10:24 czasu PDT
„Przygody były, i daliśmy radę. 14 zawodników Nolana ukończyło w 56h39m, z najlepszym partnerem do przygód, jakiego można sobie wyobrazić.” – @garyrobbins
Zebraliśmy kilka myśli i uczuć Gary'ego na temat ostatnich przygód, tego, co nadchodzi i tego, co nie jest warte poświęcenia mu czasu (podpowiedź: trening hipoksyczny). Czytaj dalej.
Nie było ci najłatwiej u Nolana!
Po czternastu godzinach mgły, wiatru i deszczu znaleźliśmy się w stanie hipotermii i złym stanie. Mieliśmy kilka zamieci śnieżnych na Oxford (8 szczyt z południa na północ) i zdaliśmy sobie sprawę, że nie możemy bezpiecznie kontynuować. Podjęliśmy trudną decyzję o zejściu z góry i zakończeniu dnia. Pominęliśmy Belford (może milę dalej) ze względu na stan, w jakim się znajdowaliśmy. Zjechaliśmy około pięciu mil w dół do początku szlaku, gdzie czekały na nas nasze rodziny i ekipa. Po rozgrzewce i przypomnieniu mi przez moją kochaną żonę, że zostało nam jeszcze 31 godzin, aby to zrobić, podjęliśmy decyzję o powrocie do gry. Zawróciliśmy i udaliśmy się z powrotem do siodła, z którego zjechaliśmy może pięć godzin wcześniej.
Fourteeners Nolana przypominają Barkleya, z mniejszą liczbą przewyższeń, ale o wiele większą wysokością…
Dokładnie. Zrobiono to tylko kilka razy. Przyjadę prosto z poziomu morza! Ale mieliśmy dostęp do naszej ekipy wsparcia – możemy się zameldować sześć lub siedem razy w trakcie przejścia.
Największym problemem jest wysokość.
Tak – mieszkam nad morzem. Ale mój partner w biznesie coachingowym studiuje te rzeczy – mówi, że muszę spędzać 12 godzin dziennie w komorze hipoksyjnej, jeśli chcę z tego odnieść jakieś korzyści. Nie ma na to czasu!
Organizujesz kilka własnych wydarzeń.
Prowadzę serię wyścigów w domu i mam wydarzenia przed i po próbie Nolana. Największym jest Squamish 50 – to największy ultramaraton w Kanadzie, z 1200 uczestnikami z 20 krajów.
Czy sam bierzesz w nich udział?
Po prostu nie mam czasu. Chcę się upewnić, że to będzie świetna impreza dla każdego, kto przyjdzie. Nie biegam w zawodach, bo muszę w nich uczestniczyć – gratuluję każdemu, kto dobiegnie do mety. Podczas Squamish 50 będę spał około 8 godzin w ciągu trzech dni.
Jesteś organizatorem z epickim terenem w pobliżu. Czy jest szansa, że zobaczymy wyścig taki jak Barkley, na twoim podwórku?
Wiesz, mamy do tego teren – na papierze może rywalizować z Barkley. Ale uzyskanie pozwoleń jest cholernie niemożliwe i nie czuję potrzeby powielania czegoś tak wyjątkowego, co stworzył Laz.
Wróćmy do Twojej ostatniej przygody u Nolana – jak ją zakończyłaś?
Padało przez kolejne 10+ godzin wysoko, ale w końcu pogoda się poprawiła, zanim zepsuła nas, i zostaliśmy nagrodzeni czystą nocą na naszym trzecim od końca szczycie (La Plata) i pięknym wschodem słońca podczas wspinaczki na nasz przedostatni szczyt, najwyższy punkt w Kolorado, Mt. Elbert o wysokości 14 433. Uroniłem łzę na naszym ostatnim szczycie, Mt. Massive, ponieważ naprawdę nie mogłem uwierzyć w to, co właśnie osiągnęliśmy. Nie było to to, co zamierzaliśmy zrobić czasowo i jestem prawie pewien, że właśnie ukończyliśmy najmniej malowniczą wersję Nolana, ale poczucie spełnienia, które mnie dzisiaj przytłacza, jest absolutną definicją euforii.
