Kilian Jornet zdobywa Everest dwa razy w tygodniu

Kilian Jornet w niedzielę 29 maja po raz drugi w ciągu tygodnia stanął na szczycie Mount Everestu. Podczas wspinaczki Kilian nie korzystał z lin poręczowych ani dodatkowego tlenu.
SuuntoClimbMay 29 2017




„Jestem tak szczęśliwy, że znów zdobyłem szczyt! Dziś czułem się dobrze, chociaż wiało bardzo mocno, więc trudno było mi się szybko poruszać. Myślę, że zdobycie Everestu dwa razy w ciągu jednego tygodnia bez tlenu otwiera nowe możliwości w alpinizmie i jestem naprawdę szczęśliwy, że to zrobiłem” — powiedział Kilian po powrocie do Advanced Base Camp. Jornet dotarł na szczyt już 22 maja, ale skurcze żołądka uniemożliwiły mu dokończenie trasy zgodnie z planem.

Jornet dotarł na szczyt przez północną ścianę Everestu 27 maja o 21:00. Opuścił Advanced Base Camp na wysokości 6400 m o 2:00 w nocy. Wspiął się na szczyt „normalną” trasą, mijając trzy obozy wysokogórskie, z których korzystają wspinacze próbujący zdobyć najwyższą górę świata, a wspinaczka ta zajmuje średnio cztery dni.

Wspinaczka na szczyt była powolna, ale ciągła. Wiatr był główną przeszkodą, którą Jornet musiał pokonać w niezwykle wietrzny dzień w Himalajach. Warunki pogodowe poprawiły się w nocy w drugiej części trasy i powrócił do Advanced Base Camp 28 godzin i 30 minut po wyjściu.

Tym podejściem Jornet powtarza wyczyn zdobycia najwyższego punktu na świecie, po tym jak wspiął się na szczyt zaledwie sześć dni wcześniej. Podczas poprzedniego podejścia dotarł na szczyt w 26 godzin, ale to podejście rozpoczął niżej, w obozie bazowym w starożytnym klasztorze Rongbuk na wysokości 5100 m. Pierwsze podejście rozpoczęło się dobrze, ale od wysokości 7500 m przeszkadzały mu problemy żołądkowe, które znacznie go spowolniły i zmusiły do ​​wielokrotnych postojów.

„Nie czułem się najlepiej i poruszałem się bardzo wolno. Musiałem zatrzymywać się co kilka metrów z powodu skurczów i wymiotów. Ale czułem się dobrze na wysokości i postanowiłem kontynuować. Kiedy wróciłem na dół, pomyślałem, że chciałbym spróbować jeszcze raz, jeśli poczuję się wystarczająco dobrze” – wyjaśnił.

Te dwa wejścia są częścią projektu Kilian Summits of My Life, który zabrał Kiliana na niektóre z najbardziej kultowych gór na świecie, ustanawiając rekordy najszybszych znanych wejść. Zaczął w paśmie Mont Blanc w 2012 roku i od tego czasu wspinał się w Europie (Mont Blanc i Matterhorn), w Ameryce Północnej ( Denali ) i w Ameryce Południowej ( Aconcagua ). Próbował zdobyć Everest już w 2016 roku, ale złe warunki pogodowe zmusiły go do porzucenia wspinaczki.

Podczas wyprawy na Mount Everest Jornetowi towarzyszył przewodnik górski i kamerzysta Sébastien Montaz-Rosset .

Rekomendowane produkty Suunto