Nie ma więc wątpliwości, że znów wcielasz się w rolę Barkleya.
Na 100% wrócę, podejmę trzecią próbę w 2018 roku.
Główny obraz i wideo autorstwa The Ginger Runner

Aby zaimportować dane treningowe z innych serwisów sportowych do serwisu Suunto Movescount
Czy masz dane treningowe z innych serwisów sportowych, które chcesz zaimportować do Suunto Movescount? Dzięki tym trzem serwisom zewnętrznym możesz to zrobić.
Synchronizacja sprawności fizycznej
FitnessSyncer synchronizuje dane dotyczące zdrowia i sprawności fizycznej z ponad 40 różnymi urządzeniami do noszenia i aplikacjami. Oznacza to, że możesz bezproblemowo przesyłać dane dotyczące zdrowia i sprawności fizycznej z innych aplikacji, trackerów i urządzeń do Suunto Movescount.
Aby użyć FitnessSyncer po raz pierwszy, załóż konto na fitnessyncer.com. Na stronie konta określ źródło danych i dodaj Suunto Movescount jako miejsce docelowe w ustawieniach konta.
Dowiedz się więcej o FitnessSyncer
UruchomGap
RunGap to menedżer danych treningowych dla systemu iOS. Pobiera całą historię treningów z popularnych usług, takich jak Suunto Movescount, Garmin Connect, Endomondo, RunKeeper, Strava, Runtastic, Polar, Adidas, Magellan, Nike+ i wielu innych na Twoim iPhonie lub iPadzie, dzięki czemu możesz uzyskać do niego dostęp w dowolnym momencie.
Największą zaletą RunGap jest to, że może on również synchronizować wszystkie te dane z Suunto Movescount. Szczegółowe instrukcje dotyczące korzystania z Movescount z RunGap można znaleźć tutaj
Dowiedz się więcej o RunGap
MX Aktywność Mover
Za pomocą MX Activity Mover możesz przesyłać dzienniki treningowe z Garmin Connect lub Polar Personaltrainer bezpośrednio do Suunto Movescount. Dane można przesyłać bezpośrednio jako pojedyncze aktywności według identyfikatora (Garmin i Polar) lub przesyłać jako plik (Garmin). Jeśli kupisz pełną wersję MX Activity Mover, możesz przesyłać wiele aktywności jednocześnie. Możesz wybrać zakres czasowy dla przesyłania (z/do) aktywności.
Kolejną przydatną funkcją aplikacji MX Activity Mover jest możliwość umieszczenia w polu opisu przenoszonej aktywności odnośnika do oryginalnej aktywności w serwisie Garmin Connect lub Polar Personal Trainer.
Dowiedz się więcej o MX Activity Mover

Trzy sposoby nawigacji za pomocą zegarka GPS Suunto Spartan
Jeff Pelletier , biegacz terenowy i filmowiec z Vancouver, BC, Kanada, stworzył ten świetny film z kilkoma wskazówkami dotyczącymi nawigacji z Suunto Spartan. Pokazuje, jak można nawigować w nowym otoczeniu lub trudnym terenie, korzystając z tych trzech różnych funkcji Spartan.
1. Trasy
2. Kompas
3. Ścieżka nawigacyjna
Obejrzyj wideo teraz!
Nie jesteś ograniczony do tych trzech sposobów nawigacji. Możesz również użyć nawigacji POI (przeczytaj, jak to zrobić tutaj). Ponadto, od aktualizacji Spartan w czerwcu (1.9.36) możesz teraz również użyć nawigacji find back, która wyznacza najszybszą trasę powrotną do punktu początkowego, wykorzystując kompas, aby Cię poprowadzić.
Główny obraz autorstwa @jpelletier
Dowiedz się więcej o zegarkach GPS Suunto Spartan

Poznaj młodego triathlonistę z najwyżej położonego dużego miasta na świecie
Zacząłem uprawiać triathlon w wieku 10 lat
Teraz mam 21 lat. Tutaj w Meksyku mamy wiele wyścigów dla młodych dzieciaków – to naprawdę dobrze! Jednak niewiele z nich jest bardzo konkurencyjnych – ale ja byłem poważny od samego początku! Dla mnie nie dzieje się nic zabawnego w wyścigach. W pierwszym wyścigu brałem udział, żeby go wygrać. Ale mamy bardzo dużą społeczność – i przez ostatnie pięć lat rozwijała się ona w całym kraju.
Kocham rower
To moja ulubiona dyscyplina do trenowania. Ale najlepiej mi idzie bieganie.
W tym roku mam dwa duże wyścigi
Mistrzostwa świata 70.3 we wrześniu i oczywiście Mistrzostwa świata XTERRA w październiku. Jest kilka osób, które mieszają to między zwykłym triathlonem a XTERRA, ale o ile wiem, nikt tak naprawdę nie poświęcił się obu, jak ja. Powiedziałbym, że odniosłem większy sukces w wyścigach XTERRA, ponieważ w triathlonie długodystansowym potrzebuję więcej czasu na dojrzewanie mięśni. To wszystko jest procesem. Wierzę, że dzięki naprawdę ciężkiej pracy mogę odnieść sukces w obu, tak jak udało mi się to w XTERRA – a to oznacza zostanie mistrzem świata.
Jestem typem człowieka, który działa na podstawie wyczucia
Ale zdecydowanie korzystam ze wszystkich technologii – zwracam mnóstwo uwagi na tętno i moc na rowerze. Używam Spartana i uwielbiałem mojego Ambita – zawsze uwielbiałem markę Suunto i sposób, w jaki motywuje cię do robienia różnych rzeczy i eksplorowania, i jestem z tego powodu naprawdę szczęśliwy. To dobre narzędzie, aby wyjść i znaleźć przygody.
Trenuję 30 godzin tygodniowo
Pojadę w góry w Mexico City – około pięciu sesji pływania. Jazda na rowerze jest dość trudna – więc dużo jeżdżę na rowerze stacjonarnym i górskim, około 15 godzin, i około dziewięciu lub dziesięciu godzin biegania, około pięciu godzin pływania, a potem oczywiście trochę ćwiczeń na siłowni funkcjonalnej.
Życie w mieście Meksyk ma swoje plusy i minusy
To jest na wysokości 2000 m, więc czasami myślę, że wysokość daje mi przewagę treningową. Ale muszę wykonywać treningi mieszane, ponieważ w ten sposób mogę wykonywać znacznie większą objętość. Często jadę na poziom morza do San Diego lub do Cozumel na więcej treningów.
Zawsze rozmawiam z tatą przed wyścigiem
Rozmawiamy o strategii i tworzymy plan. Jestem zdenerwowany, ale to dobre uczucie. Jestem przeważnie zrelaksowanym facetem – poza torem wyścigowym.
I mój wiek też
W tej chwili mój wiek jest czasami zaletą – zawsze jestem jednym z najmłodszych zawodowców – i mam dużo energii. Ale to również oznacza brak dojrzałości mięśniowej. Kiedy jesteś całkowicie dojrzały ze swoimi mięśniami, będziesz silniejszy – tak po prostu. Mam jeszcze sześć lub siedem lat do dojrzałości mięśniowej, więc mam nadzieję, że wtedy będę w najlepszej formie. Myślę, że jazda na rowerze zajmuje najwięcej czasu, aby stać się lepszym. Ale wszystko idzie dobrze.

Poznaj 21-letnią kobietę, która od sześciu lat jest w szczytowej formie
Przebiegłem swoje pierwsze 100 km, gdy miałem 16 lat, zaledwie rok po tym, jak zacząłem biegać
Tak, przeszedłem od 0 do 100 w ciągu roku w wieku 16 lat. To wina mojego taty. Nazywa się Ashley. To był jego drugi bieg na 100 km. Biegał maratony i gdy zdał sobie sprawę, że nie będzie szybszy, postanowił przebiec dłuższy dystans. Wyścig nazywał się Surf Coast Century.
Od tego czasu przebiegłem sześć setek kilometrów.
I więcej 50 km, niż mogę sobie przypomnieć. Robię je na treningu – po prostu wybiorę się na popołudniowe 50. Trzy weekendy z rzędu biegałem tylko na 50 km.
Na początku nie lubiłam biegać.
Myślałem, że to trudne! A potem biegłem 50 km, jeden po drugim, co weekend. To niesamowite, co można zrobić.
Ale teraz biegam bez przerwy już od sześciu lat.
Zacząłem biegać i po prostu zrobiłem wiele łatwych kilometrów z moim tatą. Zbudowałem tę bazę bardzo naturalnie, nie wymuszony. Teraz, gdy mam bazę, mogę wykonywać trudniejsze sesje treningowe. Mam za sobą sześć lat nieprzerwanego biegania. To duża baza, bez względu na to, ile masz lat.
Najbardziej lubię miejsca, które odwiedzam i ludzi, których spotykam.
Gdyby nie było w tym sporcie ludzi tak surowych i organicznych, byłby to zupełnie inny sport. Miejsca, do których się udajesz, są naprawdę ekscytujące, ale ludzie, których spotykasz, sprawiają, że rywalizujesz.
Chcę wziąć udział w Hard Rock 100
Po prostu dlatego, że tak trudno się tam dostać. Transwulkanizacja. A niektóre z nich są zupełnie poza siecią – takie, o których nawet nie wiem, w naprawdę fajnych lokalizacjach.
Zawsze mam jakiś plan, ale nigdy go nie realizuję.
Jestem dość reaktywny i dość dobrze dostrojony do swojego ciała. Nie mam nic przeciwko opuszczeniu sesji treningowej lub ćwiczeniu dzień po dniu. Zawsze mam plan, ale bardzo rzadko go realizuję. Mój styl wyścigów nie jest agresywny – powiedziałbym, że jestem osobą, która wchodzi w to powoli. Zaczynam powoli i kończę mocno.
Mój najtrudniejszy wyścig? World Sky Running Champs 2016
To był maraton w Katalonii. Nigdy nie widziałem takiego terenu. Dużo rumowiska skalnego i zjazdów na nartach po rumowiskach skalnych. Naprawdę się z tym męczyłem. Ale ukończyłem wyścig.
Jestem taka szczęśliwa, że mam 21 lat...
Udało mi się więc przebiec moje ostatnie duże wydarzenie: Maraton Mont Blanc, 80 km szlaku w Chamonix. To był pierwszy raz, kiedy mogłem przebiec ten wyścig – bo w końcu mam 21 lat. Ale największym celem na ten rok jest TDS jako część weekendu UTMB.
…ale trochę się bałem startu w moim ostatnim wyścigu!
Jestem dużą rybą w małym stawie w Australii. Teraz czuję, że wkraczam do wielkiej ligi. To bardzo wyrównane i jestem małą rybą w dużym stawie – talent i poziom są niesamowite. A co ważniejsze, po prostu nie mamy takiego terenu w Australii. Byłem trochę przerażony przed moim ostatnim wyścigiem! Nie miałem wystarczająco dużo czasu, aby przebiec każdy odcinek – tylko pierwszy i ostatni podjazd oraz kilka odcinków pomiędzy.
To było 80 km, potem 85 km, potem 92 km
Wyścig nazywa się Marathon du Mont Blanc 80km. Powiedzieli nam, że rzeczywista trasa wynosi 85km. Następnie zmodyfikowali ją, aby zapewnić nam więcej wody – ale wiązało się to z dodatkowym 500m podjazdu i siedmioma kilometrami.
Miałem świetny start, trudny środkowy odcinek i mocne zakończenie
Przyjeżdżając do Chamonix, byłem dość zmęczony i prawie nie wystartowałem w wyścigu. Pierwsze trzy godziny były świetne, kolejne cztery były okropne, potem dotarłem do połowy i zacząłem odliczać K i wyprzedzać panie, gdy przesuwałem się do przodu. Ukończyłem w czasie 13h23m, dwadzieścia minut za 1. miejscem, w zaciętej walce o 2. miejsce – byłem tylko minutę przed 3.!
To zaszczyt być młodym pistoletem
Wiem, że wiele osób mnie obserwuje i mówi: „może to dobry moment, żeby zacząć tak wcześnie”. To naprawdę ekscytujące, że mogę inspirować innych młodych biegaczy.
Zdjęcia: Damien Rosso / Droz Fot